A że bawią się w dorosłych? Co w tym dziwnego, dzieci tak mają i już. A czy my się nie bawimy czasem, często niektórzy, w dzieci?
Oczywiście i dzieci i dorośli są różni ale to tylko przecież uatrakcyjnia zabawy a nawet i spotkania towarzyskie czy tez weekendowe tzw. wypady na miasto. Chwilowo trudne, popatrzmy więc na dzieci...