Jedni mówią o "zdradzieckich mordach", drudzy chcą "dorzynać watahę". Fala hejtu rozlewa się nie tylko w świecie polityków, ale zalewa też nasze codzienne życie. I niestety płynie strumieniem szerszym niż tylko internetowe fora, gdzie frustraci przez chwilę czują się kimś. A można przecież inaczej, bo nasz język jest naprawdę piękny...
"Solidarność" wygrywa plebiscyt! OTIxNjMxYDUoGjhZYgNtIGtCbAMkWmN2PFp0SGI3YGJ9SDZSeEtgMiAUKxgoCCB6Lgo7GiwPP3o5FGELPRFgInhXKgM-CCM1MFcrBy8dK3t5QHpZKRoqY2QZKA5-VXsycB1jU35Pd3l-HSsJKU8tMHBJew9vBQ.jpeg
https://akademiaretoryki.pl/najpiekniej ... kie-slowo/Poza "solidarnością", "czułością" oraz "głębią", w konkursie na "Najpiękniejsze polskie słowo" udział brały także inne propozycje. Za podium znalazły się słowa takie jak: "onegdaj", "spolegliwy", "oddech", "żółć", "tolerancja", "poezja", a także "słonina".
Słowo "solidarność" zaproponowane przez naczelnego Wirtualnej Polski zdobyło 26 proc. głosów. Tuż za nią znalazła się "czułość" (propozycja dziennikarki Magdy Mołek), która zdobyła 24 proc. wszystkich głosów. Podium zamyka słowo "głębia" (zaproponowane przez komika Roberta Górskiego), które poparło 16 proc. głosujących. Plebiscyt zorganizowała Akademia Retoryki.
Gdy musiałem w końcu wskazać to najpiękniejsze według mnie słowo, nie musiałem się długo zastanawiać. Niemalże natychmiast na myśl przyszła mi solidarność. Słowo, które jest fundamentem nie tylko naszej najnowszej historii. To słowo, które swego czasu sprawiło, że cały świat miał Polskę na ustach. Wreszcie to słowo, którego przesłania potrzebujemy również teraz, w trudnym pandemicznym czasie. A do tego ono po prostu tak pięknie po polsku szeleści. - pisał Piotr Mieśnik, tłumacząc decyzję, która przekuła się w zwycięstwo w plebiscycie na "Najpiękniejsze polskie słowo".
A Wam które słowo najbardziej się podoba?
Mi osobiście "słonina", wydaje się być najbardziej piękne i odpowiednie na słowo roku...
Smalczyk, wędzona słoninka... Mniam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.