Cieszę się bardzo, że podzielacie moje zainteresowanie tym dźwigiem. Na wszelki wypadek już niczego nie szukam w tych Googlach. Ale zastanawia mnie jedno. Kto ma w ogóle coś, co waży 300 T? Jeśli przypadkiem ma, co jest mało prawdopodobne, bo kto ma jakąś planetę, to po cholerę to podnosić?
No nie, 300 ton, przecież to sobie nawet trudno wyobrazić.
Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
-
- Użytkownik
- Posty: 1109
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 7:12 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podzięk.: 964 razy
- Płeć:
Re: Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
A czego oczekujesz od chińskiego dźwigu z kangura??
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
Eee, to kicha. Przecież to nawet wiaderka wody nie podniesie bo się maszt złamie...
-
- Użytkownik
- Posty: 1109
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 7:12 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podzięk.: 964 razy
- Płeć:
Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
Właśnie taki dźwig, o ile odpowiednio usztywni maszt.
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
-
- Płeć:
Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
Jakbyś potrzebował operatora do tego dźwigu to jestem. Co prawda nie mam uprawnień ale to chyba podobne jak wózek widłowy.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Dźwig na podwoziu gąsienicowym P&H 5300A
Znalazłem ten dźwig przypadkowo albowiem szukałem jakiegoś fajnego dripa do Blotto RTA. I muszę się tym znaleziskiem podzielić. Nie sądziłem że takie maszyny ludzie ot tak, sobie sprzedają. No i że taki dźwig też jest chiński.
I jeszcze że tyle kosztuje. Bo używany z 1990 roku, mający za sobą 9887 motogodzin pracy, podnoszący 300 T, kosztuje 1 236 397 PLN Netto!
No i nie kupię tego dripa...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości