Czy nie wkurzają Was młodociani waperzy?

Wygląd, moda i uroda - zrób coś dla przyszłych pokoleń, uwolnij je od smokingów.
Awatar użytkownika
edarek
Moderator
Moderator
Posty: 2668
Rejestracja: pn sty 06, 2020 1:39 pm
Lokalizacja: Trzebież
Podziękował: 3887 razy
Otrzymał podzięk.: 1933 razy
Płeć: Mężczyzna

Czy nie wkurzają Was młodociani waperzy?

Postautor: edarek » śr wrz 16, 2020 7:31 pm

Cinmar pisze:... To znak, że dziadziejemy. Chyba wszystkie pokolenia to przerabiają.
Taki znak (Tfu!) czasów.

@
Awatar użytkownika
Cinmar
ku, to nie znak, że dziadziejemy, to znak, że jesteśmy mądrzejsi o nasze doświadczenia i w perpektywie czasu, teraz po tylu latach nie tknął byś fajek nawet kijem. Oni tego jeszcze nie rozumieją i być może nie zrozumieją nigdy, ponieważ nie mieli być może okazji śmierdzieli nawet próbować. Gorzej, jeśli niewiedza znów zakończy się artykułem o płucach siedemdziesięciolatka.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Tak w przybliżeniu

Obrazek
Awatar użytkownika
Cinmar
Patronauta
Patronauta
Posty: 1138
Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 7:33 am
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 528 razy
Otrzymał podzięk.: 868 razy
Płeć: Mężczyzna

Czy nie wkurzają Was młodociani waperzy?

Postautor: Cinmar » śr wrz 16, 2020 7:26 pm

Miejsce jest dobre.
Mnie też drażnią małolaci z dużom chmurom, ale co możemy poradzić, poza sporadycznym odmawianiem pomocy?
Ja też zacząłem palić fajki w wieku 15, czy 16 lat.
Czy wtedy nam ktoś nie sprzedawał w osiedlowych sklepach? Broniliśmy się przed złymi sprzedawcami, którzy kusili nas towarem zakazanym nieletnim?
To znak, że dziadziejemy. Chyba wszystkie pokolenia to przerabiają.
Taki znak (Tfu!) czasów.
Obrazek
Awatar użytkownika
S.Z.arak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 476
Rejestracja: śr maja 20, 2020 7:35 pm
Lokalizacja: Skoczów
Podziękował: 979 razy
Otrzymał podzięk.: 767 razy
Płeć: Mężczyzna

Czy nie wkurzają Was młodociani waperzy?

Postautor: S.Z.arak » śr wrz 16, 2020 7:22 pm

Miałem dluuuugi i męczący dzień.
Dziś, odebrałem córeczkę ze żłobka i pojechałem z nią do żony, do pracy. Tak się składa, że żona pracuje w bliskim sąsiedztwie jednej ze szkół średnich. Na każdej przerwie pod jej pracą, gromadzą się grupkami uczniowie, z których grubo ponad 75% jest nieletnich. I co robią? "Jarają e-faje" - tak to pewnie brzmi w ich kręgach, bo bardziej kozacko.
Ja sam zaczynałem palić papierosy jakialem 15 lat. Z tym wyjątkiem, że ja chowalem się po krzakach, lasach itp. Papierosa trzymałem w klamerce lub łamałem patyczki i nimi trzymałem, żeby palce nie śmierdziały.
Dziś niestety nie ma wstydu wśród młodzieży.
Spotkałem się też z gówniarzem, który szedł po ulicy i puszczał chmury większe niż elektrociepłownia, a nawet nie zaczął mutacji. Ot tak, bezwstydnie. Dla mnie to jest niepojęte.
Zastanawiam się kto im sprzedaje? Właściciele Vape shop'ów ogarnięci chęcią zysku, bardziej niż poczuciem odpowiedzialności? Jeśli tak, to przez takich sprzedawców powstają później artykuły, które przyczyniają się do obostrzeń i utrudniania życia nam, którzy chcą swój nałóg zamienić na mniej szkodliwy dla nas samych, jak i otoczenia.
Zrozumiem, jeśli moderatorzy usuną lub przeniosą ten post, ale musiałem dać upust swojej frustracji i niezadowoleniu wobec zaobserwowanej sytuacji. Niemniej, to miejsce wydało mi się odpowiednie.
"Wszystko można co nie można, byle z cicha i z ostrożna"
"Jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można"

Wróć do „Marble Arch - Podobno smoking dobrze leży na człowieku dopiero w trzecim pokoleniu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 4 gości