Zabawy sąsiadów

Zabrania się: obrażania rodziny królewskiej, podburzania do obalenia rządu i namawiania na pizzę z ananasem.
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Zabawy sąsiadów

Postautor: iron64 » pt maja 07, 2021 5:56 am

Rozgryzłem sprawę wychodzenia poza zakres i już nie mam trybu awaryjnego. Ta sprawa załatwiona.
Mam wrażenie, że sporo Nm doszło w zakresie 2 - 3 k RPM, ale nie wybieram się na hamownie ponownie.
Prędkość maksymalna też wzrosła, ale to efekt uboczny tylko.
Została mi sprawa biturbo. Jednak chyba odpuszczę, bo zbytnio przechwaliłem swoje umiejętności w programowaniu ECU. Chwilowo zgłupłem po prostu i nie bardzo wiem gdzie zrobić włam w program żeby sterował przełączaniem. Kilka ładnych godzin kombinowałem i zgłupiałem już od tego. Teraz wiem mniej na temat tego auta, niż przedtem.
Obrazek
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: iron64 » pn maja 03, 2021 7:09 pm

Dziś miałem znów aktywny dzień, tym razem z kompem. Zajmował się ktoś strojeniem JTD? Wychodzi mi poza skalę przy pełnym bucie i wchodzi w awaryjny ECU. Ktoś coś?
Z tą drugą turbiną trochę mam zagadkę, bo jak śmigam z odłączonym zaworem upustowym i jeszcze bez odpuszczania gazu, to ciśnienie turbo nie spada i ta druga w zasadzie nie jest potrzebna mi. Ja wiem, że tak się nie jeździ, wiem. Ale bierzemy teraz pod uwagę jazdę po torze, tutaj tak można. ;) No i teraz nie wiem co dalej. Iść w stronę drugiej turbiny?
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: Tomba » pn maja 03, 2021 6:51 pm

Wsadził to pod maskę Tico i stanął w szranki z BMW. Jak zobaczyli kto wygrał, to przestali się śmiać.
https://go.squidapp.co/n/pum0Ji9

_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
gabson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: sob lut 13, 2021 8:59 pm
Lokalizacja: Holandia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podzięk.: 14 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: gabson » pn maja 03, 2021 12:35 am

Nitro do diesla nie za bardzo. Turbo hybryda, EGR off, wydech + program + sportowa wkładka do filtra. Stożkiem lub całkowitym zdjęciem filtra zabijesz turbinę.
Przy JTD nie podchodziłbym rownież z entuzjazmem do pomijania alternatora. To nie stary diesel z pompą rotacyjną i mechanicznymi wtryskami...

eD
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: iron64 » ndz maja 02, 2021 6:18 pm

Wlot powietrza w tym Fiacie fabrycznie jest w atrapie. W zderzaku nie bardzo można, bo brak miejsca intercooler zajmuje tam dostępną przestrzeń. Jakby mocno pokombinował, to może i coś by się znalazło, ale to spora rzeźba.
Sprawdziłem sobie dziś tę małą turbinę, dmucha na 1,27 bara, więc w zasadzie jak rozgryzę metodę przełączania, to montuję i testuję.
Obrazek
Awatar użytkownika
bulit73
Patronauta
Patronauta
Posty: 1813
Rejestracja: pn paź 14, 2019 3:09 pm
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 7875 razy
Otrzymał podzięk.: 1857 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: bulit73 » ndz maja 02, 2021 3:40 pm

iron64 pisze:Stożek odpada, z racji tego, że nie mam miejsca pod maską na odpowiednio zrobiony dolot do stożka. Ja wiem, że większość ludzi wrzuca stożek jak się zmieści, nie patrząc na to, że powietrze im chłodniejsze tym jest go więcej. Dlatego szybciej włożę pończochę zamiast zwykłego filtra niż założę stożek, bo zwyczajnie nie mam miejsca na odpowiedni dolot.

To pociągnij rurę w zderzak i tam załóż pończochę.
Obrazek
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: iron64 » ndz maja 02, 2021 7:48 am

Oczywiście, że wszystkie Fiaty to graty. ;) To jest taka sama oczywistość jak ta, że kupując BMW w gratisie dostajesz brak kierunków. ;)
W sumie to 1.9 JTD 105 koni silnik CF2 Fiat Marea Weekend. Wystrojenie tego silnika mogę zrobić teraz na max 116 koni i w okolicy 280 Nm. Miałem to zrobić już kiedyś, ale nie miałem werwy. Teraz gdy mam czym jeździć mogę sobie kodować do woli. Aż będzie dobrze.
Plan już mam na drugą turbinę, nawet mam już turbinę, dostałem od kolegi który też miał kiedyś JTD, tyle że 1,3 JTD.
Sterowanie z punktu elektroniki to sobie sam ogarnę, jedynie muszę ogarnąć elementy wykonawcze teraz.
Myślę, żeby na podstawie wartości z czujnika doładowania przełączać turbiny. Muszę sprawdzić ile dokładnie dmucha ta mniejsza, bo moja dmucha do 1,9 bara. Gdyby mniejsza działała do powiedzmy 1,4 bara a później przełączenie na większą to plan ma szansę powodzenia. Teoretycznie oczywiście.

Zmiana przełożeń skrzyni faktycznie odpadła, trudno. Będzie jazda bez sprzęgła najwyżej.
Wytnę jeszcze katalizator, bo mam nadzieję że to coś da. Zobaczymy. Znaczy tego akurat sam nie zrobię, bo nie mam spawarki, ale pogadam z kimś i zobaczymy ile wezmą za tą usługę.
Obrazek
Awatar użytkownika
Krytyk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1236
Rejestracja: śr lip 03, 2019 12:42 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 2723 razy
Otrzymał podzięk.: 1553 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: Krytyk » ndz maja 02, 2021 7:01 am

Łatwiej by było pisać, gdyby było wiadomo o jaki samochód chodzi. Wszystkie Fiaty są takie same - podobnie jak BMW? :lol1:

Skrzyni „dog leg” sam nie zrobisz. Prędzej przełożysz z czegoś, ale raczej nie dopasujesz do swojego auta. Takie skrzynie miały choćby niektóre BMW M, MB 190 Cossworth, stare Ferrari, stare Porshe, czy busy typu pierwszy VW LT.

Drugie turbo to bardzo kosztowna i gruba rzeźba. Modyfikacja dolotu i kolektora wydechowego, intercoolera, układu olejowej, dodanie zaworów, które najpierw puszczają z mniejszej, a potem z większej, strojenie silnika i zaworów otwierających te turbiny przy odpowiednich obrotach (kompa nie unikniesz), a zyskasz niewiele w niższym zakresie obrotów. Nie wystarczy dołożyć drugie turbo, żeby sobie dmuchało jak jej pasuje. Totalny bezsens.

Jak chcesz sportowy filtr powietrza, to można założyć K&N, ale bez strojenia może to wręcz pogorszyć osiągi. Podobnie ze zrobieniem przelotowego wydechu.

Nowoczesne diesle bez wizyty u wirtuoza komputera nie nadają się do tuningu. Najtaniej i najlepiej zrobić chip!

Jak chcesz coś więcej to „albo grubo albo wcale”, ale koszty będą takie, że taniej jest kupić mocniejsze auto.
Poruszam się w oparach dymu.
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Zabawy sąsiadów

Postautor: iron64 » ndz maja 02, 2021 3:54 am

Bez przesady, po cholewkę mi kolejne auto? Zresztą moje auto ma brać udział na torze, a nie inne. ;) Stożek odpada, z racji tego, że nie mam miejsca pod maską na odpowiednio zrobiony dolot do stożka. Ja wiem, że większość ludzi wrzuca stożek jak się zmieści, nie patrząc na to, że powietrze im chłodniejsze tym jest go więcej. Dlatego szybciej włożę pończochę zamiast zwykłego filtra niż założę stożek, bo zwyczajnie nie mam miejsca na odpowiedni dolot. Mógłbym go co prawda skrócić (drogę powietrza), ale wtedy głupieje czujnik doładowania. Z kolei jak przedłużyłem wiązkę od czujnika doładowania, to komp zaczął świrować i wskazywał na błędny odczyt z tego czujnika.
Obrazek
Bezimienny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: pt lis 29, 2019 6:17 pm
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 95 razy
Otrzymał podzięk.: 226 razy
Płeć: Mężczyzna

Zabawy sąsiadów

Postautor: Bezimienny » sob maja 01, 2021 9:03 pm

@
Awatar użytkownika
iron64
, skoro samochód planujesz oddać na złom, to kup budę z Seicento i przełóż bebechy.
Parę lat temu miałem zajawkę na budowę tzw. "sleepera", miałem kilkuletniego Seja i wpakowałem do niego właśnie 1,9 JTD z Marei - wchodzi bez problemu, widziałem też projekty z 2,4 od Stilo. Gwarantuję, że samą budą urwiesz na czasie znacznie więcej niż dołożeniem drugiej turbiny - tym bardziej jak zrobisz golasa, bez wewnętrznej galanterii, stricte do wyścigów.
Szukać fabrycznej skrzyni ze szperą do Fiata to raczej można tylko ze świecą, z tego co kojarzę to takowe występowały chyba tylko w Stilo Abarth 240 km.
Short shifter jest jak najbardziej dobrym pomysłem. Wziąłbym również pod uwagę dolot i stożek Abartha - do kupienia za grosze.

Wróć do „Speaker’s Corner - Możesz mówić co chcesz ale musisz wiedzieć czego chcesz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 24 gości