Winyle. Nostalgia czy chwilowa moda?
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Winyle. Nostalgia czy chwilowa moda?
W dziurawym bucie mieszka mysz
Nieżle go nawet urządziła
Nigdy nie mówię jej "a kysz!"
I ona też jest dla mnie miła
Bywa, że wpadnie po sąsiedzku
Pożyczyć chleba albo sera,
Albo pogadać o czymkolwiek,
Kiedy samotność nam doskwiera.
Sam nie wiem czemu ta piosenka kojarzy mi się z dużymi czarnymi płytami. Może to też sympatia do wykonawców, Mariana Opani i Hanny Banaszak?
Natomiast swoją pierwszą winylowa płytę dobrze pamiętam. Pamiętam moment zdejmowania z niej celofanowej koperty, zapach...kiedyś o tym napiszę. A dziś kilka nostalgicznych fotek i mała zagadka.
Kim jest ta dziewczyna?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości