Vape Expo Poland, 4-5 marca 2017

[Tommy Black]

Tegoroczne Vape Expo to już wspomnienie. Dołóżmy tu jeszcze jedno. O tak z nostalgii choćby...
The ECC 2014 expo in Ontario, California.

[youtube]

[/youtube]

[VapeExpoPoland]

Witam, forumowicze!
Bardzo dziękuję za wsparcie 3 edycji targów Vape Expo Poland!
Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy kiedyś

Zmiana miejsca - niestety to trzeba było zrobić, bo targi w tym roku były mniejsze niż poprzednie edycje... Z innej strony, Nadarzyn jest dojść daleko od centrum miasta, a Mińska 65 znajduje się w samej Warszawie

Pozdrawiam serdecznie,
ekipa Vape Expo Poland

[robert]

TooCruel nie bardzo wiem co kręcili mistrzowie ,ludzi stało sporo przy ich stolikach.Pewnie gdy było luźniej nie było tam mnie.
Co do zdjęcia które tak Cie przeraziło, niestety tak to właśnie wyglądało.Pamiętam to dobrze bo troszkę tam postałem ,nawet miałem kupić ze dwie sztuki ,mimo że to nie moja bajka.Stolik czy stoisko,obsługiwane było przez młodych ludzi ,ale to nie problem.Przechodzący ludzie i co druga ,trzecia osoba chciała pomacać towar.A przecież każdy kto kręci grzałki ,nawet takie najprostsze, wie jak ważna jest czystość. Widziałem też jakieś grzałki na stoisku Tesli ,te były ładnie popakowane i opisane po kilka sztuk.

Added in 24 minutes 27 seconds:
Vape Expo Poland, 4-5 marca 2017

[axa77]

Witajcie.
Garstka wrażeń z Expo.
Zaczynając od pytań dotyczących zmiany lokalizacji.
Przypuszczam że koszt hali "Ptak expo" jest nieporównywalnie większy niż tej na ul.Mińskiej.
Przy tej ilości wystawców płacić za olbrzymią halę, nie było sensu.
Organizacyjnie jak zwykle... Trudności językowe (organizatorzy to Ukraińcy), problemy ze znalezieniem zgłoszeń, zaproszeń. Co kto za ile i komu.... Standard przy każdej imprezie.
Wystawcy nie dopisali jak dla mnie. Wyprzedaże boxów do 25W za 30-100zł to jakaś porażka. Nauczony doświadczeniem z poprzedniego expo zaczekałem do końca i kupiłem co chciałem i to za cenę za jaką chciałem kupić. Wszyscy wystawcy operowali w walucie Euro (oprócz polskich), co dawało takie różnice cen w stosunku do dolara że głowa boli. TESLA i przy niej zostanę ponieważ odwiedziłem to stoisko 5 razy i dobiłem targu. Otóż mała cudna pani podała mi cenę tesli invader 3 w euro 49 co po przeliczeniu (kurs 4,30 zł) dało 210,70. Za 200 by poszła. przeszukałem net i znalazłem za 30$ co dało cenę 120 zł po przewalutowaniu. Za tyle udało mi się zakupić. Ludzie i ich zachowanie- jak zwykle CEBULA. Jeśli coś jest za darmo albo można sobie nalać liquid dowolnie, to dlaczego nie do butelki 0,5 po Coli Osobiście inie próbowałem liquidów bo wolę swoje. Koleżeństwo z którym pojechałem, kulturalnie dostało dosłownie kilka próbek. W sumie wyjazd uważam za udany, bo poznałem kilka osób z branży. Ogólne wrażenia bardzo pozytywne.

[Tommy Black]

Może od organizatorów usłyszymy jakieś wyjaśnienia?

Też chętnie poczytałbym kilka słów o tej organizacji...
Dlaczego tak nagle zmieniła się jej lokalizacja i to na dużo gorszą? Były jakieś naciski, bo chyba nie nagłe wypowiedzenie umowy najmu na poprzednią halę?

PS
Na Expo nie byłem. Byli moi przyjaciele z Poznania. Nie chciałbym tu cytować ich opinii, nie mam jednak podstaw aby im nie wierzyć.
W dużym skrócie. Byli bardzo zdegustowani organizacją tej wystawy.

[Krasnal45]

A ja się zastanawiam, czy "impreza" nie została świadomie sprowadzona do poziomu do jakiego została sprowadzona ( i przez kogo zostało to zrobione?), aby ponownie próbować zdyskredytować e-palenie jako alternatywę dla śmierdzieli.
Jak dla mnie, to żenada.
Może od organizatorów usłyszymy jakieś wyjaśnienia?

[TooCruel]

Byłą też możliwość obserwowania pracy "mistrzów" kręcenia grzałek.

A dokładniej? Co ciekawego kręcili mistrzowie ?

Zapraszam do mojej skromnej foto relacji:
http://vape.expo.warszawa.pl/

... Co jak co, ale ostatnie zdjęcie mnie przeraziło. I nie chodzi tutaj o barwę drutów, czy też to, że znajdują się na nich smary poprodukcyjne, naskórek i inny syf(co jest wybitnie naganne)... Ale serwowanie ich jak dla "świń"(chyba, że aktualnie normą jest brak szacunku do drugiego człowieka / do jego zdrowia). Grzałki szmyrnięte luzem na stolik bez należytego zabezpieczenia kto nie przejdzie to pewnie sobie jeszcze pomaca, dołoży swoje DNA i smacznego. Nie najlepiej świadczy to o higienie tegoż pięknego stanowiska. Od momentu wyjęcia projektu z myjki ultradźwiękowej(takowe grzałki nawet jej nie odwiedziły) do jej szczelnego zapakowania... nie powinna mieć już kontaktu z rączką / stołem itd.

Żeby nie być gołosłownym - powinno to wyglądać mniej więcej tak:

[helmofon]

Na wstępie chciałbym podziękować moim towarzyszom.

Z taką ekipą mogę iść na każde VE jak i zorganizować własne pod kontenerem, co miało miejsce.

I najmilej wspominam próbowanie własnych bimbrowniczych wynalazków.

Porównując poprzednie VE do obecnego to dzień i noc.

Za mała powierzchnia, ścisk, tłok, mało wystawców, drożyzna - obawiam się że niebyła to bezpośrednia wina organizatora a zmian których jesteśmy świadkami w naszym kraju.

Zapraszam do mojej skromnej foto relacji:
http://vape.expo.warszawa.pl/

[robert]

Czas abym i ja napisał o targach. Faktycznie dotarcie na targi proste. Na skrzyżowaniu postawiony baner z napisem Mińska 65 i małe kartki przyczepione do mijanych ogrodzeń. Samo miejsce mało reprezentacyjne, o ile impreza chce aspirować do jakiegoś poziomu. Po dotarciu na miejsce okazuje się, że jest kolejka, całkiem spora. Staliśmy pewnie z półtorej godziny. Gdybym był sam pewnie bym się wkurzył. Razem z Piegusem i Hełmofonem połknęliśmy ten czas gadając i puszczając chmury. Potem jeszcze kupno biletu i wchodzimy. Hala niezbyt duża jak na taką imprezę, trzeba się było pilnować, żeby się nie zgubić, co i tak później niejednokrotnie miało miejsce. Na szczęście z odnalezieniem się nie było problemów. Chyba wyczerpał się już limit zainteresowanych, bo wszyscy wchodzili na bieżąco.
A w środku? Siwo, siwo, siwo. Mieszanka zapachów aromatów, e-płynów i irytujący harmider
Wszędzie stoiska producentów likqidów, sprzętu do chmurzenia. Wystawcami były polskie firmy: Chemnovatic, Hanza, Neat, Los Aromatos i inne. Swoje produkty wystawiali także producenci z Kanady, USA, Anglii, Rosji, Chin. Byli też panowie z jakiegoś kraju chodzący w turbanach. Indie? Mieli w swojej ofercie płyny m.in smaku pizzy.
Z producentów sprzętu Innokin, Tesla, Smok. Coś pewnie pominąłem, ale nie pamiętam kogo lub co.
Oczywiście wszystkiego można było próbować, rozdawane były próbki produktów. Kto chciał mógł dokonać zakupów. Wyobraźcie sobie kilkaset osób degustujących liquidy, nawet otwarte okna i drzwi nie nastarczały z wymianą powietrza. Jeśli chodzi o e-płyny mam jedno spostrzeżenie. Wszystko było albo owocowe, albo ciasteczkowe, albo sam nie wiem... Nie trafiłem na ani jedną naprawdę dobrą tytoniówkę. Dobrą, czyli taką która by mi smakowała. Dla was może były by dobre. Dlatego nic sobie nie kupiłem. Pomijając, że było drogo, a było, to średnio mi wszystko smakowało. Bardzo chciałem spróbować czystej bazy, niestety nikt nie miał w swojej ofercie. Widziałem tylko bazę na jednym stoisku, i to do kupienia, a nie do pokosztowania.Jej też nie kupiłem, nie moje proporcje składników.
Druga uwaga. Dla mnie, wielbiciela grzałek, powyżej jednego ohma, i max 14-16 W konfiguracja sprzętu na którym odbywały się degustacje-nie do przyjęcia. Wszystko ustawione pod do płucne chmurzenie. Brakowało mi też miejsca gdzie można by siąść, odsapnąć chwilę. Z przyjemnością wychodziliśmy na zewnątrz, aby ochłonąć. Byłą też możliwość obserwowania pracy "mistrzów" kręcenia grzałek. Słabo wypadły prelekcje na temat EIN, z powodu hałasu, wszędzie kręcących się ludzi, i braku dobrze wyodrębnionego miejsca. Według słów osób które były na poprzednich targach obecne wypadają słabo. Czyżby zmierzch imprezy?
Jednak nie żałuję swojej obecności. Byłem, zobaczyłem i wystarczy. Duża w tym zasługa Pieguska i Hełmofona. To naprawdę miłe i sympatyczne osoby. I jeszcze jedno zdanie o sprzęcie. Większość to takie małe cacuszka niewielkich rozmiarów, z dużym naciskiem na estetykę. Przodowała w tym Tesla. Sprzętu nie można było nabyć.
Dziękuję wszystkim tym którzy doczytali to do końca.

[Tommy Black]

Poproszę admina o wydzielenie postu z Vape Expo 2017 bo bałagan się zrobił

Nie bardzo widzę sens w zakladaniu nowego tematu, skoro nie generuje on aż takiego natłoku postów aby się pogubić. Niech już wszystko zostanie w jednym, łatwym do odszukania temacie.
Spokojnie mieszczą się w nim i informacje o targach, już wcześniej podane i reminiscencje targowe, jeśli takie będą.