Tommy Black pisze:Oczywiście to Wasz projekt,Wasza praca i możecie robić co chcecie,ale skoro pytaliście...to my możemy się produkować i na pewno nasze uwagi nie są ani przeciwko Wam,ani nie są oblepione typowym polskim krytykanctwem.
Takie uwagi są dla nas najcenniejsze
Gdyby wszystko Wam się podobało podejrzewałbym jakąś mocną nieszczerość. Tak ja jak i Marek bardzo cenimy sobie Waszą konstruktywną krytykę, taki właśnie jest cel tego tematu - usłyszeć co o tym myślicie i spróbować się w miarę możliwości odnieść do Waszych uwag.
Tommy Black pisze:No i nie rozumiem też napisu: "Husar Vapes"
To jest nazwa firmy pod którą powstanie Husar. Ze względu na to, że większość Husarów trafi prawdopodobnie na rynki zagraniczne chcemy zachować jakieś bardziej międzynarodowe akcenty w nazwie. Może macie inne pomysły? Co prawda zostało to zaakceptowane, ale może uda się jeszcze coś pozmieniać
Tommy Black pisze:Ja też nie rozumiem nie samego logo,ale kontekstu w jakim został umieszczony.
Powiem szczerze, że ja też nie
Podoba mi się, ale nie rozumiem kontekstu. Należy tutaj wspomnieć, że osobami odpowiedzialnymi za grafiki jest agencja reklamowa, która w ramach przysługi, wykonuje dla nas cały projekt.
darek. pisze:Uruchomiłem wyobraźnię na 100% - dalej nie widzę skrzydeł Jeśli parownik ma się nazywać Husar i po wzięciu do ręki mam od razu wiedzieć że jest z Polski to do cholery ma tam być husarz albo co najmniej popiersie/pióropusz husarski a nie zniekształcona ósemka/kokarda!
Spróbuje odrobinę obronić projekt. Nie jest prosto zrobić dobrą husarską grafikę przy zachowaniu pewnego stylu oraz nie powielając obecnych grafik innych firm. Zależy nam na elegancji oraz na produkcie premium. Z tego powodu nie chcemy zbytnio sprawiać wrażenia czegoś "typowo" polskiego - często pokrywającego się z tandetnym marketingiem. Planem było przeniesienie Husara w XXI wiek, najwidoczniej słabo wyszło
Znaki, że produkt jest z Polski będą wszędzie i z dumą będziemy potwierdzać pochodzenie naszego czajnika, nie chodzi o ukrywanie naszej polskości. Na opakowaniu znajdzie się polska flaga oraz informacja o produkcji w Polsce.
Faktycznie ja również nie do końca rozumiem to co jest teraz, ale szczerze powiedziawszy podoba mi się. Jest jeszcze jeden powód dla którego staramy się trzymać trochę z daleko od skrzydeł, a mianowicie jest to logo GG.
To teraz pytanie zwrotne. Jak widzicie ten marketing?