Dylemat parownikowy

Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: 25 lis 2015, 18:25:00
Punkty reputacji: 143
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 292 razy
Otrzymał podzięk.: 142 razy
Płeć: Kobieta

Re: Dylemat parownikowy

Postautor: julka1973 » 01 mar 2016, 15:35:05

Nautilus na pewno odda smak lepiej od Cubisa. Mam oba i oba dlatego, bo są bezproblemowe, do "szurania" w samochodzie i prostego napełnienia (stojąc w korku oczywiście, nie w czasie jazdy ;) ). I tak jak napisał Tommy, Subtank mini, też należy do grona parowników bezproblemowych. :D
Obrazek
Irek
Płeć: nieokreślona

Re: Dylemat parownikowy

Postautor: Irek » 01 mar 2016, 15:22:39

Nieśmiało (bo nie mam wielu doświadczeń) zarekomenduję TFV4 Smoka. Kupiłem w komplecie z fajką. Używam od miesiąca i jestem więcej niż zadowolony.
Fabryczne grzałki są dostępne. Najbardziej mnie ujął sposób napełniania - wystarczy przesunąć górną część z dripem, nalać, zamknąć i gotowe.
Suchutko, czyściutko jest od miesiąca.
Teraz chmurzę dopłucnie z preinstalowaną grzałką 0,32. Dzięki temu z ok. 6 mg nikotyny zszedłem na 1 mg/ml. Kop podobny ;-) Wymieniłem szkiełko na pojemniejsze (jest w zestawie) bo duuuża chmurka zwiększyła zużycie bazy do ok. 15 ml. dziennie.
Ale są też do kupienia inne grzałki, Jacjac znalazł tu - http://www.3fvape.com/coil/8145-authent ... sarc15O0_E
Nie wiem czy u nas też już można je kupić.
Nautilus przy TFV4 wydaje mi się być zepsuty ;-)
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6676
Rejestracja: 20 cze 2015, 08:38:23
Punkty reputacji: 8830
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 699 razy
Otrzymał podzięk.: 790 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Dylemat parownikowy

Postautor: Krasnal45 » 01 mar 2016, 15:05:15

Mimo wszystko Nautilus. Odkręcasz, zalewasz, wapujesz. Nie znam prostszego parownika. Z grzałkami na razie problemu nie ma. Baniaczki w razie stłuczenia (nie rzucamy sprzętem :mrgreen: ), też gdzieś widziałem. Więcej tam nie ma się co popsuć.
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22431
Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
Punkty reputacji: 30705
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 1025 razy
Otrzymał podzięk.: 2042 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Dylemat parownikowy

Postautor: Tommy Black » 01 mar 2016, 14:35:49

Poszedłbym piętro wyżej...Nautilus to już w zasadzie historia,coraz trudniej o cokolwiek do niego,od szkiełka po grzałki.No i wybór grzałek dość marny. 1,5 i 1,8 oma.
Cubis jest dość problematyczny( siorbanie,wycieki,naprawdę marna regulacja powietrza),ale już duży wybór grzałek.I oporności i materiał ( drut) od Claptona po SS 316 L. Czyli wykorzystanie każdego zaawansowanego zasilania,nawet TC.
Mój typ,to jednak poczciwy Subtank Mini. Szeroki zakres grzałek,dostępne części,uszczelki,oringi,szkiełka,bellcapy etc... W prosty sposób zmiana grzałek na bazę RBA,jeśli kiedyś...
Awatar użytkownika
Stary Chemik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: 08 cze 2015, 20:53:39
Punkty reputacji: 99
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Dylemat parownikowy

Postautor: Stary Chemik » 01 mar 2016, 14:20:34

Mam dylemat dotyczący prostego parownika - streszczę go w prostym pytaniu:
Joyetech CUBIS czy Nautilus Mini? Sprzęt dla chmurzącego, który absolutnie nie ma ochoty na żadne kręcenie grzałek. Zamontować, zalać, chmurzyć - i tyle.

Jestem ciekawy Waszej opinii.
Niezależny konsultant chemiczny przyglądający się liquidom na polskim rynku.

Wróć do „Informacje, dyskusje, komentarze, zapytania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: pospolity i 45 gości