Myjka ultradźwiękowa

[jirajamgo]

@

Marcin Gdynia Jak dla mnie wystarczy woda z kranu, płyn do naczyń poprawia trochę napięcie powierzchniowe wody i są lepsze drgania.

[Marcin Gdynia]

Rozumiem. Czyli z tego co piszecie, najlepiej stosować wodę destylowaną z płynem do mycia naczyń. Alkohol izopropylowy i inna chemia nie wchodzi w grę jeśli chodzi o nasze kochane zabawki?

[Bezimienny]

@

jirajamgo, jeżeli np. uszczelki siedzą w parowniku i są niejako w nim skręcone, to nic im się raczej nie stanie. Przy wrzuceniu luzem to nawet w 50 stopniach mogą się odkształcić.

[jirajamgo]

Nie ma problemu z plastikiem czy gumą w myjce, woda przecież tego nie rozpuści. Co innego jak by ktoś chciał stosować jakieś dziwne substancje do czyszczenia zamiast wody lub dodawał jakieś mocne środki do wody. Ja czyszczę wodą + płyn do naczyń i temperaturę ustawiam na 55 stopni. I jak wyżej, najlepiej rozebrać wszystko i pozdejmować oringi.

[Bezimienny]

@

Marcin Gdynia, największy sens używania myjki ultradźwiękowej jest właśnie wtedy, gdy rozbierzesz wszystko do ostatniej śrubki. Dopiero wtedy wszystko będzie porządnie umyte. Ja, przed schowaniem parownika do szafki, zawsze rozkręcam go do ostatniej śrubki i daję na 2-3 cykle do myjki. Jak go wyciągam za jakiś czas, to też wrzucę go na jeden cykl, ale już bez rozbierania do rosołu - np. odkręcam bazę od tubki. Oczywiście, jeżeli parownik jest w ciągłym użytku, to porządne mycie w myjce bezwzględnie raz w tygodniu przy wymianie nośnika. Tak się nauczyłem od mojego Mistrza - śp. Tomka "Poisona" Dukowicza.
Przy gruntownym myciu bezwzględnie zdejmuję uszczelki i nie wrzucam do myjki. Je płukam pod bieżącą letnią wodą. Z izolatorami i wszelkiego rodzajami "szkiełkami" z plastiku to bywa różnie - staram się to ocenić na oko.
Może się to wydawać nieco na wyrost, ale lubię mieć zawsze czysty i lśniący sprzęt.

eD

[Krasnal45]

Rozebranie wszystkich elementów ma jednak sens. Odsłaniają się wszystkie zakamarki.

[Broda]

@

Marcin Gdynia używałem sporadycznie - rozkręcałem i wrzucałem jak leci bez zabawy w zdejmowanie oringów i rozkręcanie do izolatorów.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Marcin Gdynia]

Dzień dobry, odkopię temat. Stoję przed próbą namówienia małżonki na myjkę ultradźwiękową. Oczywiście głównym moim argumentem będzie możliwość czyszczenia biżuterii, a przy okazji atomizerów. Mam jednak jedno pytanie. Czy do takiego mycia trzeba zdjąć wszystkie elementy, które nie są metalowe (oringi, izolatory, ustnik)? Czy ultradźwięki są obojętne na tworzywa sztuczne? Dziękuję za odpowiedź.

[jirajamgo]

@

Goomowiec Zobacz sobie tą, jak ci wielkość odpowiada to będzie OK. https://allegro.pl/oferta/wanna-ultradz ... 9986435850

[jirajamgo]

Taką 3 litry kupisz już za te ~ 330 zł, ja dałem coś koło tego za swoją. Wymiary mojej to 26 cm x 16 cm i 23 cm wysokości.

Możesz poszukać coś mniejszego, ja bym patrzył aby miała grzanie. W swojej głównie mieszam samogony, parowniki rzadko czyszczę w myjce.