Tytoniówki są złe!
-
- Użytkownik
- Posty: 141
- Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:41 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 150 razy
- Otrzymał podzięk.: 72 razy
- Płeć:
Tytoniówki są złe!
Też przez bardzo długi czas tytków się nie tykałem, zawsze tylko owocówki, ale potrzeba też czasami jakiś zmian, jakiś odskoczni. Oczywiście chmurzę takie aromaty tylko na MTL, próbowałem na DTL ale nie nadają się, przynajmniej dla mnie .
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Tytoniówki są złe!
SzaMan000 pisze:...po tygodniu skusiła mnie Shisha lemon i szczerze mówiąc pozytywnie mnie zaskoczyła. Jak narazie nie czuję tu zbyt tytoniowych posmaków ale cytryna jest bardzo przyjemna.
Zostaw to jeszcze na trzy tygodnie, dopiero wtedy tytonie wyjdą na wierzch. Teraz to masz tylko zupę cytrynową.
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: śr gru 11, 2019 10:28 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 21 razy
- Płeć:
Tytoniówki są złe!
@ Cinmar w zasadzie identyczny zestaw ostatnio zamówiłem aby znaleźć tytki które ze mną zostaną. Tytonie jeszcze trzy tygodnie potrzebują ale dzisiaj po tygodniu skusiła mnie Shisha lemon i szczerze mówiąc pozytywnie mnie zaskoczyła. Jak narazie nie czuję tu zbyt tytoniowych posmaków ale cytryna jest bardzo przyjemna. Jak dla mnie smak jest prawie identyczny a na pewno zbliżony jak to tylko możliwe do jednego z premixów firmy Expran z serii 7 Todsunden Aroma która swoją drogą jest jak narazie dla mnie jedną z najlepszych jeśli chodzi o premixy. Tak więc... @MA
-
- Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: wt sty 15, 2019 6:07 am
- Lokalizacja: Opole
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podzięk.: 12 razy
- Płeć:
Re: Tytoniówki są złe!
Ja się zawiesiłem na Halo Turkish Tobacco i Torque 56. Od półtora roku mam to cały czas w zapasie (czasem 6 a czasem 9mg nikotyny). W sumie to tak naprawdę nie jestem jeszcze obyty w tych wszystkich tytoniówkach na rynku i wiem, że są tam cuda, ale nie wyobrażam sobie mieć więcej niż, powiedzmy 5-6 smaków bo przecież tego się nie zużyje na 12W przez długi czas. Może właśnie przyszedł czas na zmiany.
Ja czasami uwielbiam prostotę na MTL, np. czyste RY4 Double albo Asian (TPA) 10% i 6mg, albo taki Banana Nut Bread (TPA), który właśnie chmurzę na Aresie - też 10% i 6mg. No ale to nie są tytoniówki tak naprawdę. Tak samo jak trudno jest mi nazwać tytoniówką Tribecę od Halo albo ich Prime15. Ale też je uwielbiam na MTL.
Patrząc na Twoje zakupy chyba się pokuszę na te MA oraz na jakieś tytonie NET od wspomnianych gdzieś tutaj na forum Asense.
Ja czasami uwielbiam prostotę na MTL, np. czyste RY4 Double albo Asian (TPA) 10% i 6mg, albo taki Banana Nut Bread (TPA), który właśnie chmurzę na Aresie - też 10% i 6mg. No ale to nie są tytoniówki tak naprawdę. Tak samo jak trudno jest mi nazwać tytoniówką Tribecę od Halo albo ich Prime15. Ale też je uwielbiam na MTL.
Patrząc na Twoje zakupy chyba się pokuszę na te MA oraz na jakieś tytonie NET od wspomnianych gdzieś tutaj na forum Asense.
-
- Użytkownik
- Posty: 2269
- Rejestracja: pt lis 29, 2019 11:30 am
- Lokalizacja: łódzkie
- Podziękował: 2614 razy
- Otrzymał podzięk.: 2821 razy
- Płeć:
Re: Tytoniówki są złe!
Zazdroszczę zmiany tytoniówek... Ja próbowałem bardzo wielu. Tych naszych rodzinnych, jak i zagranicznych... I niestety. Nie są one dla mnie. Na wymioty mi się zbiera podczas ich wapoania. Pozostają owocówki.
2 kilogramy parowników + reklamówka (papierowa) modów...
www.ernol9xp7.blogspot.com
Máte zpackané hlavy ...
Czarna owca...
Rest in peace brother... [*]
***** *****
www.ernol9xp7.blogspot.com
Máte zpackané hlavy ...
Czarna owca...
Rest in peace brother... [*]
***** *****
-
- Patronauta
- Posty: 1138
- Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 7:33 am
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 528 razy
- Otrzymał podzięk.: 868 razy
- Płeć:
Tytoniówki są złe!
Tytki są złe!
Mówię to ja, ich wieloletni arcywróg. Bo są paskudne, walą stojącymi przy skarpetami bezdomnego i są koloru żółtego śniegu!
Dokładnie takiego zdania byłem przez bite 7 lat.
I kompletnie nie rozumiałem zafascynowania smrodem, bo pamiętałem klony Marlboro, czy kompozycję KrzyWho (bodajże od King E-Cigar).
Ale lepsze jest wrogiem dobrego, a (r)ewolucja następuje w ciszy.
Dużo mnie ominęło, a ja kompletnie nieświadomy trwałem sobie przy swojej racji, starając się nie rzucać w oczy.
Ale od nienawiści do miłości kroków wiele nie trzeba, jak to mówią: biednemu zawsze baba masłem do ziemi.
W moim przypadku wystarczyła obiegówka @MA.
I wyszło cholera na to, że przez ostatnie 7 lat od mojej ostatniej styczności z tytoniami "trochę" się zmieniło. Na tyle, żeby smród mnie zafascynował, a moje podejście zmieniło się o 540 stopni. Teraz jeszcze tylko brakuje, żeby mnie ktoś na squonkowanie DTL przekabacił...
A na potwierdzenie swoich słów, że tytki śmierdzą, zamówiłem sobie małe co nieco:
Mówię to ja, ich wieloletni arcywróg. Bo są paskudne, walą stojącymi przy skarpetami bezdomnego i są koloru żółtego śniegu!
Dokładnie takiego zdania byłem przez bite 7 lat.
I kompletnie nie rozumiałem zafascynowania smrodem, bo pamiętałem klony Marlboro, czy kompozycję KrzyWho (bodajże od King E-Cigar).
Ale lepsze jest wrogiem dobrego, a (r)ewolucja następuje w ciszy.
Dużo mnie ominęło, a ja kompletnie nieświadomy trwałem sobie przy swojej racji, starając się nie rzucać w oczy.
Ale od nienawiści do miłości kroków wiele nie trzeba, jak to mówią: biednemu zawsze baba masłem do ziemi.
W moim przypadku wystarczyła obiegówka @MA.
I wyszło cholera na to, że przez ostatnie 7 lat od mojej ostatniej styczności z tytoniami "trochę" się zmieniło. Na tyle, żeby smród mnie zafascynował, a moje podejście zmieniło się o 540 stopni. Teraz jeszcze tylko brakuje, żeby mnie ktoś na squonkowanie DTL przekabacił...
A na potwierdzenie swoich słów, że tytki śmierdzą, zamówiłem sobie małe co nieco:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 1 gość