Jeszcze przez chwile pozostaniemy tu w kręgu wojny.
Bogusław Wołoszański: To zaskakujące, ale odnoszę wrażenie, że Putin popełnia te same błędy, które popełnił Hitler – stwierdził Bogusław Wołoszański, dziennikarz i popularyzator historii. – [Hitler] zaczął wojnę, kiedy gospodarka niemiecka nie była do tego w ogóle przygotowana. Ostrzegali Hitlera, że poziom zbrojeń jest za niski – tłumaczy gość programu "Newsroom WP", dodając, że Putin teraz również "gwałtownie poszukuje amunicji i uzbrojenia". – Każdy dyktator ma podstawową zasadę: wycinać – do więzienia, mordować - tych, którzy są jego wrogami albo będą w najbliższej przyszłości. To widzimy w działaniach Putina wobec opozycji w Rosji – zaznaczył ekspert, wskazując kolejne podobieństwa między Hitlerem a Putinem.
Putin jak Hitler? Wołoszański: każdy dyktator ma podstawową zasadęW ocenie Wołoszańskiego trwającą teraz wojnę można uznać za wojnę światową. – Proszę zobaczyć, jak ona się rozszerza. Mamy już Koreę Północną, Chiny, cała Europa została zaangażowana. Walczą Ukraińcy, Europa ich wspiera – tłumaczy Wołoszański. Dodaje, że "mamy do czynienia z nowym światem, z nową techniką wojskową – przede wszystkim z bronią nuklearną". – Czy Putin nie dojdzie do wniosku, stojąc przed wizją przegranej wojny, że jednak naciśnie atomowy guzik? Tego nie wiemy – stwierdza specjalista.
Gość WP odniósł się także do reparacji, których Polska ponownie zażądała od Niemiec. – To jest zdecydowanie pomysł chwilowej polityki. Trzeba odwrócić uwagę społeczeństwa od tego, że może nie być prądu, ogrzewania, węgla już nie ma. To wtedy rzuca się na żer taką nadzieję, że nam 6 bilionów zwrócą – wyjaśnia Wołoszański.
