Na czym, co i dlaczego chmurzymy?

Postautor: **jaro1959** » 22 mar 2020, 13:00:30

Moją skromność przewyższa tylko moja mądrość :capu:

, ale co tu pisać, nie są to ani dzieła sztuki, ani cud techniki, zwykłe rzemiosło i to amatorskie. Drewno oliwka i inne egzotyczne, elektronika od Tesli, po YI HI, do Provari.

Postautor: **rotarski** » 22 mar 2020, 12:50:01

Krasnal45 pisze:@rotarski
Trudno opisywać coś, co wykonało się samemu, własnymi rękoma i z własnego kawałka drewna.

Trudno ze względu na skromność? Rozumiem.

Postautor: **Krasnal45** » 22 mar 2020, 12:42:33

@

rotarski
Trudno opisywać coś, co wykonało się samemu, własnymi rękoma i z własnego kawałka drewna.

Postautor: **rotarski** » 22 mar 2020, 11:29:16

jaro1959 pisze:Skład drewna

Piękna kolekcja, a gdyby tak jeszcze po słowie o każdym drewniaczku, byłoby pięknie.

Postautor: **jaro1959** » 22 mar 2020, 11:11:21

Skład drewna:

Obrazek

Od lewej strony:
elektronika Sigelei
elektronika DNA40
elektronika YIHI SX 350j Mini
elektronika Tesla WYE
elektronika Tesla WYE
elektronika Sigelei
elektronika YIHI SX350
elektronika SX MINI POD
elektronika Provari V3
elektronika YIHI SX 350

Parowniki:
Taifun GTR
Taifun GSL
Sine MTL
Taifun GTR

Postautor: **Metall** » 21 mar 2020, 22:25:32

Fotka strzelona trochę na partyzanta pod wpływem emocji, więc jakość jest jaka jest, ale nie to się przecież liczy.

Główny bohater - Blotto. Zalany premiksem od @MA (Angel's Touch - polecam), grzałka to jakiś fused clapton zwojów 5, opór 0,42 oma, fi 3 mm, moc ustawiona to 40 watów. I co? I jest super. Smak bardzo dobry, chmura obfita, gęsta, soczysta smakowo, w miarę sucha (organoleptycznie), ale nie przesuszona, tzn. nie ma się wrażenia, że oblepia trzewia, ale również brak wrażenia, że przesusza i trzeba po buchu czegoś się napić. Po prostu jest dobrze, jest bardzo dobrze! Aż chce się wapować do końca świata i jeden dzień dłużej.

Bohater drugiego planu - Aegis Legend (wersja coffee). Dla wielu mało ergonomiczny kloc. Dla mnie? Ideał pod parowniki, które nie grzeszą finezją i subtelnością. Mnie osobiście Legend leży w dłoni bardzo dobrze i po prostu godnie, tzn. czuję w dłoni kawał porządnego sprzętu, który świetnie zgrywa się z parownikami, które dają porządnego strzała w płuco i mają swoje gabaryty oraz wagę.

Obrazek

Postautor: **ErNOL** » 21 mar 2020, 21:25:57

Dziś inne zdjęcie, niż zazwyczaj wstawiam, ale skoro akcja #ZostańWDomu obowiązuje, to z nogami na biurku się siedzi...

Ultroner Gaea z założonym Ultroner Gather RDTA. O modzie już pisałem w odpowiednim dziale. O parowniku - napiszę. A teraz nadmienię, że
ten malec daje radę naprawdę dobrze. Całość smakuje dziś, jak zazwyczaj, G-Point od GoBears.
Obrazek

Postautor: **mefiuniek** » 21 mar 2020, 21:09:39

Wczoraj wieczorem z racji nudów i oczekiwania na odpowiedź na ogłoszenie odkurzyłem troszkę Kayfuna... Jak nie byłem w 100% do niego przekonany tak teraz jestem w totalnym szoku. Z powodu przemeblowania setup zrobiłem dosłownie na kolanie. Jedyny śrubokręt pod ręką miał 2mm a drut 0.35 mm. Nic nie siorbie, nic nie leje. Bodajże 7 zwojów, microcoil, 11,5W zapodane na grzałkę. Smak jest boski. Dzisiaj kupiłem specjalnie 5 shotów o mocy 12 mg, które zmieszałem z 5 ml aromatu wiśniowego... Qrwa, co za kop i smak. Dzisiaj narzeczona musiała chodzić na klatkę, ja sobie ciumkałem w oknie

. Do testów zalałem też trochę mojej mieszanki jabłka i gruszki. Co dziwne na Kajtku o wiele bardziej wyszuwalna jest właśnie gruszka pomimo, że to jabłko jest przewodnim aromatem. Od wczorajszego wieczoru ani razu nie użyłem Intake... Obrazek

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Postautor: **pHarel2403** » 21 mar 2020, 21:06:17

Vt Inbox + Ammit MTL + Fred Master
Paranormal DNA 250C + Taifun GTR + Maisenberg
SX mini MX Class + Taifun GTR + Haisenberg
Kufel 0,5L + żeber

Postautor: **venom_666** » 21 mar 2020, 19:24:23

W dwie minuty napisałeś trzy posty jeden pod drugim... Wiesz oczywiście że tutaj, jak wszędzie jest opcja edycji??