Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Zabrania się: obrażania rodziny królewskiej, podburzania do obalenia rządu i namawiania na pizzę z ananasem.
Awatar użytkownika
ErNOL
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2269
Rejestracja: pt lis 29, 2019 11:30 am
Lokalizacja: łódzkie
Podziękował: 2614 razy
Otrzymał podzięk.: 2821 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: ErNOL » ndz maja 24, 2020 12:08 pm

Hoho w tym przypadku - bardzo dużo.
Dziękuję.
2 kilogramy parowników + reklamówka (papierowa) modów... :facepalm:
www.ernol9xp7.blogspot.com
Máte zpackané hlavy ...
Czarna owca... :jezor:
Rest in peace brother... [*]
***** *****
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Tommy Black » ndz maja 24, 2020 11:32 am

edarek pisze:Byłem przekonany, że zostanie wyjaśnione znaczenie słowa hoho .


No, ja myślę, że zostanie wyjaśnione to intrygujące słowo? Czekam z wielką niecierpliwością porównywalną tylko do whisky po taniości.

Po taniości, pod smak...kiedyś nie wytrzymam... :boi: ;)
Awatar użytkownika
edarek
Moderator
Moderator
Posty: 2668
Rejestracja: pn sty 06, 2020 1:39 pm
Lokalizacja: Trzebież
Podziękował: 3887 razy
Otrzymał podzięk.: 1933 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: edarek » ndz maja 24, 2020 11:12 am

ErNOL pisze:
Tommy Black pisze:
ErNOL pisze:Oki, dobrze wiedzieć, bo wczoraj się przestawiłem kropek i przecinków tyle, że hoho... :D


No i już mamy pierwsze zdanie wymagające jakiegoś objaśnienia... :)


Mówisz o moim "się przestawiłem"...? ;) Już poprawiłem, bo miałem co innego napisać, ale byłoby nie po polsku... :D

Byłem przekonany, że zostanie wyjaśnione znaczenie słowa hoho .
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Tak w przybliżeniu

Obrazek
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2855
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7309 razy
Otrzymał podzięk.: 3799 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Nikotynos » ndz maja 24, 2020 10:55 am

A no tak, przepraszam - po wczorajszej rudej jestem jeszcze trochę przydżumiony ziomczajs. :) U nas to raczej tylko do legalności i oryginalności. :cycki:
Awatar użytkownika
Maciejko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1146
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 11:36 am
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 1235 razy
Otrzymał podzięk.: 1684 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Maciejko » ndz maja 24, 2020 10:24 am

@
Awatar użytkownika
Nikotynos
w kontekście języka angielskiego to sformułowanie jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe. Bardziej było dla mnie istotne to, czy jego wydźwięk w języku polskim jest taki sam, czy może oznacza zupełnie coś innego. :P
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2855
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7309 razy
Otrzymał podzięk.: 3799 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Nikotynos » ndz maja 24, 2020 10:22 am

@
Awatar użytkownika
Maciejko
W ramach uzupełnienia. Słowo "legit" w pewnych zwrotach zastępuje też znane "cool" i oznacza że coś jest na prawdę spoko, super fajne. Nasi herbaciani bracia stosują np. konstrukcję typu: "fricking legit" czyli że coś jest zaj...e.
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Selene » ndz maja 24, 2020 9:40 am

Tommy Black pisze:Ja Ci @Madzia odpowiem, albowiem wiem. Skrót oznacza, w pewnych kręgach o wyższym stopniu wtajemniczenia: Bardzo Przepraszam Nie Mogłem Się Powstrzymać.
Następny level wtajemniczenia to skrót: NBTK.

Dziękuję za wyjaśnienie. :wesola: Gamoń ze mnie... :oo:
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Tommy Black » ndz maja 24, 2020 9:38 am

Maciejko pisze:Chodzi mi o słowo "legit". Z angielskiego oznacza ono "czysty, legalny, poważny, uczciwy" w domyśle np. biznes. Czy jego użycie w języku polskim posiada właśnie takie znaczenie?


Ono występuje nawet w kilku formach, np. legitnie. Niestety często też w formie: na legalu. Co mnie doprowadza do sięgnięcia po legalnie posiadaną broń palną! :diabel:
Awatar użytkownika
Maciejko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1146
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 11:36 am
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 1235 razy
Otrzymał podzięk.: 1684 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Maciejko » ndz maja 24, 2020 9:34 am

No to ja poproszę o darmową, na razie, usługę translacji. Często pada bowiem słowo, którego znaczenia może ja nie do końca jestem świadom. Chodzi mi o słowo "legit". Z angielskiego oznacza ono "czysty, legalny, poważny, uczciwy" w domyśle np. biznes. Czy jego użycie w języku polskim posiada właśnie takie znaczenie?
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2855
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7309 razy
Otrzymał podzięk.: 3799 razy
Płeć: Mężczyzna

Język zapotecki czyli czego nie rozumiesz w Salonie?

Postautor: Nikotynos » ndz maja 24, 2020 9:30 am

Moi drodzy, nowe słowo na dziś to: stulejarz. Proszę sobie przyswoić definicję (za miesiąc kartkówka) i zadać pytanie do jakiej new age grupy społecznej przynależę.
Definicja I: Człowiek popadły w stan pewnego marazmu i totalnego nihilizmu. Ludzie nim dotknięci mówią o sobie, iż przegrali życie. Szukają oni wirtualnych miejsc spotkań, takich jak fora internetowe, gdzie spodziewają się spotkać innych, podobnych sobie stulejarzy. Życie stulejarza to pasmo ciągłych porażek, począwszy od kupowania rzeczy codziennego użytku i ubrań w tanich dyskontach (typu Biedronka), a skończywszy na zupełnych niepowodzeniach w kontaktach z kobietami.
Definicja II: Określenie mężczyzny, który na siłę próbuje mieć dziewczynę. W kontaktach z ładnymi kobietami jest dla nich ZBYT miły (słodzi im, kupuje prezenty, śmieje się z każdego nawet nie śmiesznego żartu, robi wszytko czego ona chce) myśląc, że takim postępowaniem ona się mu odda. Natomiast w stosunku z mniej atrakcyjnymi dziewczynami traktuje je z pogardą i brakiem jakiegokolwiek szacunku. Największe skupisko stulejarzy w internecie jest na streamach dziewczyn na platformach typu YT czy Twitch, gdzie czat przepełniony jest "słodkimi" wiadomościami od stulejarzy dla streamerki.

Wróć do „Speaker’s Corner - Możesz mówić co chcesz ale musisz wiedzieć czego chcesz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości