EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Awatar użytkownika
OneOfDragons
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 14 lip 2019, 02:55:32
Punkty reputacji: 34
Lokalizacja:
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podzięk.: 3 razy
Płeć: nieokreślona

Re: EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: OneOfDragons » 15 lis 2019, 12:39:10

To moja historia była z eGo bardzo krótka, nawet nie wiem czy nie miesiąc. Potem był MOD mechaniczny. A teraz? Czasem zawapuję na Tesli z Sirenem z własnoręcznymi wyrobami.
Czemu własne wyroby? Starczają na dłużej, są opłacalne, nie zdzierają pieniędzy jak w przypadku buteleczki jednej na tydzień premixu za 30-50 złotych. Już pomijam ceny grzałek. Mam drut, kręcę, wata za naście złotych czy 20 i wiedziałem, że nawet przy intensywnym wapowaniu codziennym, jak i wymianie przy każdym smaku starczy na ponad 3 miesiące. Opłacalność chyba każdy zna produktów na własne grzałki jak i watę/bawełnę (jak kto woli tak mówi). Skala porównawcza to coś koło 1:6 licząc na szybko, albo nawet więcej.

Dobrego dnia wapowiczom
Pozdrawiam, OneOfDragons
Awatar użytkownika
Maciejko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1146
Rejestracja: 16 cze 2019, 13:36:04
Punkty reputacji: 0
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 203 razy
Otrzymał podzięk.: 404 razy
Płeć: Mężczyzna

EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Maciejko » 15 lis 2019, 12:25:30

Wszyscy autorzy postów, nie martwcie się. Wasze posty zostały ukryte, do momentu, aż powstanie stosowny temat o meshu. Tam znajdą się wszystkie "zaginione" teksty. :smile:
Wampir z Pniew
Płeć: nieokreślona

EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Wampir z Pniew » 14 lis 2019, 21:50:25

@
Awatar użytkownika
Krasnal45
Wiesz co, faktycznie jak koledzy dalej piszą, to boom nastąpił na początku 2013 roku, ale ja już wówczas pracowałem na stoisku jakiś czas, więc trochę nowości spływało wcześniej niż wchodziły do sprzedaży. Z tego co pamiętam, to zestawy, które miały Vivi podrzucił nam wtedy Cigger (albo Ciąger, zależy jak spojrzymy na ich logo), jakoś przed Świętami. Niemniej jak reszta mówi, zakochałem się w tych parownikach a zwłaszcza tych z większym baniakiem. Ogólnie o Vivi mógłbym magisterkę pisać, brałem wszystkie jak leci z każdej firmy, z drobną przerwą na pierwszego Smoka RSST i Kajtka :) Z najciekawszych konstrukcji zapamiętałem ViVi Dual Coil, niestety kręcenie grzałek do niego to był iście koszmar, porównywalny do skręcenia pierwszego "setapu" do Gienka.

W tamtych czasach (jakby to było normalnie pół wieku temu :mrgreen: ) byłem zakochany w zestawie Biansi Imist, zwłaszcza w kolorze gun metal i piano black. Żadne zdjęcie nie jest w stanie ukazać jak to fantastycznie wyglądało i jak super się z tego wapowało, zupełnie inna bajka niż Joyetech, do tego miało wymienne knoty. Zdjęcie kradzione:
Obrazek
To był szyk a nie to co Lava Mod, który wyglądał jak pałka policyjna *ROTFL*
Awatar użytkownika
Baryua
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 109
Rejestracja: 15 paź 2019, 10:52:02
Punkty reputacji: 137
Lokalizacja: Dolina Nidy
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podzięk.: 10 razy
Płeć: Mężczyzna

EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Baryua » 14 lis 2019, 21:28:34

Egon wiecznie żywy :jupi:
Ja co prawda zacząłem używać EIN trochę po 2010 roku, ale Egony były nadal bardzo popularne. Na próbę kupiłem sobie blister z Ce5, dokupiłem jakiś liquid tytoniowy 12mg/ml i... z godziny na godzinę przestałem palić analogi :D Po kilku dniach kupiłem Evod MT3, gdyż usłyszałem gdzieś, że dolnogrzałkowce nie bobrzą itp. itd. - rzeczywiście korzystało mi się z niego dużo przyjemniej. Cały czas miałem przy sobie MT3 oraz dodatkową baterię od Ce5 i to był mój Graal, tym bardziej, że bardzo szybko zacząłem regenerować grzałki bawełną (poprawa smaku o 300%), a liquidy równie szybko zacząłem mieszać sam *cygaro* Dopiero po tych wszystkich "odkryciach" zacząłem czytać fora tematyczne :lol: Także chcieć to móc - nawet w 2019 roku zwykły Egon może w pełni wystarczyć do zaprzestania trucia się analogami.
ObrazekKuchenki: iStick Pico 75W, Smok G80 Czajniczki: Dvarw MTL v2, Kayfun [lite] 2019, Speed Up RDA
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: 21 maja 2019, 15:29:29
Punkty reputacji: 10363
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 418 razy
Otrzymał podzięk.: 456 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Tomba » 14 lis 2019, 19:00:50

Tylko nie zagalopować mi się z gienkami, bo one mają mieć osobny topic :)
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
PucH2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 12 cze 2017, 18:28:13
Punkty reputacji: 642
Lokalizacja: 432675
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podzięk.: 12 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: PucH2 » 14 lis 2019, 15:52:49

ViVi to też czas wszelkiej maści Genezisów i Ego T. Swoją drogą wymieniając sznurek na watę w ViVi zyska smak jakiego nigdy wtedy nie doświadczyłeś. Pod się chowa.
Awatar użytkownika
venom_666
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1109
Rejestracja: 14 paź 2019, 09:12:12
Punkty reputacji: 1229
Lokalizacja:
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podzięk.: 55 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: venom_666 » 14 lis 2019, 14:58:41

Mylisz się napewno, w 2013 był po prostu boom na wszelkie klony oryginalnej fifki, no i stała się bardziej jakby przystepna bo ceny spadły. Pry okazji klony strasznie jej popsuły opinię, bo fifi wszędzie, ale mało kto z krytykantów przyznawał się że klon (dopiero przyciśnięty do muru, lub po wstawieniu zdjęcia), a wielu nie widziało zasadniczej różnicy.
Obrazek
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6676
Rejestracja: 20 cze 2015, 08:38:23
Punkty reputacji: 8830
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 699 razy
Otrzymał podzięk.: 790 razy
Płeć: Mężczyzna

EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Krasnal45 » 14 lis 2019, 14:15:18

Możliwe, że się mylę. Wydawało mi się, że Vivi się objawiła w 2013.
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
mattoid1973
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 14 paź 2019, 16:51:18
Punkty reputacji: 108
Lokalizacja: Warszawa
Otrzymał podzięk.: 10 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: mattoid1973 » 14 lis 2019, 14:11:17

@
Awatar użytkownika
Krasnal45

No nie koniecznie, sprawdziłem datę rejestracji na Trawniku, która miała miejsce po zakupie przeze mnie Vivi mini w najlepszym sklepie i jest to 17 września 2012. [emoji848]
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6676
Rejestracja: 20 cze 2015, 08:38:23
Punkty reputacji: 8830
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 699 razy
Otrzymał podzięk.: 790 razy
Płeć: Mężczyzna

EIN - jak to drzewiej bywało cz. II – era eGo

Postautor: Krasnal45 » 14 lis 2019, 13:50:39

@VapeLab
To już raczej 2013rok. A jeżeli jest tam Vivka to na bank druga połowa 2013.
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek

Wróć do „Informacje, dyskusje, komentarze, zapytania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości