Tu stawiamy pierwsze kroki na forum

[Tommy Black]

@

Mironi

Nie jesteśmy tacy pewni czy jesteśmy właściwym adresem do takiej nauki. Ale będziemy oczywiście próbować. Zaraz, kiedy tylko pójdziesz na miasto, pokaż kumplom fotkę nauczycielki która będzie prowadzić Twój indywidualny kurs nauki chmurzenia.

Nie chwal się zanadto, nie przeklinaj, nie pluj na chodnik, to podstawy ogłady. Reszta później...

Salon wita Cię w temacie dla nowych użytkowników.

[Mironi]

Witam wszystkich, jestem początkująco raczkujący w temacie. Zawitałem do was, aby nabrać ogłady i wstydu na mieście nie przynosić.
Pozdrawiam.

eD

[Tommy Black]

@

MamTalent

No, nareszcie, z kimś kto ma talent jest inna rozmowa. Na plakacie poniżej znajdziesz wszystko co Ci jest potrzebne...



A tu dodatki.

Salon wita Cię w temacie dla nowych użytkowników.

[MamTalent]

Cześć!
Kiedyś wapowałem, ale pokonał mnie sprzęt, który walił liquidem po języku i wróciłem do papierosów, ale czuję że palenie fajek mi nie służy totalnie i chyba czas spróbować wrócić do wapowania.
Szukam starteru, bądź sam mogę złożyć z waszą pomocą czegoś, co nie strzela w język przede wszystkim liquidem oraz nie rozlewa się.


M.

[Tommy Black]

@

BlackAdam

Dasz radę. Wszyscy tu kiedyś byli zieloni ale dojrzewają, jedni szybciej, inni wolniej. A jeszcze innym się pomaga...Moderatorzy zostali zieloni, to powinieneś przemyśleć...



Salon wita Cię w temacie dla nowych użytkowników.

[BlackAdam]

Witam wszystkich.
Kiedyś paliłem śmierdziuchy Westy. Teraz wracam do nałogu, ale próbuję przejść na coś mniej szkodliwego. Na razie jestem zielony w temacie.

[Nikotynos]

Skubaniec. Gdzieś węgiel dorwał? Pewnie partyjniak i po znajomości dostał. Żartuję. Miło poznać i powodzenia w walce z nałogiem.

[Tommy Black]

Spoko @

Bogdan1975, dasz radę. Jakoś Ci pomożemy jeśli zechcesz. Jeśli nie zechcesz, też.



Salon wita Cię w temacie dla nowych użytkowników.

[Bogdan1975]

To i ja się wreszcie przywitam, bo tak tu wszedłem tylnym wejściem, cichaczem i mi to spokoju nie daje.

Wiek i imię tak jak w nicku. Paliłem ok. 20 lat i już 2 paczki śmierdzieli dziennie było mało, odstawiłem to i 3 lata byłem na trawniku, nie ruszając kopciuchów. Później nawet nie wiem, kiedy nastąpił powrót do nałogu.

Teraz trafiłem tutaj i myślę, że trochę tu Wam głowę pozawracam, bo ogarnąć wszystko kilka lat wstecz, to trzeba czasu.

Do wglądu fotka z synem po noszeniu czarnego złota do piwnicy.




Pozdrawiam wszystkich z Namysłowa.

[Nikotynos]

Ależ ja Nikotynoska, chętnie ogrzeję swe zmarzniete ciałko przy kominku.