Łódź i Kraków dwa bratanki?!

Spotkasz starych przyjaciół albo nowych albo samotnie będziesz pisał marne posty.
Awatar użytkownika
ErNOL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2269
Rejestracja: pt lis 29, 2019 11:30 am
Lokalizacja: łódzkie
Podziękował: 2614 razy
Otrzymał podzięk.: 2821 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Łódź i Kraków dwa bratanki?!

Postautor: ErNOL » czw cze 10, 2021 6:07 am

Choć w tym jesteśmy THE BEST :D.
Ciekawe, jak wypadamy w rankingu powstawania dziur w lecie po deszczu...? Jest jakieś miasto na świecie, co ma asfaltowe drogi, a dziury wypadają w nich po deszczu w porze letniej? @
Awatar użytkownika
iron64
piszą gdzieś o takim rankingu?

;)
2 kilogramy parowników + reklamówka (papierowa) modów... :facepalm:
www.ernol9xp7.blogspot.com
Máte zpackané hlavy ...
Czarna owca... :jezor:
Rest in peace brother... [*]
***** *****
Obrazek
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Łódź i Kraków dwa bratanki?!

Postautor: iron64 » czw cze 10, 2021 5:47 am

Ostatnio często w Wawie bywam i poza większą ilością aut niż w Łodzi stwierdzam, że:
- nie da się tam dolać liquidu do atomizera na czerwonym, bo jadąc jak wszyscy przejechałem ze Śródmieścia aż na autostradę bez czerwonego.
- poza małymi uliczkami nie znajdziesz miejsca parkingowego
- zawirowanie kierowców tam jest mniejsze niż w Łodzi.
Ale największe oczy robiłem nie znajdując czerwonej fali, jak to tak? Trzasku, weź no popraw to trochę, przecież człowiek później liquid na autostradzie musi dolewać.
Obrazek
Awatar użytkownika
Metall
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2067
Rejestracja: sob lip 27, 2019 2:20 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 2128 razy
Otrzymał podzięk.: 2038 razy
Płeć: Mężczyzna

Łódź i Kraków dwa bratanki?!

Postautor: Metall » czw cze 10, 2021 5:08 am

Daj spokój, polityka miast co do ruchu samochodowego już dawno stała się irracjonalna z punktu widzenia ekologii. Wszystko, co wymyślają, tylko dodatkowo korkuje miasta. I co to ma z ekologią wspólnego? Auta zamiast przez miasta przejeżdżać jak najszybciej to stoją godzinami w korkach i emitują spaliny.
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Łódź i Kraków dwa bratanki?!

Postautor: iron64 » czw cze 10, 2021 5:01 am

Chciałem się pochwalić w jakim pięknym mieście żyje, jeżdżę i spędzam czas w korkach. A Kraków, no depcze godnie po piętach Łodzi. Bo Łódź ma pięty, musi mieć, bo znacznie szybciej gdziekolwiek się dostać pięta-palec, lub "parakulosem" niż autem.
Tak więc, Łódź od lat zajmuje czołowe pozycje w rankingu najbardziej zakorkowanych miast na świecie, czasami jak w tamtym roku jest to 5 miejsce, a czasami drugie miejsce, ale w tym roku mamy to! Złote koło jest nasze.
I co Krakowie? Na nic Wasze zmniejszanie ulic, nasze woonerfy, zakazy wjazdu na całe ulice i bus pasy robią swoje, do tego dochodzi zwyczajowa czerwona łódzka fala i tym sposobem, MAMY TO!

Wyjaśnię może w skrócie czerwona falę. Zjawisko to na specjalnym gremium uchwala Minister Zatrucia Środowiska wraz z osobami odpowiedzialnymi za ruch w mieście. Polega na takim ustawieniu świateł, żeby za żadne skarby nie przejechać dwóch skrzyżowań na jednym zielonym świetle. Doskonale to widać np. na Aleksandrowskiej w kierunku centrum. Nie ma bata, aby jadąc mniej niż 150 km/h (przy dozwolonej 70 km/h) zdążyć na kolejne światła oddalone o 500-700 metrów. Tym samym przejazd 5 km do Limanowskiego zajmuje jakieś 30 minut z rana, aż do 2 godzin w okolicy godziny 16. Tak się to robi właśnie. Ucz się Krakowie, ucz.
https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... Id,5283891
Obrazek

Wróć do „Carousel Bar - Ludzie wybaczą wiele temu, kto stawia drinki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość