Rezystancja wewnętrzna i ogólne problemy z 18650

[rafi]

Są trzy Miboxery
C4
C4 Plus
C4-12

[Superlux]

@

rafi

Niestety NC-3000 to nie jest ładowarka do ogniw li-ion, szkoda. Patriotycznie ( tzn sponsorowane przez Towarzystwo Przyjaźni Polsko Chińskiej ) to może być dwukanałowa everActive LC-2100, tu na miejscu i szybko do łapek - bardzo porządna ładowarka ale jeżeli potrzebujesz czegoś większego to czterokanałówka i tu polecam Miboxer c4-12, zayebisty sprzęt...błyskawica ale trzeba poczekać aż doleci z ChRL. Świetny stosunek jakości do ceny ( osobiście poczekałbym na taką przesyłkę, z resztą mam to już za sobą ).
A może wolisz kupić na miejscu coś...najlepszego ? SkyRC MC3000, ceny zaczynają się gdzieś od 380 plnów ale w kategorii budżetowych ładowarek niczego lepszego chyba nie znajdziesz.

[rafi]

Chciałem brać Miboxera ale nie daja takiej gwarancji co Everactive i bylem przekonany by wziąć UC4000 [patriotycznie] i bylem pod wrażeniem komunikacji z Everactive z sagi o ładowarkach. Ale UC4000 nie ma pomiaru rezystancji. Ma ją jej starszy brat NC3000.

Mam budyń w mózgu od tej elektryczności

[iron64]

Moim zdaniem uwzględniając cenę do jakości i możliwości, bardzo korzystnie wypada Miboxer c4-12.
Ale jeśli chodzi o pomiary rw to zasadniczą sprawą jest dbanie o styki samej ładowarki jak i ogniw. Jeśli tutaj dopuścimy do zabrudzeń to cały odczyt będzie zły.

[Superlux]

@

Metall

Gdzież Ty żeś kupował ten złom ??? Od kilku miesięcy drę się - Batimex !!! Dużo, dużo taniej niż w Vape Shopach i masz pewniaki a nie jakieś hurtowe popierdółki z Ali ( no może nie wszyscy ale poważne wtopy zaliczał już niejeden raz nawet ten największy...).
Rezystancja Wewnętrzna właśnie dla nas laików jest bardzo istotna i masz b. dobrą ładowarkę do takich pomiarów. Sam ją mam od niedawna, po tej całej sadze z EA UC-4000 postanowiłem nie być gołosłowny i dokupiłem mniejszego flagowca od EA. Dokładność pomiaru na poziomie Miboxera c4-12 ( nooo miimalnie poniżej ) czyli jest bardzo dobrze, porównałem również z pożyczonymi - Liitokala Engineer Lii-500, trochę już przeżyła ale przy LC-2100 to szmelc. Opus BT-C3100 v.2.2 ( Tutaj są różne wersje, pierwsze dwie popełniały duże błędy w pomiarach. Wersja 2.2 ma się już dobrze ) przegrał minimalnie ale Opusik też potrafi ładnie zmierzyć i rw i pojemność, troszkę gorzej z ładowaniem ale o tym już pisał nasz Mistrz.
W tym bardzo dobrym towarzystwie ta mała ładowareczka wyrabia się świetnie. Zapewne straci u mnie pierwsze miejsce wśród małych ładowarek na dwa sloty kiedy kupię sobie Miboxera c2-4000 ale na razie cieszę się chwilą. Haze już Ci wyjaśnił - powtarzaj pomiary, czyść styki...i w ładowarce i w aku. A dopuszczalna rozbieżność w normie też jest mniej więcej taka jak to opisał nasz Ekspert.

Nie bój żaby .

@

rafi

Kiedyś to było tak ( albo zazwyczaj to jest tak ) - ludzie idą do sklepu i kupują teoretycznie dwa identyczne ogniwa z teoretycznie tej samej partii a później aż do końca świata używają ich w parze w tylko jednym wybranym modzie 2 × 18650. Jeszcze inni posiadają jakiś budżetowy sprzęt pomiarowy do badania takich ogniw.

Ja posiadam tylko ładowarki i na nich się skupię.
Pomiar rezystancji wewnętrznej dla nas laików może być kluczowy. Te bardziej zaawansowane mierzą rw i na tej podstawie dobierają odpowiedni prąd ładowania z automatu albo pozwalają nam na dokonanie wyboru w trybie manualnym. Przy wyborze tej odpowiedniej ładowarki z funkcją pomiaru rw jesteśmy niestety narażeni na szereg niebezpieczeństw. Dwa klasyczne przykłady.

1. Ładowarka dokonuje błędnych pomiarów rw ( nie ma tragedii ale wyniki są niewłaściwe ) i na tej podstawie dobiera " odpowiedni " prąd. Niestety to tylko automat, nie ma trybu manualnego. Taką ładowarką jest m in Xtar VC4S ( chociaż generalnie, z reguły produkty tej firmy to mocna średnia półka ).

2. Ładowarka dokonuje bardzo błędnych pomiarów rw, wyniki są kuriozalne i dobiera z automatu prąd ładowania. Początkujący użytkownik zda się zapewne na full serwis czyli na automatyczny wybór. Bardziej koserwatywny user ( o ile wie o smutnej przypadłości swojego sprzętu ) skorzysta z trybu manualnego i na wszelki wypadek wybierze niski prąd ładowania w granicach 0,3 - 1A. Takimi ładowarkami są m in flagowce Nitecore, modele - SC4 i UMS4.

Poza tym przypadek bardzo popularnej - Liitokali Engineer Lii-500. Niestety nie potrafi poprawnie zmierzyć rw, wyniki są całkowicie oderwane od rzeczywistości.

A teraz przykłady ładowarek które potrafią w miarę dobrze określić rw.

Czterokanałówki - SkyRC MC3000, Miboxer c4-12, Xtar VP4 Plus Dragon, Opus BT-C3100 v.2.2. ( dokładny w pomiarach, istnieją jednak wątpliwości związane z samą funkcją ładowania...tak wywnioskowałem z dyskusji naszych ekspertów. Wyszły cztery wersje tej ładowarki, tylko dwie ostatnie trzymają poziom przy pomiarach rw więc v.2.2 będzie dobra ).

Dwukanałówki - Miboxer c2-6000, Miboxer c-4000, everActive LC-2100

Takich dobrych ładowarek jest trochę więcej, te są dość popularne i dość łatwo je namierzyć. Jeżeli będziesz chciał kupić jedną z nich to zapytaj ponownie ponieważ one jednak się różnią...nie tylko ceną.

[rafi]

W zwiazku z tym na ile zasadne jest kupowanie ładowarki bez pomiaru rezystancji jakich wiele? I jak parowac ogniwa bez tejże wartości?

[iron64]

I co z tego? Hm? Teraz istnieje i odpowiedź masz wyżej. Możesz tego akusa nadal używać, ale raczej jako zasilanie pojedyńcze i do MTLa bym sugerował. Ale najlepiej reklamować.

[Metall]

@

Krasnal45, dzięki za radę. Pomyślę nad zastąpieniem go, bo właśnie używam tylko zasilań na 2 x aku.

Reklamowałbym, ale weź pod uwagę, że gdy go kupowałem to dopiero co byłem tutaj, a może mnie nawet jeszcze tu nie było. Już dokładnie nie pamiętam. I w tym okresie moja wiedza o EIN, akumulatorach, ładowarkach itp. itd. była szczątkowa i tragicznie powierzchowna, a coś takiego jak rezystancja wewnętrzna to istniało w mojej świadomości tak samo mocno jak notowania NASDAQ w układzie nerwowym ślimaka

[Krasnal45]

Ewidentnie tego jednego Samsunga masz od nowości jakiegoś takiego wybrakowanego. Szkoda, że od razu go nie reklamowałeś ze względu na "rozjechane" parametry. Za długo to on Ci nie pociągnie, a jeżeli używasz go w pakiecie w dwuakusowym zasilaniu, to raczej go wyeliminuj.

[Metall]

@

Haze, sprawa jest o tyle dziwna, że ja te akumulatory kupiłem... hm... w lipcu? Jakoś tak. Kupiłem 4 x LG, 2 x Sony i 2 x Samsunga. Korzystam z nich naprzemiennie, więc dużego przebiegu nie mają, bo mi jeden pakiet starcza na średnio 2-3 dni.
O ile Sony miały i mają r.w. w okolicach 18 - 25 mOhm a LG 30 - 40, to jeden z samsungów ma ~50 (i w zasadzie tyle miał na początku). Natomiast drugi Samsung tuż po zakupie miał ~140 mOhm, a teraz r.w. waha mu się w zależności od pomiaru średnio miedzy 180 a 200 mOhm. No i ten pakiet Samsungów trzyma mi zdecydowanie najkrócej z wszystkich aku podczas wapowania.

Pytam, bo się nie znam na prądzie. Mam tylko ogólne pojęcie, które pozwala mi przetrwać koegzystując w jego towarzystwie Gdzieś wyczytałem, że akumulatory o r.w. pow. 100 mOhm należy uznać za stare i zużyte. I tyle. Ale co dalej? Tego już nie wyczytałem. Czy korzystanie z takich aku może w jakiś sposób mieć negatywny wpływ na ich bezpieczne używanie lub ładowanie? Ewentualnie negatywny wpływ na sprzęt, który się nimi zasila? Tego nie wiem.