Dziwny pad akumulatora

Postautor: **-Evendi-** » pn kwie 13, 2020 11:22 am

Smutne, ale prawdziwe. Też w takich okolicznościach, o ile pamiętam, jakiegoś 21700 musiałem oddać do akumulatorowego nieba.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Postautor: **PucH2** » pn kwie 13, 2020 12:11 am

Normalne to co piszesz. Niestety nowe też na tę chorobę zapadają. Miałem już takie dwa przypadki. Więc trzymaj pion, bo to nie ta choroba co myślisz i nie zaraża innych w pudełku z akusami. Niektóre tak bez pożegnania od nas odchodzą.

M.

timi · Postautor: **timi** » ndz kwie 12, 2020 10:59 pm

Przez moje ręce przeszło wiadro rożnych akumulatorów. Wszystkie dokonywały żywota poprzez stopniową utratę pojemności i wydajności prądowej.
Dziś wyciągnąłem z ładowarki, która pokazywała 3400 mAh, dwuletni, mocno eksploatowany akumulator Golisi IMR 26650.
Włożyłem do boxa i zero reakcji.
Dokładnie go oglądnąłem, wyczyściłem styki i nadal nic.
Włożyłem z powrotem do ładowarki, a ta nie zareagowała.
Miernik uniwersalny pokazał 0,7V.

Piszę, żebyście się, jak ja, nie zdziwili, iż akumulator może paść w tak dziwny sposób.