CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Haze » czw sie 09, 2018 6:50 pm

Tommy Black pisze:... ja z niecierpliwością czekam na grzałkę stripową od nich...

Jak zapewne wiesz jest już od jakiegoś czasu dostępna, tak więc:

10. SMOK Baby STRIP - czyli znowu kawał bębna z pralki jako grzałka :mrgreen: .

Obrazek

Da się chmurzyć od: 40 W.

Optimum: w sumie to trudno powiedzieć, ja jadę na 50 W i nic więcej do szczęścia mi nie trzeba, ale Strip ma duży potencjał - ze względu na potężny przeciąg można ze spokojem dojechać do 65 W, dopiero od 70 robi się trochę za gorąco (dla mnie).

Odniesienie smakowe do Kylina: WYRAŹNIE LEPIEJ!
Akurat w tej chwili mam na drugim Shieldzie T12 no i Strip oddaje smak wyraźnie lepiej (a przypominam, że T12-ka była z kolei zauważalnie lepsza w tym względzie od Kylina z plecionką). Wydaje się też, że strip Smoka działa jakoś lepiej niż eLeafa. Wcześniej zaczyna dować czadu (od trochę niższej mocy) zachowując tak samo ogromny przeciąg. Ale może to tylko wrażenie bo w sumie konstrukcja i rezystancja obydwu tych grzałek są prawie identyczne ...
A odniesienie do smokowego Mesha? Coż, gdybym wybierał się na zawody cloud-chaserów to zapewne wziąłbym Stripa, jak dla mnie radzi sobie on lepiej z dużymi mocami. Ale na "moich" 45-50 W Mesh "chmurowo" też wstydu absolutnie nie robi, a smakowo wypada chyba nieco lepiej.
I na koniec mała uwaga - Smok mógłby zwrócić nieco więcej uwagi na kontrolę jakości tych stripów, bo ten bęben od pralki wygląda na nieco pordzewiały :evil::

Obrazek
To zdjęcie oczywiście nieużywanej, ledwo co wyjętej z blistra grzałki.
Obrazek
Awatar użytkownika
deXter
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: ndz kwie 17, 2016 11:52 am
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podzięk.: 32 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: deXter » sob lip 14, 2018 8:03 am

Na te HW-N uważajcie ;)
Lubi się w nich rozwalić zgrzew mesh-drut idący do pinu przez co w grzałce zaczynają palić np 2-3 druciki, a nie całą szerokość ;)
Może słaba partia byłaby mnie w wapienne shopie, ale zdecydowanie bardziej przekonany jestem do smoka.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Tommy Black » sob lip 14, 2018 6:38 am

robert pisze:Mam I ja te HW-M 0,15 ohma.Kuszą mnie ,przerażają mnie tylko te waty...Tyle mocy.


Ale co Cię obchodzą te waty? Kiedy się świetnie chmurzy, czuje fajny smak, ma się piękną soczystą chmurę, nie myśli się o watach.
Do it mr Robert! *czajniczek*
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: robert » sob lip 14, 2018 6:24 am

Mam I ja te HW-M 0,15 ohma. Kuszą mnie, przerażają tylko te waty...Tyle mocy.
Awatar użytkownika
deXter
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: ndz kwie 17, 2016 11:52 am
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podzięk.: 32 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: deXter » pt lip 13, 2018 11:20 pm

Osobiście mam okazję testować grzałki meshowe u mojego szwagra i moje braidy w ijoy RDTA box mod czyli można powiedzieć w combo. Z uwagi na to, że szwagier lubi płyny z dodatkiem mentholu o koolady muszę przyznac, że ja czuję praktycznie tylko menthol za to u mnie te same płyny dają jeszcze resztę nuty smakowej. Więc mi osobiście meshem aż tak nie urywają doopki ;)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Tommy Black » pt lip 13, 2018 7:36 am

Ja dołożę tylko nieco swoich wrażeń...
Używam też grzałek V8 Baby T12:
Obrazek
Są to grzałki z drutu Kanthal A1 o rezystancji 0,15 oma i Smok zaleca ich pracę w przedziale 50-90W (najlepiej: 60-80 W ). Ja, po wielu próbach ustawiłem ostateczną moc na 60 W i jest świetnie. To jednak są jakby zwykłe grzałki, poza niezwykłością świecenia w 3 kolorach. Można powiedzieć że trochę lepiej oddają światło niż smak ;) ale czegóż oczekiwać ood zwyklego drutu i sprasowanej bawełny z celulozą? Jednak mnie one bardzo odpowiadają, ponieważ są absolutnie bezproblemowe, raz dobrze dobrana moc kończy zabawę z watami i pozostaje tylko chmurzenie.Do czystej bazy, gdzie nie bawię się w polowanie na niuanse smakowe, spokojnie wystarcza i na dodatek mają bardzo dlugą żywotność.

Haze pisze:Natomiast w Eleafie otwarte są tylko DWA
Obrazek
A pozostałe CZTERY wyglądają tak:
Obrazek
I teraz nie wiem czy to wada partii, czy może owoc, kurrrwa, geniuszu jakiegoś projektanta?! :twisted: A może te grzałki mają zmienną geometrię dolotu paliwa? Próbowałem ale nic nie chce się przekręcić… A tak dobrze się zapowiadała...


Eleaf HW-N jest oczywiście grzałką meshową ale o nieco wyższej rezystancji niż Smoka. Te "puste" otwory w płaszczu okalającym wlaściwą grzałkę to otwory chłodzące. Owszem, wpływa oczywiście przez nie płyn, bo tak też one funkcjonują. Obawiam się że gdyby nie ten płaszcz, temperatura pracy tej grzałki uniemożliwiałaby dotknięcie atomizera... :twisted:
Haze pisze:Dopóki jechałem na czystej bazie 50/50 wszystko było PIĘKNIE, wszystko wskazywało na to że HWN przebije mesha smokowego. Potem zalałem ulep 70/30 i zacząłem czuć, że coś jest nie teges ze sztachami, aż zaliczyłem klasycznego, 50-watowego BOBRA

Aż sięgnąłem po 3 Shieldy gdzie w tej chwili pracują HW-N oraz po kajecik z notatkami. Albowiem od samego początku te grzałki są tankowane moim własnym liquidem o proporcjach VG75/PG25.W ogóle od kiedy zacząłem przygodę z meshowymi grzałkami traktuję je nieco gęściejszymi płynami.Tyle że ja każdą z tych grzałek najpierw sobie traktuję przez 15 - 30 min czystym PG.To już drugi mój tercet grzałek HW-N i daję słowo harcerki że nigdy nawet bóbr czy inne żyjątka nie przebiegały w pobliżu.Wszystkie dostają po równo 55W. Te grzałki służą mi glownie do testów nowych płynów. Jeśli chodzi o smaki które można dzięki nim "zobaczyć" to ustępują u mnie tylko tym niżej.Oraz oczywiście smokowym meshom.

Haze pisze:Eleaf HW-M - no to znowu POJECHALI – kawał bębna z pralki włożony w grzałkę


Czyli strip, czyli plaster. Ale faktycznie, bardziej kojarzą się z tym bębnem w pralce o czym nawet wcześniej nie pomyślałem, no ale ja mam zakaz zbliżania się do pralki. :(
I mimo że to nie jest grzałka meshowa, u mnie to jedna z najczesciej używaych grzalek. Po prostu bardzo lubię kulturę pracy stripa i sposób w jaki uwalniają się z niej smaki. Tu miałem nieco dłuższą zabawę z wlaściwym dobraniem mocy ale ostatecznie 4 pracujące obecnie HW-M dostały sprawiedliwie po 60 W. I z tymi grzalkami, poza pierwszą fazą, ustawieniem mocy, nie mialem i nie mam najmniejszych problemów.Ale też po swoim glikolowym rozbiegu...

Haze pisze:nie ma co się bawić konstrukcjami "tradycyjnymi" tylko bez zastanawiania brać Mesha od Smoka. Smok po prostu pozamiatał konkurencję tą grzałką!


Tak, z tym się całkowicie zgodzę. Ta meshowa grzałka od Smoka jest po prostu mistrzostwem świata. Ale ja z niecierpliwością czekam na grzałkę stripową od nich. Zarówno do Baby czyli Shielda :) jak i do T12 Prince.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Haze » czw lip 12, 2018 8:14 pm

No to mamy ciąg dalszy czyli grzały meshowate...

7. SMOK Baby MESH - wprawdzie to nie ten rozmiar oczka jaki znamy z dawnych czasów ;) (#200, #400), no ale jest siatka? Jest!

Obrazek

Da się chmurzyć od: 35 W.

Optimum: 40-50 W, dla mnie idealnie jest na 45 W, wyżej mam wrażenie jakby grzałka nie za bardzo wiedziała co zrobić z tą mocą; ale to nic nie szkodzi bo:

Odniesienie smakowe do Kylina: ZDECYDOWANIE LEPIEJ!!!
O ile Smok T12 był zauważalnie lepszy od Kylina, tak ta grzałka jest … zauważalnie lepsza od T12! Nie wiem, może dlatego że taka konstrukcja zapewnia większy przeciąg, chmura jest jeszcze bardziej rześka i soczysta – Kylin naprawdę zdecydowanie zostaje w tyle :wow: . Po prostu MAJSTERSZTYK SMOKA!!!


8. Eleaf HW-N – czyli właściwie kopia Smoka, z jednym "drobnym" zastrzeżeniem, o tym za chwilę.

Obrazek

Da się chmurzyć od: 35 W.

Optimum: 40-50 W.

Odniesienie smakowe do Kylina: hmm, RÓŻNIE to bywa…
Dopóki jechałem na czystej bazie 50/50 wszystko było PIĘKNIE, wszystko wskazywało na to że HWN przebije mesha smokowego. Potem zalałem ulep 70/30 i zacząłem czuć, że coś jest nie teges ze sztachami, aż zaliczyłem klasycznego, 50-watowego BOBRA :twisted: (przy prawie pełnym zbiorniku Shielda). Później to samo: na 40 W jakieś takie niedorobione sztachy i w końcu, po 5-6 sztachu pod rząd, bóbr, a na 50W stwór futerkowy potrafi pojawić się już przy drugim sztachu. Podejrzenie było oczywiste więc przyjrzałem się konstrukcji tej grzałki – HW-N ma na obwodzie 6 otworów na liquid, Smok ma 4. Tyle tylko, że w Smoku WSZYSTKIE z nich są otwarte i wyglądają tak:

Obrazek

Ładne, duże dziury, czyli wszystko zgodne z Kodeksem Hammurabiego i innymi zasadami :smile:.
Natomiast w Eleafie otwarte są tylko DWA *shock* :

Obrazek

A pozostałe CZTERY wyglądają tak:

Obrazek

I teraz nie wiem czy to wada partii, czy może owoc, kurrrwa, geniuszu jakiegoś projektanta?! :twisted: A może te grzałki mają zmienną geometrię dolotu paliwa? Próbowałem ale nic nie chce się przekręcić… A tak dobrze się zapowiadała...


9. Eleaf HW-M - no to znowu POJECHALI – kawał bębna z pralki włożony w grzałkę :mrgreen::

Obrazek

Da się chmurzyć od: 35 W.

Optimum: 45-60 W, aczkolwiek już przy 55 W robi się niezbyt przyjemnie – gorąco i nerwowo, grzałka hałasuje i trochę pluje liquidem.

Odniesienie smakowe do Kylina: WYRAŹNIE LEPIEJ!
Podobnie jak HW3 Eleafa to grzałka dla hardkorów. Na 45 W jest słabsza od Smoka, skrzydła rozwija od 60W, produkcja chmury potrafi wprawić wtedy w osłupienie, przeciąg jest też większy niż w Smoku, więc wszystko idzie lżej, ale co z tego skoro przy takich mocach trudno już mówić o komfortowym wapowaniu, to już bardziej wyczyn. Tym bardziej, że na takim przeciągu smak wydaje się nieco gorszy niż u Smoka (aczkolwiek i tak lepszy niż z Kylina).

- - -

PODSUMOWANIE może być tylko jedno - patrząc na ceny gotowych grzałek (zwłaszcza na zagranicznych portalach) nie ma co się bawić konstrukcjami "tradycyjnymi" tylko bez zastanawiania brać Mesha od Smoka. Smok po prostu pozamiatał konkurencję tą grzałką!
Baby Meshe można oczywiście kupić w Dymie, a jeśli ktoś chce nieco taniej to może wziąć z GearBest (https://www.gearbest.com/accessories/pp_1837162.html?wid=1433363) - po wybraniu Poczty NL paczka dotarła do mnie w 12 dni.

I jeszcze obrazek podsumowujący te 2 tygodnie:

Obrazek

*czajniczek*
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Tommy Black » pt lip 06, 2018 5:05 am

Pelikan2 pisze:I tak, fabryczne grzałki dorównują kręconym, są wygodniejsze, ale są znacznie droższe.

Tu jak wszędzie zapewne, sprawa rozbija się o kwestie podejścia i pewnej staranności. Jeśli dobra grzałka mesh albo strip, grzałka nowej generacji, ze świetnym nośnikiem bawełny z wiskozą kosztuje 10,90 gr i ja takie grzałki używam aktualnie ponad miesiąc to kwestia ceny staje się bezprzedmiotowa. Cała rzecz rozbija się tylko o ten brak lenistwa. Grzałkę trzeba przygotować do pracy i pracować na niej z dobrze dobraną mocą.A przede wszystkim nie tankować czegoś co wykończy łańcuch rowerowy ale ma zajebiście kolorowe opakowanie.

Pelikan2 pisze:Po co mieszać, jak można kupić świetne premixy w cenie 100zl/50ml


Otóż przede wszystkim mieszać po to aby wiedzieć co się chmurzy. Ja do dziś nie wiem co jest w większości premixów i już nie chcę wiedzieć. Ostatnie przygody z premixami dość oględnie tu gdzieś opisalem, na więcej nie miałem ochoty, a przypłaciłem je prawie rezygnacją z chmurzenia i dniem wyrwanym z kalendarza. To co jest w większości sprzedawane jako premixy to chyba odrzuty z jakiejś fabryki trutek na gryzonie.To powinno być karalne.
No i gdzie można kupić "świetne premixy w cenie 100zl/50ml" ? Sądzę że nawet w Londynie miałbym z tym problem.

Pelikan2 pisze:...z chęcią spróbowałbym tych waszych briardów, Celtic coil i Alienów itp - tylko nie wiem skąd je wziąć


Myślę że to proste. Codziennie wpadać do Salonu. I czekać.Nie zniechęcać się. Wpadać i czekać.W końcu ktoś, kto te cuda robi odezwie się do Ciebie i zapyta czy laskawie przyjmiesz kilka sztuk? :-P
Czy to taki problem napisać PW do kogoś kto je robi czy ma dużo? Poprosić o jedną, dwie sztuki, zaproponować ewentualnie coś w zamian albo choć pokrycie kosztów wysyłki?
Wiem że salonowi krętacze jeszcze nigdy nikomu nie odmówili. Bo i po to i jeszcze kilka innych powodów, jest ten Salon... :)
Awatar użytkownika
Pelikan2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 348
Rejestracja: sob maja 05, 2018 10:51 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podzięk.: 284 razy
Płeć: Mężczyzna

CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Pelikan2 » czw lip 05, 2018 10:38 pm

Gotowe grzałki versus kręcone odnosi się tylko do jednego. Ile możesz przeznaczyć kasy na Ep.
Jeżeli jesteś w stanie wydać 10zł dziennie na grzałkę, plus do tego mieć X parowników, każdy pod inny smak - super, nie ma sensu bawić się w kręcone grzałki.
I tak, fabryczne grzałki dorównują kręconym, są wygodniejsze, ale są znacznie droższe.
Jeżeli ktoś rozważa palenie ep pod względem finansowym -RTA wyjdzie kilka razy taniej. Jeżeli nie musi się liczyć z finansami - po cholerę bawić się w RTA.
Po co mieszać, jak można kupić świetne premixy w cenie 100zl/50ml

Problemem jest też kupienie dobrego drutu do RTA dla zwykłego zjadacza chleba, z chęcią spróbowałbym tych waszych briardów, Celtic coil i Alienów itp - tylko nie wiem skąd je wziąć, nie mam znajomych waperów (nikt z moich znajomych nie pali EP, wszyscy zwykłe fajki) a umiejętności kręcenia mam żadne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Azgar
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1705
Rejestracja: śr sie 30, 2017 7:49 pm
Lokalizacja: Michrów
Podziękował: 1293 razy
Otrzymał podzięk.: 1694 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: CAŁA (?) PRAWDA o gotowych grzałkach

Postautor: Azgar » czw lip 05, 2018 7:54 pm

Wysoko postawiłeś poprzeczkę tym gotowcom :)

Wróć do „Poradniki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości