Prawdziwy Salon rudego liska, tu można pogadać na poziomie

[Tommy Black]

Kur*a, nareszcie!!! Błagam moderację, zamknijcie ten temat.

No właśnie, nareszcie.

Przywileje rozdane. Pozycja dzikiej wspaniałości obroniona. Więc faktycznie czas kończyć.

No i skoro @

lisek rudy w końcu się z nami pożegnał, tym razem sam, to rzeczywiście czas kończyć. A wszystkim którym niechcący zafundowaliśmy ten marny spektakl, dedykujemy trzy godziny prawdziwej uczty muzycznej.

[S.Z.arak]

Przepraszam za wyrażenie, ale:
Kur*a, nareszcie!!! Błagam moderację, zamknijcie ten temat. W żadną stronę to nie idzie.
Kiedyś walki toczyły się na polach. Teraz wojny są wszędzie. Nieważne, ilu cywili przy tym oberwie. A teraz jeszcze tu na forum.
To nie ma sensu.

eD

[lisek rudy]

W swojej dzikiej wspaniałomyślności daję ci jednak prawo do wolności wypowiedzi i nieskrępowanego głoszenia własnych poglądów,

Pięknie dziękuję!!!
Na marginesie takie małe pytanko. Czy prawo cudownie, właśnie mi nadane daje niebywałe przywileje jedynie mojej osobie niegodnej waszmościowej "dzikiej wspaniałości"? Czy zostało nadane również innym, równie, a może i bardziej niegodnym userom?

ba gwarantuje ci je nawet Konstytucja tego kraju a nawet kilkadziesiąt innych ustaw zasadniczych innych krajów świata. (...) Bo, widzisz, oprócz własnych poglądów są jeszcze inni ludzie...i nie wszyscy chcą być tak topornie indoktrynowani wolnością i głoszeniem własnych poglądów.

Nie, Ty nie chcesz stawiać "chcenia lub niechcenia" innych ludzi ponad prawem, w tym Konstytucją.

Dla mnie rozmowy z tobą to marny rozdział nienapisanej, kiepskiej, taniej książki. Końcowy rozdział.

To dobry pomysł.
Przywileje rozdane. Pozycja dzikiej wspaniałości obroniona. Więc faktycznie czas kończyć.

.

[Tommy Black]

Teraz pasuje byś własnymi słowami opisał te poziomy. Który jest fajniejszy?
Ten od człowieka z biednymi chłopcami, których nikt nie rozumie oraz wizji bełkoczących frustracji?
Czy człowieka, który szanuje rozmówcę, jego prawo do wolności wypowiedzi i nieskrępowanego głoszenia własnych poglądów?

Naprawdę mam mnóstwo dużo różnych zajęć i zajmowanie się tobą, już się w grafiku nie mieści. W grę kto jest fajniejszy bawiłem się jeszcze w piaskownicy ale cholera, już jakoś wyrosłem.
W swojej dzikiej wspaniałomyślności daję ci jednak prawo do wolności wypowiedzi i nieskrępowanego głoszenia własnych poglądów, ba gwarantuje ci je nawet Konstytucja tego kraju a nawet kilkadziesiąt innych ustaw zasadniczych innych krajów świata. Idąc dalej w swojej, tym razem dobroci, proponuję ci poszukać sobie jakiegoś forum które ci się podoba. Może cię nie wywalą na zbity pysk za nieskrępowane głoszenie własnych poglądów. Bo, widzisz, oprócz własnych poglądów są jeszcze inni ludzie...i nie wszyscy chcą być tak topornie indoktrynowani wolnością i głoszeniem własnych poglądów.
Powodzenia...
Dla mnie rozmowy z tobą to marny rozdział nienapisanej, kiepskiej, taniej książki. Końcowy rozdział.

[lisek rudy]

Czyli pogadaliśmy sobie na tytułowym poziomie.

Chciałbyś. Nie, każdy pogadał na swoim poziomie.

Teraz pasuje byś własnymi słowami opisał te poziomy. Który jest fajniejszy?
Ten od człowieka z biednymi chłopcami, których nikt nie rozumie oraz wizji bełkoczących frustracji?
Czy człowieka, który szanuje rozmówcę, jego prawo do wolności wypowiedzi i nieskrępowanego głoszenia własnych poglądów?

[Tommy Black]

Czyli pogadaliśmy sobie na tytułowym poziomie.

Chciałbyś. Nie, każdy pogadał na swoim poziomie.

[lisek rudy]

Nie. To ty zakończysz te idiotyczne pretensje i oskarżenia.

Ja już zakończyłem.

My będziemy robić to co robimy i nie będziemy już tracić czasu na dyskusje z tobą.

Czyli pogadaliśmy sobie na tytułowym poziomie.

[Tommy Black]

Myślę, że na tym powinniśmy zakończyć.

Nie. To ty zakończysz te idiotyczne pretensje i oskarżenia. My będziemy robić to co robimy i nie będziemy już tracić czasu na dyskusje z tobą.

[lisek rudy]

Jasne, po raz n-ty jeśli nie umiesz się wybronić, winny jest ktoś kto, jak zwykle cię nie zrozumiał. Och jaki ty musisz być biedny, nikt chłopczyka nie rozumie...

A z czego to niby mam się wybraniać? Napisałem moją opinię i moje wnioski z zaobserwowanych moimi oczyma faktów. Możesz się z nimi zgadzać lub nie.
Reszty komentował nie będę z powodu zażenowania.

To teraz konkretnie, wyraźnie, jasno i precyzyjnie, niech zaboli nawet.
Jakie to

kwestie ważne dla poziomu tego forum, dla komfortu bywania tu przez ludzi na mądrych, kulturalnych i na poziomie zdają się być zupełnie niezauważane

?

viewtopic.php?f=95&t=14693&start=30#p167595

==============================================================================================

Ludzi widzących fakty opisane przeze mnie są setki. Nie wychylają się, bo nie mają ochoty na falę ostracyzmu lub zalew wycieczek osobistych od bułgarskich królów nafty i azbestu, poprzez "bełkoty wizji frustracji", na biednych chłopczykach, których nikt nie rozumie kończąc. Byli tacy, którzy odważyli się wypowiedzieć i albo już ich nie ma, albo ograniczają uczestnictwo w forum do obserwacji.

Ja też mam dość, szczególnie gdy widzę jak naskoczyłeś na @

trusiu, który śmiał poruszyć publicznie jeden z wielu tematów tabu. Tematów, które ja "biedny chłopiec którego nikt nie rozumie" również opisałem.

Myślę, że na tym powinniśmy zakończyć. Ja nie przekonam Ciebie, że wylewanie pomyj gdziekolwiek, na kogokolwiek i w jakikolwiek sposób to śmierdzące zajęcie, które nie przystoi nawet słabo cywilizowanemu człowiekowi. A Ty nie przekonasz mnie, że na forum jest wolność słowa, głoszenia własnych poglądów i swoboda w dyskusjach. Że nie obowiązuje jedna, jedynie słuszna ideologia, a wszelkie odstępstwa od niej zasługują na lincz.

[Nautilus]

Żaden byk nie przejdzie.

A ja niedawno wyłapałem w swoim wpisie powtórzony wyraz i nikt nie poprawił. Ale ciii...