Wrzutki...

Postautor: **julka1973** » pt lut 24, 2017 10:35 pm

Tommy Black pisze:
julka1973 pisze: I nic na P!

Pisanie pamiętnika też nie?

Oczywiście, że NIE! I pieczywa też nie! I pieczenie bułek tez nie!. :twisted:

Postautor: **Tommy Black** » pt lut 24, 2017 10:33 pm

julka1973 pisze: I nic na P!

Pisanie pamiętnika też nie?

Postautor: **julka1973** » pt lut 24, 2017 10:30 pm

Tommy Black pisze:
julka1973 pisze:BŁAGAM, zrób coś dla muzyki! NIE graj i nie śpiewaj!

Nigdy nie śpiewam. Muzyka nie wymaga śpiewu. Ja grać muszę. Muzyka tego wymaga!

NIEEEEE!!!! Nie graj, nie śpiewaj, nie tańcz, nie stepuj, nie występuj w balecie!!!

I nic na P!

Postautor: **Tommy Black** » pt lut 24, 2017 10:28 pm

julka1973 pisze:BŁAGAM, zrób coś dla muzyki! NIE graj i nie śpiewaj!

Nigdy nie śpiewam. Muzyka nie wymaga śpiewu. Ja grać muszę. Muzyka tego wymaga!

Postautor: **julka1973** » pt lut 24, 2017 10:22 pm

Tommy Black pisze:
julka1973 pisze:Hmmm..... ciekawy kurs to musiał być. Ukończyłeś ten kurs? Z jakim wynikiem? Podasz namiary?

A myślałem że tylko nie powinienem juz dziś do nikogo dzwonić...a pisałem wyraźnie...ukończyłem, z trudem.
Namiary? Błagam, nie dziś...właśnie wyciągam Yamahę, będę grał...

No wiem, że ukończyłeś, z TRUDEM! Ale z jakim wynikiem?!
BŁAGAM, zrób coś dla muzyki! NIE graj i nie śpiewaj! :-P

Postautor: **Tommy Black** » pt lut 24, 2017 10:15 pm

julka1973 pisze:Hmmm..... ciekawy kurs to musiał być. Ukończyłeś ten kurs? Z jakim wynikiem? Podasz namiary?

A myślałem że tylko nie powinienem juz dziś do nikogo dzwonić...a pisałem wyraźnie...ukończyłem, z trudem.

Namiary? Błagam, nie dziś...właśnie wyciągam Yamahę, będę grał... :smile:

Postautor: **julka1973** » pt lut 24, 2017 10:09 pm

Tommy Black pisze:
julka1973 pisze:Ogranicz mówienie, że picie ma swoje granice. Może wtedy więcej zostanie nalane.

Hmmm...to brzmi jak z kursu który ukończyłem z trudem. Pijąc należy uważać żeby nie wypić za mało.

Hmmm..... ciekawy kurs to musiał być. :-P

Ukończyłeś ten kurs? Z jakim wynikiem? Podasz namiary? :mrgreen:

Postautor: **Tommy Black** » pt lut 24, 2017 10:05 pm

julka1973 pisze:Ogranicz mówienie, że picie ma swoje granice. Może wtedy więcej zostanie nalane.

Hmmm...to brzmi jak z kursu który ukończyłem z trudem. Pijąc należy uważać żeby nie wypić za mało. :-P

Postautor: **julka1973** » pt lut 24, 2017 9:59 pm

Tommy Black pisze:I tyle mnie nalewają, kiedy zaczynam mówić że picie ma swoje granice, może być szkodliwe i należy zachować jakiś umiar w jedzeniu i piciu.
Ale jedzenia to ja jakoś nie widzę...
Nie jest to istotne; i tak mnie nikt nie słucha.

Ogranicz mówienie, że picie ma swoje granice. :-P

Może wtedy więcej zostanie nalane. :lol:

Postautor: **Tommy Black** » pt lut 24, 2017 9:55 pm

I tyle mnie nalewają, kiedy zaczynam mówić że picie ma swoje granice, może być szkodliwe i należy zachować jakiś umiar w jedzeniu i piciu.
Ale jedzenia to ja jakoś nie widzę... :-P

Nie jest to istotne; i tak mnie nikt nie słucha.

Kto jest online