zoe_ pisze:Hej
Od półtora miesiąca nie palę, rzuciłam po 10 latach. Nie jest łatwo odejść od starych przyzwyczajeń... W momentach kryzysowych jestem o krok od kupienia paczki, więc postanowiłam zainwestować w e-papierosa. Jeszcze nie wiem jakiego, ale liczę na waszą pomoc
Pozdrawiam!
Jesteś bardzo kobieca w tym rzucaniu. W dodatku po 10 latach. Ja i moi kumple, Sokrates, Pliniusz Mlodszy, Józek Dawca i Szybka Zośka to po 10 latach byśmy wielką imprezę wydali pod monopolowym. A Ty tak, ot, po prostu, rzucilaś... A jak u Ciebie z facetami po 10 latach? Jeśli to zbyt osobiste pytanie, to odpowiedz tylko sikorkowi.On powiadomi resztę...
No i witamy Cię w Salonie; Salon potrzebuje kobiet.Chyba wszyscy potrzebują kobiet.Ale zakony żeńskie padają. Czyli kobiety idą dobrą drogą a po drodze jest Salon. Przystanek Salon.