Tu stawiamy pierwsze kroki na forum
-
- Użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 19 maja 2019, 14:26:19
- Punkty reputacji: 357
- Lokalizacja: Bialystok
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podzięk.: 80 razy
- Płeć:
Re: Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Witam wszystkich forumowiczów. Przeżywając kryzys wieku średniego zamiast kupować motor postanowiłem rzucić palenie analogowe, przy okazji trochę pobawić się gadżetami, smaki, technika limit itp. Nigdy nie podejrzewałem, że wdychanie liquid ów może wiązać się z koniecznością poznania fizyki, elektryki, chemii... Na razie czytam forum w razie pytań liczę na pomoc
- Selene
- Moderator
- Posty: 4178
- Rejestracja: 21 cze 2015, 19:49:41
- Punkty reputacji: 11073
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 2543 razy
- Otrzymał podzięk.: 441 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Witam serdecznie wszystkich nowych userów Salonu
@ Risto Ciebie witam szczególnie serdecznie, fajnie że tutaj też jesteś
@ Risto Ciebie witam szczególnie serdecznie, fajnie że tutaj też jesteś
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
- mario_79
- Użytkownik
- Posty: 103
- Rejestracja: 18 maja 2019, 11:04:24
- Punkty reputacji: 28
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podzięk.: 8 razy
- Płeć:
Re: Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Dzień dobry. jako nowy użytkownik chciałbym się przywitać z każdym z Was osobna
Na razie zacząłem przygodę z wapowaniem, ale szybko się uczę.
Przesiadłem się z analogów niemal z dnia na dzień i jak na razie jest ok.
Na razie zacząłem przygodę z wapowaniem, ale szybko się uczę.
Przesiadłem się z analogów niemal z dnia na dzień i jak na razie jest ok.
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 22431
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 30705
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1025 razy
- Otrzymał podzięk.: 2042 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
wschodni9 pisze:Założyłem konto niedawno, ale wstyd mi, bo zapomniałem się przywitać.
Wstyd zniewala, subiektywnie odczuwany jest jako wszechogarniające poczucie własnej niedoskonałości, ułomności.Nie doceniamy go. Wstyd chroni nas przed pochopnym wchodzeniem w relacje i sprawia, ze intymne związki są ekscytujące, a my – bardziej atrakcyjni.Więc nie przejmuj się tym wstydem bo pewna intymność obcowania z innymi osobnikami o różnej orientacji w Salonie, pozwoli Ci poznać lepiej swoją własną atrakcyjność. No i może być ekscytująco...
Witamy zatem w Salonie!
-
- Użytkownik
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 mar 2019, 20:58:30
- Punkty reputacji: 67
- Lokalizacja:
- Otrzymał podzięk.: 2 razy
- Płeć:
Re: Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Heh coś w tym jest. Trochę czytałem, kilka na prawdę ciekawych historii się znalazło
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
- Tenmen
- Patronauta
- Posty: 2388
- Rejestracja: 18 paź 2016, 12:45:17
- Punkty reputacji: 3067
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 1772 razy
- Otrzymał podzięk.: 457 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Witam ciebie @ wschodni9 i życzę miłego pobytu w Salonie, tak sobie myślę, że jak by zebrać te wszystkie powitania, ktoś mógłby napisać całkiem niezłą pracę magisterską ;-)
-
- Użytkownik
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 mar 2019, 20:58:30
- Punkty reputacji: 67
- Lokalizacja:
- Otrzymał podzięk.: 2 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Ja również chciałbym się przywitać.
Założyłem konto niedawno, ale wstyd mi, bo zapomniałem się przywitać.
Swoją przygodę z ep zacząłem w 2010, kiedy to kolega z pracy przytargał do pracy "Classika". Nie pamiętam jak dokładnie się to nazywało, w każdym razie wyglądało jak analog tylko w miejscu, gdzie gdzie jest koniec, była sobie dioda. Jakiż to był syf, ile się człowiek tego liquidu opił to po prostu dramat.
Po tym incydencie na jakieś 2 lata zapomniałem o ep i wróciłem do analogów.
Kolejne próby były na Ego 650 od Jeyetech. Tu sytuacja wyglądała lepiej, ale wciąż czegoś brakowało. Kopciłem hybrydowo. W pracy analog w domu ep. I tak przez czas jakiś aż się nie rozwalił.
Niestety w tamtym czasie nie było takich cudów jak teraz.
Od tamtej pory przewinęło się kilka zasilań i atomizerów jednak, żaden nie oddawał w pełni smaku, albo ja po prostu nie potrafiłem zrobić setupa.
Aktualnie posiadam Smoka Stick V8 Big Baby. Grzałki meshowe są genialne, od roku nie ruszyłem analogów.
Z racji tego, że zestaw ma baterię wbudowaną czas myśleć powoli o czymś innym [emoji848]
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
Założyłem konto niedawno, ale wstyd mi, bo zapomniałem się przywitać.
Swoją przygodę z ep zacząłem w 2010, kiedy to kolega z pracy przytargał do pracy "Classika". Nie pamiętam jak dokładnie się to nazywało, w każdym razie wyglądało jak analog tylko w miejscu, gdzie gdzie jest koniec, była sobie dioda. Jakiż to był syf, ile się człowiek tego liquidu opił to po prostu dramat.
Po tym incydencie na jakieś 2 lata zapomniałem o ep i wróciłem do analogów.
Kolejne próby były na Ego 650 od Jeyetech. Tu sytuacja wyglądała lepiej, ale wciąż czegoś brakowało. Kopciłem hybrydowo. W pracy analog w domu ep. I tak przez czas jakiś aż się nie rozwalił.
Niestety w tamtym czasie nie było takich cudów jak teraz.
Od tamtej pory przewinęło się kilka zasilań i atomizerów jednak, żaden nie oddawał w pełni smaku, albo ja po prostu nie potrafiłem zrobić setupa.
Aktualnie posiadam Smoka Stick V8 Big Baby. Grzałki meshowe są genialne, od roku nie ruszyłem analogów.
Z racji tego, że zestaw ma baterię wbudowaną czas myśleć powoli o czymś innym [emoji848]
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 22431
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 30705
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1025 razy
- Otrzymał podzięk.: 2042 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Haze pisze:Nie myślałem @ Risto, że ty taki wylewny jesteś Witamy Starą Gwardię
No proszę...@Risto, nas nie było a Risto już był.To przeczy obiegowym twierdzeniom jakoby Salon nie był dla starych ludzi.Być może nawet zrobimy taki kącik dla starych ludzi, choć po doświadczeniach z Klubem Waperek, zwanych tu kiedyś drożdżówkami, należy się zastanowić.Zaraz po założeniu Klubu się zeschły i rozsypały.Po świecie, po sieci znaczy.Ale za to możemy nakręcić film.Salon i kinematografia ma przyszłość, obawiam się tylko o Hollywood.Taki film np." O człowieku który gapił się na setup" oprócz oczywiście "Salon to jest forum dla starych ludzi"
na pewno będą mieć widownię.
Risto pisze:Robię to po cichutku, zawstydzony , ponieważ po raz pierwszy zarejestrowałem się już jakiś czas temu. Z przyczyn technicznych po pierwszym wyłączeniu komputera forum Salon Rozchmurzonych mnie "zgubiło". Któryś z moderatorów aktywował moje konto, ale sytuacja się powtórzyła i poddałem się. Jednak cały czas odwiedzałem forum i czytałem wpisy.
Zdarza się w najlepszych domach i salonach ale u nas:
Ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
Jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
Zajrzyj tu do nas koniecznie.
Risto pisze:Przez te ponad 8 lat nie skusiłem się nawet na 1 (słownie: jednego) małego buszka analoga i jest mi z tym bardzo dobrze, a i czuję się nieporównywalnie bardziej komfortowo.
A teraz czas na wyższy stopień komfortu, na luksus można powiedzieć. Trafiłeś bowiem do jaskini rozpusty i luksusu.Ale nie mów nikomu...
Witaj zatem w Salonie Stara Gwardio!
- Haze
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: 17 cze 2015, 20:58:15
- Punkty reputacji: 15124
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 340 razy
- Otrzymał podzięk.: 373 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Nie myślałem @ Risto, że ty taki wylewny jesteś Witamy Starą Gwardię
- Risto
- Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 09 maja 2019, 11:27:58
- Punkty reputacji: 49
- Lokalizacja: Warszawa
- Otrzymał podzięk.: 6 razy
- Płeć:
Tu stawiamy pierwsze kroki na forum.
Witam wszystkich razem i każdego z osobna.
Robię to po cichutku, zawstydzony , ponieważ po raz pierwszy zarejestrowałem się już jakiś czas temu. Z przyczyn technicznych po pierwszym wyłączeniu komputera forum Salon Rozchmurzonych mnie "zgubiło". Któryś z moderatorów aktywował moje konto, ale sytuacja się powtórzyła i poddałem się. Jednak cały czas odwiedzałem forum i czytałem wpisy.
Moją przygodę z ep. zacząłem na tzw. "zamiankę". Wieczorem wypaliłem ostatniego analoga, a następnego dnia od rana do dzisiaj tylko e-papierosy.
Minęło już osiem i pół roku od tamtego dnia, a ja dobrze pamiętam ten pierwszy dzień.
Bo pomimo niejednokrotnego przechodzenia obok stoisk z ep. w hipermarketach, to dopiero gdy go zobaczyłem u kolegi i potrzymałem w ręku, jakoś wzbudził moje zaciekawienie. Był to wiśniowy Colinss Pen II. Poszukałem w internecie informacji o ep. i natrafiłem na 3 fora o e-paleniu, ale tylko na "zielonym" można było czytać bez rejestracji. I dalej poszło już normalnie, jak to ma miejsce, gdy ktoś połknie bakcyla czegoś. Czytałem o modelach ep. i rady doświadczonych waperów. Po ok. miesięcznej lekturze, szukaniu tego najodpowiedniejszego i oczywiście najlepszego oraz dostępności w warszawskim sklepie stacjonarnym, mój wybór padł na EM RIVA 750 mAh w DPV9.
Wreszcie nadszedł ten wielki dzień dla wapera, tzn...... było to dżdżyste popołudnie w poniedziałek 6.09.2010 r., kiedy to po raz pierwszy przekroczyłem próg sklepu DPV9 na ul. Grochowskiej 98. Za biurkiem siedział śp. p. Włodzimierzem czyli Vlodo, a powietrze przesycone było mieszaniną zapachów liquidu i skóry. Dlaczego skóry, bo stała tam brązowa skórzana kanapa i albo wzrokowo skojarzył mi się ten zapach, albo rzeczywiście ona go wydzielała. Kupiłem EM RIVA 750 mAh i 2 liquidy od East Mall 8 mg : Cofee i 555. Jak zawsze miły i usłużny śp. p. Włodzimierz cierpliwie odpowiadał na moje pytania, a robił to charakterystycznym tembrem głosu. Potem pokazał mi zasady obsługi ep., jak się napełnia kartridże i jak się wapuje. I muszę podzielić się z Wami taką refleksją, że rodzinna atmosfera jaka panowała wtedy na "zielonym" forum, oraz to, że nieodżałowanej pamięci gospodarzowi na Grochowskiej 98 udało się zbudować tam tak niepowtarzalny nastrój i niesamowity klimat, to wszystko razem spowodowało, że jeszcze przed zapłaceniem za ep., dokonałem wyboru pomiędzy nimi a analogami, oczywiście ze wskazaniem na te pierwsze. Wreszcie bez żalu pożegnałem wszechobecny odór analogów i poranny kaszel. I na pewno do nich nie wrócę !
Po tych kilku latach mojego wapowania, które bardzo sobie chwalę i dziękuję opatrzności, losowi i przypadkowi, że żona mojego kolegi kupiła mu na imieniny ep. On się nim pochwalił, a ja początkowo z ciekawości także go kupiłem. Później poszło już z górki, aż przerodziło się w ciekawość, hobby i kolekcjonerstwo. No i poznałem na forach wielu e-palaczy, obojga płci.
Przez te ponad 8 lat nie skusiłem się nawet na 1 (słownie: jednego) małego buszka analoga i jest mi z tym bardzo dobrze, a i czuję się nieporównywalnie bardziej komfortowo.
BTW. Jestem zagorzałym zwolennikiem MTL i może tak się stało, bo wczesne e-papierosy były produkowane właśnie pod MTL (Mouth to lung czyli Usta-Płuca).
Ja grzałek poniżej 1ohm staram się nie tykać.
Robię to po cichutku, zawstydzony , ponieważ po raz pierwszy zarejestrowałem się już jakiś czas temu. Z przyczyn technicznych po pierwszym wyłączeniu komputera forum Salon Rozchmurzonych mnie "zgubiło". Któryś z moderatorów aktywował moje konto, ale sytuacja się powtórzyła i poddałem się. Jednak cały czas odwiedzałem forum i czytałem wpisy.
Moją przygodę z ep. zacząłem na tzw. "zamiankę". Wieczorem wypaliłem ostatniego analoga, a następnego dnia od rana do dzisiaj tylko e-papierosy.
Minęło już osiem i pół roku od tamtego dnia, a ja dobrze pamiętam ten pierwszy dzień.
Bo pomimo niejednokrotnego przechodzenia obok stoisk z ep. w hipermarketach, to dopiero gdy go zobaczyłem u kolegi i potrzymałem w ręku, jakoś wzbudził moje zaciekawienie. Był to wiśniowy Colinss Pen II. Poszukałem w internecie informacji o ep. i natrafiłem na 3 fora o e-paleniu, ale tylko na "zielonym" można było czytać bez rejestracji. I dalej poszło już normalnie, jak to ma miejsce, gdy ktoś połknie bakcyla czegoś. Czytałem o modelach ep. i rady doświadczonych waperów. Po ok. miesięcznej lekturze, szukaniu tego najodpowiedniejszego i oczywiście najlepszego oraz dostępności w warszawskim sklepie stacjonarnym, mój wybór padł na EM RIVA 750 mAh w DPV9.
Wreszcie nadszedł ten wielki dzień dla wapera, tzn...... było to dżdżyste popołudnie w poniedziałek 6.09.2010 r., kiedy to po raz pierwszy przekroczyłem próg sklepu DPV9 na ul. Grochowskiej 98. Za biurkiem siedział śp. p. Włodzimierzem czyli Vlodo, a powietrze przesycone było mieszaniną zapachów liquidu i skóry. Dlaczego skóry, bo stała tam brązowa skórzana kanapa i albo wzrokowo skojarzył mi się ten zapach, albo rzeczywiście ona go wydzielała. Kupiłem EM RIVA 750 mAh i 2 liquidy od East Mall 8 mg : Cofee i 555. Jak zawsze miły i usłużny śp. p. Włodzimierz cierpliwie odpowiadał na moje pytania, a robił to charakterystycznym tembrem głosu. Potem pokazał mi zasady obsługi ep., jak się napełnia kartridże i jak się wapuje. I muszę podzielić się z Wami taką refleksją, że rodzinna atmosfera jaka panowała wtedy na "zielonym" forum, oraz to, że nieodżałowanej pamięci gospodarzowi na Grochowskiej 98 udało się zbudować tam tak niepowtarzalny nastrój i niesamowity klimat, to wszystko razem spowodowało, że jeszcze przed zapłaceniem za ep., dokonałem wyboru pomiędzy nimi a analogami, oczywiście ze wskazaniem na te pierwsze. Wreszcie bez żalu pożegnałem wszechobecny odór analogów i poranny kaszel. I na pewno do nich nie wrócę !
Po tych kilku latach mojego wapowania, które bardzo sobie chwalę i dziękuję opatrzności, losowi i przypadkowi, że żona mojego kolegi kupiła mu na imieniny ep. On się nim pochwalił, a ja początkowo z ciekawości także go kupiłem. Później poszło już z górki, aż przerodziło się w ciekawość, hobby i kolekcjonerstwo. No i poznałem na forach wielu e-palaczy, obojga płci.
Przez te ponad 8 lat nie skusiłem się nawet na 1 (słownie: jednego) małego buszka analoga i jest mi z tym bardzo dobrze, a i czuję się nieporównywalnie bardziej komfortowo.
BTW. Jestem zagorzałym zwolennikiem MTL i może tak się stało, bo wczesne e-papierosy były produkowane właśnie pod MTL (Mouth to lung czyli Usta-Płuca).
Ja grzałek poniżej 1ohm staram się nie tykać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości