Na pohybel PSZENICY!

Wygląd, moda i uroda - zrób coś dla przyszłych pokoleń, uwolnij je od smokingów.
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Na pohybel PSZENICY!

Postautor: robert » pt lip 14, 2017 7:53 pm

Może jesteś uczulony na jakieś składnik płynu lub coś zawartego w aromacie.
Awatar użytkownika
adamsud
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 330 razy
Otrzymał podzięk.: 582 razy
Płeć: Mężczyzna

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: adamsud » pt lip 14, 2017 7:46 pm

Wybaczcie, że może nie zupełnie na temat, ale mam pytanie. Od kilku lat mam pewien niezupełnie może wstydliwy ale upierdliwy problem z alergią. Czasowo zbiegł się on z moimi zupełnie amatorskimi pierwszymi doświadczeniami waperskimi. Czasami się zastanawiam czy to możliwe aby te zdarzenia zbieżne czasowo miały ze sobą jakiś związek przyczynowo-skutkowy.
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: lijden » czw lip 13, 2017 7:39 pm

Haze pisze:Ja ponad pół roku, i daję radę bez większych problemów (i bez większych wyjątków). W dodatku ostatnio osteopata wykluczył mi z diety WSZYSTKIE inne ziarna (z ryżem włącznie) i wszystko co oparte na płynie niesłusznie nazywanym obecnie mlekiem. I zrobiło się trochę gorzej, ale trzymam się i nie zamierzam puszczać :mrgreen: bo efekty są widoczne...


basika pisze:... jeśli ktoś jest całkowicie zdrowy, to nie jest wskazana [dieta bezglutenowa]...

Zasadniczo racja, ale źle sformułowana bo ktoś może pomyśleć, że gluten może być zdrowy/neutralny. Dla jasności: odstawienie glutenu jest wskazane ZAWSZE i dla KAŻDEGO, bo to po prostu syf. Problem polega na tym, że występuje najczęściej w otoczeniu elementów jak najbardziej pożytecznych dla organizmu, np. z błonnikiem w chlebach pełnoziarnistych. No i odstawiając gluten pozbawiamy się tych przydatnych substancji, czyli musimy ich szukać gdzie indziej.

PS. Ortodoksi twierdzą, że gluten szkodzi zawsze i każdemu, i fuksa mają Ci, którzy mają tego objawy (typu celiakia, wzjg i inne) bo przynajmniej mogą podjąć walkę. Tam gdzie zatruwanie przebiega bez objawów, efekt się w ciszy kumuluje i potem skutkuje już bardzo brzydkimi rzeczami ... Ale to tylko jedna z teorii...


Rozumiem w jakimś sensie - całe życie wege, 3 lata bez glutenu, jakieś 1,5 wegan (bez jajek i mleka) i wielu innych rzeczy któe uczulają młodego. :D Ciężko jest czasem jak trzeba coś bardziej wymyślnego zrobić ale cieszę się że jednak te zboża zostały chociaż i tak w kółko makaron/ryż.

Co do błonnika t jest go masa w tak wielu rzeczach że to nie jest mega problem - ja np do chleba dodaję łupinę babki jajowatej, jest to błonnik właśnie a dodaje do tylko dlatego że chleb wychodzi dużo lepszy i nie jest suchy jak zazwyczaj bezglutenowy. Więc już z tego błonnik jest. Więc gluten sam w sobie wcale nie jest niezbędny tak samo jak mleko, jajka, mięso itd itd tylko z głową do tego podchodzić:D
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: basika » czw lip 13, 2017 7:16 pm

Haze pisze:
[ Problem polega na tym, że występuje najczęściej w otoczeniu elementów jak najbardziej pożytecznych dla organizmu, np. z błonnikiem w chlebach pełnoziarnistych. No i odstawiając gluten pozbawiamy się tych przydatnych substancji, czyli musimy ich szukać gdzie indziej.

Tam gdzie zatruwanie przebiega bez objawów, efekt się w ciszy kumuluje i potem skutkuje już bardzo brzydkimi rzeczami ... Ale to tylko jedna z teorii...

Adam, boję się pomyśleć o tych brzydkich rzeczach :lol:
A tak na serio, trafiłeś w punkt, rzeczywiście chodzi o to pożyteczne otoczenie *wino*
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: Haze » czw lip 13, 2017 7:05 pm

lijden pisze:Odkopuję bo temat mi bliski - od prawie 3 lat jesteśmy z mężem na diecie bezglutenowej. Na pewno nie do końca to co zaleca Davis czyli całkowita rezygnacja ze zboża ale i tak efekty są super. Z ciekawości komuś udało się wytrwać na tej diecie - przede wszystkim bez glutenu i pszenicy ??

Ja ponad pół roku, i daję radę bez większych problemów (i bez większych wyjątków). W dodatku ostatnio osteopata wykluczył mi z diety WSZYSTKIE inne ziarna (z ryżem włącznie) i wszystko co oparte na płynie niesłusznie nazywanym obecnie mlekiem. I zrobiło się trochę gorzej, ale trzymam się i nie zamierzam puszczać :mrgreen: bo efekty są widoczne...


basika pisze:... jeśli ktoś jest całkowicie zdrowy, to nie jest wskazana [dieta bezglutenowa]...

Zasadniczo racja, ale źle sformułowana bo ktoś może pomyśleć, że gluten może być zdrowy/neutralny. Dla jasności: odstawienie glutenu jest wskazane ZAWSZE i dla KAŻDEGO, bo to po prostu syf. Problem polega na tym, że występuje najczęściej w otoczeniu elementów jak najbardziej pożytecznych dla organizmu, np. z błonnikiem w chlebach pełnoziarnistych. No i odstawiając gluten pozbawiamy się tych przydatnych substancji, czyli musimy ich szukać gdzie indziej.

PS. Ortodoksi twierdzą, że gluten szkodzi zawsze i każdemu, i fuksa mają Ci, którzy mają tego objawy (typu celiakia, wzjg i inne) bo przynajmniej mogą podjąć walkę. Tam gdzie zatruwanie przebiega bez objawów, efekt się w ciszy kumuluje i potem skutkuje już bardzo brzydkimi rzeczami ... Ale to tylko jedna z teorii...
Obrazek
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: lijden » czw lip 13, 2017 6:46 pm

robert pisze:Jakie efekty?


Opiszę efekty do czasu jak zaszłam w ciążę ( a udało się też w dużej mierze dzięki diecie bo miesiąc wczesniej lekarz stwierdził że to będzie cud jak będę miała dzieci)

-Schudłam 10 kg (jedyne ograniczenie gluten - potrafiłam jeść frytki czy inne tuczące rzeczy tonami o 22) co przy niedoczynności tarczycy nawet z ustawionymi wynikami nie jest łatwe i nie udało się przez kilka lat wcześniej
-Poprawiły mi się wyniki hormonów tarczycy
-W ciągu tygodnia zniknęły wszstkie bóle stawów - a bolały mnie dosłownie WSZYSTKIE stawy, lekarze reumatolodzy rozkładali ręce i dawali rcepty na leki które nie pmagały, zniknęła woda w kolanie i łokciu
-Przestałam być ospała i nienadająca się do niczego generalnie samopoczucie bardzo się poprawiło
-Przestałam być ciągle opuchnięta
-Skończyły się ciągłe problemy gastryczne i bóle brzucha
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: basika » czw lip 13, 2017 4:27 pm

lijden pisze:To i tak nie wszystko jeszcze :P Niestety spore obciążenie autoimmunologiczne. Chyba już przywykłam. Ja w tej chwili odstawiam cuda wianki bo mój młody jest na wiele rzeczy uczulony więc do bezglutenowej dokłada się wegańska bez soi orzechów ziemniaków gryki itd.

Oj wiem o czym piszesz. Wszędzie i zawsze trzeba pamiętać o ograniczeniach. Ale na szczęście można z tym żyć, tylko trochę trudniej niż zdrowemu człowiekowi :)
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Re: Na pohybel PSZENICY!

Postautor: lijden » czw lip 13, 2017 4:21 pm

To i tak nie wszystko jeszcze :P Niestety spore obciążenie autoimmunologiczne. Chyba już przywykłam. Ja w tej chwili odstawiam cuda wianki bo mój młody jest na wiele rzeczy uczulony więc do bezglutenowej dokłada się wegańska bez soi orzechów ziemniaków gryki itd.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Na pohybel PSZENICY!

Postautor: basika » czw lip 13, 2017 4:17 pm

lijden pisze:No u nas jest to kwestia celiakii - mąż, hasimoto -ja, plus silnie obciążony dzieć alergik któremu nie wyobrażam sobie podawać czegoś co może rozwalić mu jelita tylko po to żeby dostać świstek po zrobieniu biopsji.

Współczuję Joasiu. Sporo chorób macie w rodzinie. Na hasimoto choruje koleżanka mojej córki, więc wiem co oznacza. Własny chleb też robimy. :smile:
Awatar użytkownika
lijden
Waperka
Waperka
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 12, 2017 8:47 pm
Lokalizacja: Michrów (grójecki)
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podzięk.: 169 razy
Płeć: Kobieta

Re: Na pohybel PSZENICY!

Postautor: lijden » czw lip 13, 2017 4:10 pm

No u nas jest to kwestia celiakii - mąż, hasimoto -ja, plus silnie obciążony dzieć alergik któremu nie wyobrażam sobie podawać czegoś co może rozwalić mu jelita tylko po to żeby dostać świstek po zrobieniu biopsji.
A dieta bezglutenowa może zaszkodzić tylko w przypadku kiedy ktoś białą pszeniczną bułę zastępuje białą bułą bezglutenową ze skrobi. Ja np chleb piekę sama i jest o wiele bardziej odżywczy niż to co można znaleźć w sklepach. I nie smakuje jak kawałek kartonu o strykturze gąbki :P Jak do każdej diety trzeba podejść z głową i wiedzieć jakich składników może zabraknąć po odrzuceniu jakichś produktów i wymienić je na inne :)

Wróć do „Marble Arch - Podobno smoking dobrze leży na człowieku dopiero w trzecim pokoleniu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości