Ozonowanie atomizera

3znaki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: czw mar 08, 2018 7:50 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podzięk.: 74 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: 3znaki » czw lip 23, 2020 9:33 am

@
Awatar użytkownika
lesstro
możesz podlinkować gdzie zamawiałeś?
''Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia.''
Awatar użytkownika
lesstro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 655
Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
Lokalizacja: Elbląg
Podziękował: 435 razy
Otrzymał podzięk.: 727 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: lesstro » czw lip 23, 2020 8:25 am

Małe post scriptum dla wszystkich.
Model ozonatora, jaki posiadam to ten na zdjęciu. Jest wiele różnych modeli, z pilotami lub bez, z timerem elektronicznym lub mechanicznym itd. Zasadniczo do domowego użytku ważny jest parametr wydajności czyli ok. 0,5g/h (500mg). Reszta to kwestia funkcjonalności. Ważne aby na wyposażeniu był wężyk z tzw. kamieniem ozonujacym czyli porowata kulka lub cylinderek, który pomaga atomizować ozon w wodzie.
Ja ozonowalem tą zabawka, pokoje, łazienki, samochód, warzywa, owoce, mięso, ryby, buty.
Ozon jest niebezpieczny, ale wszystko zależy od stężenia. Po godzinnym ozonowaniu pokoju odczekuję ok. 10-15 min i wietrzę. Przy takiej domowej wydajności generowany ozon nie jest zabójczy dla człowieka. Gaz ten ma bardzo szybki czas rozpadu i po chwili już go nie ma, pozostaje tylko zamierzony efekt.
Czy pomoże na pyłki i inne alergeny, niestety nie mam wiedzy. Nie zgłębiałem tematu pod tym kątem, bo jestem szczęśliwcem bez alergii, ale wiem jakie to strasznie upierdliwe.
Zasadniczo używamy na co dzień w kuchni. Każde warzywko (sałata, pomidory, papryka, brokuły itd.), owoce np. truskawki, każde mięso, zwłaszcza drobiowe. Tu naocznie materializuje się cały syf w postaci foliowego kożucha, a mięso jest soczyste i ma naturalny smak. Wszystko oczywiście w środowisku wodnym i tu przydaje się wężyk z kamieniem. Ważna uwaga, zaleca się naczynie szklane lub plastykowe, nie używamy naczyń metalowych.
To tyle. Nie jestem ekspertem, bo już słyszałem ich wypowiedzi, że prawdziwe ozonowanie to przeprowadza się maszynami o wydajności minimum ponad 10g/h. Pewnie mają rację, bo tu chodzi np. o zwalczaniu grzyba zaległego w ścianach budynku. Maszynkę mam od niedawna i pewnie dalsze eksperymenty i doświadczenia przede mną. Ważne, że też zadziałało na zaśmiardły atomizer.

 ! Wiadomość od: Ramses
Połączono posty.

timi pisze:Na zabawki szkoda pieniędzy, bo efekt będzie żaden lub bardzo skromny.

Zabawki do worka foliowego i końcówka wężyka bez kamienia. Worek przymknąć niezbyt szczelnie, 15 minut ozonowania i zabawki zdezynfekowane. Takim sposobem można pozbyć się także zapachów z ubrań i butów oraz z tytułowego atomizera. W przedszkolu nie bawią się w woreczki. Wszystkie przedmioty, zabawki, fartuchy i przyłbice pań z obsługi składują w małej kanciapie i ozonują całe pomieszczenie z zawartością. Chyba działa. :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: Tommy Black » czw lip 23, 2020 7:43 am

Marro pisze:Ja ostatnio do czyszczenia parownika używam nadwęglanu sodu...


Nadwęglan sodu Na2CO3•1,5H2O2, przydatny m.in. w kuchni i łazience. Pewnie nawet nie wiecie, że jest to popularny składnik proszków do prania i tabletek do zmywarek. (Ach, te „aktywne cząstki tlenu”). :D
Można go kupić na Allegro już za ok. 7 zł za kilogram.

Ale...popieram to co napisał wyżej sir @
Awatar użytkownika
Tomba
.
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Ozonowanie atomizera

Postautor: Tomba » czw lip 23, 2020 7:31 am

Ja bym tak nie przesadzał z tą sterylizacją naszego życia. Jest wiele dowodów na to, że "nadmierną" higieną sami sobie zaszkodziliśmy.
Taką metodą jak ozonowanie likwidujemy drobnoustroje szkodliwe dla nas, ale też te, które są pożyteczne dla naszego organizmu, przez co stajemy się mniej odporni na różne choróbska.
Zapraszam do ciekawej lektury i polecam wziąć sobie to do serca: https://ktociewyleczy.pl/wiedza/leczeni ... la-zdrowia .
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Marro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: wt maja 05, 2020 11:15 am
Lokalizacja: Silesia
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podzięk.: 20 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: Marro » czw lip 23, 2020 7:14 am

Ja ostatnio do czyszczenia parownika używam nadwęglanu sodu wg. przepisu zamieszczonego w poniższym filmie - spisuje się znakomicie, po wyjęciu i opłukaniu wygląda jak nowy i nie pozostawia obcych zapachów (wliczając w to zapach poprzedniego liquidu). W sumie idea podobna bowiem w obydwu przypadkach mocą sprawczą jest tlen...

Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: iron64 » czw lip 23, 2020 2:41 am

Całkiem ciekawe rozwiązania proponują nam mniejsi bracia, np. https://pl.aliexpress.com/item/40002630 ... web201603_
to całkiem funkcjonalny ozonator. Na uwagę zasługuje fakt, że ma timer, to istotne. To ma dość dużą wydajność i powinno się używać właśnie dobierając czas do powierzchni pomieszczenia czy samochodu. Przy dużej wydajności jak ten przedstawiony, ozonowanie samochodu powinno trwać około 15 minut i raczej nie proponowałbym przekraczać tego czasu, bo jak wyżej wspomniano, odbarwienia tapicerki, ale i pękające uszczelki drzwi choćby.

Ja zwykle w samochodzie używam włączając klimę na obieg wewnętrzny i ozonuję około 12 minut. Należy pamiętać o tym, że należy dobrze wywietrzyć później samochód. Ozon jako O3 może mieć zgubny skutek również na nas, wszystko zależy od stężenia.

Dla osób mniej zamożnych, czy nie chcących wydawać sam element tworzący ozon wygląda tak https://pl.aliexpress.com/item/32889960 ... web201603_

Sam taki kupiłem ze 3 lata temu (wtedy gotowce były sporo droższe) i zbudowałem prosty ozonator w pudełku po butach (wersja 1), do kompletu potrzebujemy wentylator, możliwie dużej średnicy. W podanym wyżej 12cm może być z komputera, ale lepiej taki na 230v, do tego jeszcze jakiś bezpiecznik przydałby się i włącznik. To wszystko. Cały ozonator. A działa, zapewniam, bardzo dobrze.
Wersja lepsza, czyli dokładamy timer. Timer można kupić jako gotowy zestaw na allegro, albo w sklepie AVT, do niego podłączamy zasilanie i po upływie ustawionego czasu odcina napięcie zasilające. Proste i funkcjonalne.

Pamiętajcie jedynie, że ozon może być szkodliwy dla zdrowia ludzi. Rzucę ostatnim linkiem już i zachęcam do zgłębiania tematu dalej https://airly.eu/pl/ozon-skad-sie-bierz ... st-go-duzo
Obrazek
timi
Płeć: nieokreślona

Ozonowanie atomizera

Postautor: timi » śr lip 22, 2020 10:11 pm

@
Awatar użytkownika
Nikotynos

Najważniejszym parametrem ozonatora jest jego wydajność. Podaje się ją w miligramach na godzinę.
Do samochodu polecam minimum 500-600 mg/h. Mniejsze też można, ale będziesz ozonował auto godzinę, albo i dłużej.
Na zabawki szkoda pieniędzy, bo efekt będzie żaden lub bardzo skromny.

Z ozonem należy też uważać. Większe stężenia są szkodliwe dla ludzi, a dłuższe i częstsze używanie w samochodzie może wyrządzić spore szkody. Na przykład odbarwienia tapicerki, uszkodzenie uszczelek, zniszczenie kleju podsufitki itd.

Na ozonatorach domowych się nie znam. Mam co prawda wbudowany w klimę, ale to bardziej gadżet i marketing niż poważne urządzenie.
Awatar użytkownika
Grabski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 196
Rejestracja: pn sie 05, 2019 4:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podzięk.: 107 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: Grabski » śr lip 22, 2020 9:24 pm

Nikotynos pisze: Mój rekord za młodu to 21 kichnięć pod rząd. :ble: :lol:


Ciesz się, że to tylko kichnięcia. Znam przypadek opuchlizny twarzy przy alergii na skoszoną trawę. Chłop wykarczował pół łąki, zanim sobie przypomniał na co jest uczulony. Wapno i loratadyna nie pomogła. Próbowałeś wizyty u alergologa? Czasem medyczne odczulanie pomaga.
Chmurze na -> Topside Dual SE + Dead Rabbit V2 RDA / Recurve Single

Obrazek
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2855
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7310 razy
Otrzymał podzięk.: 3799 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: Nikotynos » śr lip 22, 2020 9:15 pm

Właśnie Panowie, sypcie modelami proszę. :D Ja też alergik. Sierść kota, pyłki traw, roztocza i kicham jak szalony (plus swędzącę oczy), jak nie wezmę leków (głównie maj-lipiec). Mój rekord za młodu to 21 kichnięć pod rząd. :ble: :lol:
Awatar użytkownika
Grabski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 196
Rejestracja: pn sie 05, 2019 4:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podzięk.: 107 razy
Płeć: Mężczyzna

Ozonowanie atomizera

Postautor: Grabski » śr lip 22, 2020 9:02 pm

Ciekawe rzeczy piszesz o ozonowanie jedzenia. Miałem styczność z ozonowaniem w trakcie szczytu nagonki na parszywka. Na naszym oddziale było codziennie ozonowanie pomieszczeń i gabinetów. Miałem możliwość porozmawiania z osobą obsługująca sprzęt, nazwę go "operatorem" bo to tak profesjonalnie i poważnie brzmi. Pytałem go oczywiście o to czy ma to jakiś wpływ na człowieka jeżeli by przebywał podczas "zabiegu" itp. Powiedział mi wtedy bardzo ciekawa rzecz, że był bym w szoku jakie rzeczy codziennie przewijają się przez nasze ubrania, skórę - pomijając drobnoustroje etc. Ze względu na fakt mojej pracy w wojskowym szpitalu, mieliśmy dostęp do terenowego laboratorium (szybsze wyniki, mniej dokładne). Mieli tam bardzo ale to naprawdę bardzo dokładny mikroskop. Poddaliśmy nie ukrywam, że z ciekawości nasz świeżo po "dezynfekcji" fartuszek - o dziwo nic pod mikroskopem nie znaleziono. Ten sam fartuszek oddany w sterylnym worku, bez kontaktu z przedmiotami obcymi ani potencjalnie zakażonym środowiskiem (zakażonym bakteriami itp) przeszedł przez dezynfekcję UV i został oddany operatorowi. W "gratisie" przeprowadził ozonowanie tego fartuszka i wyszło szydło z worka. Na fartuchu był nalot, z którego pobrałem wymaz. Niestety wyników nie poznałem bo koledzy laboranci w ferworze walki próbkę gdzieś zapodziali.

Cieszę sie, że napisałeś na ten temat bo miałem mieć to na uwadze ale wypadło z dyńki. Generalnie już przetrzepałem YT i na ten temat i jeszcze doczytam na temat tego procesu względem alergików. Może to być jakiś przełom u mnie w domu w trakcie "pylenia". Syn i żona są alergikami i może im to pomoże.

Dla zainteresowanych potworkami foliowymi w jedzeniu:


Jakbyś mógł podesłać linka tutaj bądź na priv z urządzeniem, które posiadasz byłbym wdzięczny .

Ode mnie masz piwko! :friends:
:beer2:
Chmurze na -> Topside Dual SE + Dead Rabbit V2 RDA / Recurve Single

Obrazek

Wróć do „Poradniki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość