Salonowe mole książkowe

Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » pt lut 26, 2016 2:12 pm

Właśnie wróciłem z biblioteki,coś tam przytargałem.Oprócz kryminałów mam jeszcze książkę T.Jastruna ;Kolonia karna .Sceny z życia małżeńskiego" .Lubię gościa.Znajomy pożyczył mi Ciemne skrzydła Ikara.O rozpaczy, książka napisana przez J.Tomkowskiego.To chyba będzie trochę ciężkie.Jeśli nawet tak ,to tym bardziej sięgnę po jakiś kryminał.
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » pt lut 26, 2016 10:47 am

Przeczytałem ostatnio kilka książek ,były lepsze i były gorsze.Fanom kryminałów polecę dwie pozycje:Ryszard Ćwirlej-Jedyne wyjście i Marcin Wroński-Officium Secretum.Pies Pański.
Ćwirlej lubię ,przeczytałem kilka jego książek dziejących się w Poznaniu w latach osiemdziesiątych.Czyta się przyjemnie ,szybko.Tym razem przenosimy się w czasie do teraźniejszości, ale główni bohaterowie ci sami .Autor wprowadził nowa postać,jest nią kobieta i ona jest postacią pierwszoplanową.Przeczytajcie mi się podobała.
Wroński to pisarz zakochany w Lublinie i tam rozgrywały się akcje jego książek o komisarzu Maciejewskim.Pies Pański to już obecne czasy,czyli kolejny pisarz który przeskakuje w czasie.Komisarz Maciejewski ścigał bandytów w przedwojennym Lublinie.Bohaterem jest ksiądz ,o dosyć pokręconej przeszłości.Na polecenie Watykanu ma pewna misję do wykonania w Polsce .Jest troche o lustracji ,agenturalnej przeszłości ,wpływach Kościoła.Trochę pokręcona ,ale jakby na czasie.Może zerkniecie.
Awatar użytkownika
dorota
Waperka
Waperka
Posty: 1556
Rejestracja: wt cze 30, 2015 2:32 pm
Lokalizacja: Italia
Podziękował: 2584 razy
Otrzymał podzięk.: 2382 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: dorota » sob lut 20, 2016 9:40 am

'Rzeczywiście, często się zdarza, że idzie się do biblioteki, bo chce się książki o znanym tytule, ale główną funkcją biblioteki, a przynajmniej funkcją biblioteki w moim domu i w domach wszystkich znajomych, jakich możemy odwiedzać, jest odkrywanie książek, których istnienia się nie podejrzewało, a które, jak się okazuje, są dla nas niezwykle ważne."
"kto nie czyta w wieku 70 lat , to jakby przezyl tylko jedno zycie, kto czyta to tak jakby przezyl 5000 lat"
Umberto Eco zmarl wczoraj wieczorem w domu
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » pt lut 19, 2016 10:56 pm

Niesamowita :)
Wcale, ale to wcale się jej nie dziwię :)
Szczęście ogromne, że wzrok dopisuje.
Mój ojciec. myślę, też by te parę kilometrów robił, żeby móc czytać.
Niestety zanik plamki żółtej robi swoje. Zostają audiobooki, ale słuch też niestety nie ten, co dawniej.

Ech, żeby tak ktoś z młodszego pokolenia miał takie zacięcie...
Awatar użytkownika
Stary Chemik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: pn cze 08, 2015 6:53 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podzięk.: 347 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Stary Chemik » pt lut 19, 2016 10:51 pm

Ech... trafiłem na ten artykuł i bardzo, ale to bardzo się zadumałem.
http://booklips.pl/newsy/z-milosci-do-k ... iblioteki/

Panie, panowie - czapki z głów!
Niezależny konsultant chemiczny przyglądający się liquidom na polskim rynku.
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » wt sty 19, 2016 1:31 pm

robertanisz pisze:Jeśli Cię uraziłem to przepraszam. :oops:

No co Ty?! Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś do moich specyficznych żartów? ;)
:beer:
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » wt sty 19, 2016 12:56 pm

amsaw pisze:
robertanisz pisze:gemela na Łazarzu,to miejsce występuje w książce :) chodzi jakiś targ,bazar :)

Robert, ty szczunie uważaj co piszesz.
Ja jestem rodzony szczun z Łazarza!
A gymela w książce to Łazarek - Rynek Łazarski, a raczej jego część, gdzie kiedyś można było kupić wszystko. I nowy dowód osobisty i giwerka się znalazła. Teraz został tylko pan Zdzisiu z pornosami :lol:
A gymela to śmietnik, sztynder to trzepak (o czym dowiedziałem się jako nastolatek, gdy wprowadził się kolega spoza Poznania i zaprosił nas na trzepak, co zostało obśmiane domyślnym rechotem. Został biedak przezwany "trzepakiem" i ciągnęło się to za biedakiem przez kupę lat :lol: )

edit:
Łazarski w latach 80
Obrazek

Jeśli Cię uraziłem to przepraszam. :oops:
Irek
Płeć: nieokreślona

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Irek » pn sty 18, 2016 11:51 pm

Dzięki, chętnie, z ciekawością przejrzałem.
Lubię stare fotografie. Ta pierwsza, którą pokazałeś, skojarzyła mi się z wierszem Tuwima - "Ab Urbe Condita". Czas i miejsce różne, ale ta pękata babina.. jakby dopiero przed chwilą donośnym głosem zachwalała swoje towary..
[...]Nieśmiertelna paniusia z chusteczką na głowie,
Postawiła, dnem do góry, skrzynkę na rumach,
Podparła ją - meteorem: jakimś szczątkiem Miasta
I zawołała nieśmiertelnym tonem:
"Do chierbaty, do chierbaty,
Do świeżego ciasta!"[...]
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » pn sty 18, 2016 10:54 pm

A tak rynek wygląda dziś, przynajmniej jego część.

Obrazek
by Przemo Koch

i za dnia
Obrazek

Added in 4 minutes 4 seconds:
Irek pisze:Świetna fotografia! :ok:

Jeśli masz ochotę, to rzuć okiem na ten artykuł - multum zdjęć p. Kurka - niesamowite ujęcia Rynku na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
http://www.lazarz.pl/?id=2&nr=8135
Irek
Płeć: nieokreślona

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Irek » pn sty 18, 2016 10:11 pm

Świetna fotografia! :ok:

Wróć do „Literatura”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości