MA Q&A, czyli wszystko w jednym miejscu ;)

[timi]

Może na koronawirusa zadziała, 49% zysków ze sprzedaży dla mnie.

Myślisz, że wytryśnie przez ?

[Krasnal45]

Wybacz @

Krasnal45, lecz połączenia ogórków i maślanki nie będzie, gdyż to gwarantowane rozwolnienie.

Może na koronawirusa zadziała, 49% zysków ze sprzedaży dla mnie.

[edarek]

A może by taki chrupiący chlebek z masłem i cukrem ?

[Alchemik]

Qrcze... Coś mi mówi, że zasugerowane przez @

MlodyChemik połączenie aromatu pomarańczy i kawy ma duży potencjał. Skosztowałem świeżo wymieszaną próbkę i jest naprawdę dobrze. Powiem więcej - jest bardzo dobrze.

Teraz tylko trzeba poczekać.

Wybacz @

Krasnal45, lecz połączenia ogórków i maślanki nie będzie, gdyż to gwarantowane rozwolnienie.

[Krasnal45]

Ty chyba nigdy na weselu nie byłeś. Kiszony po torcie, to jest dopiero ambrozja.

Pudło. Ja właśnie z tych pokręconych, co to na weselach ze Ś.P. teściem prześcigaliśmy się zawsze w takich kompozycjach.
Co do Ośsziszy, dobra już będzie.

[wertjacek]

To ja też, to ja też......... ja chcę tort orzechowy z kiszonym ogórkiem a na konic wydechu na języku smak maślanki

Ty chyba nigdy na weselu nie byłeś. Kiszony po torcie, to jest dopiero ambrozja.

Ja z innej beczki. Miesiąc czeka OśSzisza, styknie czy jeszcze poczekać? Pamiętajcie, że nie jestem amatorem tytoniówek, to próba przełamania lodów i wolałbym się nie zrazić. Ja daję tylko jedną szansę.

[Krasnal45]

To ja też, to ja też......... ja chcę tort orzechowy z kiszonym ogórkiem a na konic wydechu na języku smak maślanki.

[Alchemik]

Hmmmmm... Połączenie kawy z pomarańczą brzmi wielce obiecująco...

No to mnie namówiłeś. Lecę do laboratorium.

[MlodyChemik]

Propozycja kolejnego kawowego smaku zainspirowana pitym kiedyś "drinkiem", kawa z pomarańczą i odrobiną chłodu...
Szklanka old fashioned, w niej pokruszony lód i na to świeżo wyciśnięty sok z słodkiej pomarańczy i gorące espresso, wlane powoli, delikatnie, tak by się nie wymieszało. Pite przez słomkę, tak by smaki subtelnie łączyły się i ukazywały to jedno to drugie oblicze, w zależności od łyka.

[Alchemik]

Do testów zastosowano próbki po leżakowaniu ok 48 godzin w komorze termostatycznej w temperaturze 42 stopni Celsjusza i już wtedy uzyskany efekt okazał się wielce zadowalający. Myślę, że w warunkach domowych najlepiej jednak będzie spokojnie odczekać ok. 4 tygodni. O ile dacie radę wytrzymać.