No to mamy koronawirusa

[Tommy Black]

Dwie wiadomości, jedna (na razie) dobra, druga zła...od której zacząć?

Nieważne, i tak czasem trzeba się po prostu uśmiechnąć...



Cholera, przekonał mnie...

[shpongled]

Dwie wiadomości, jedna (na razie) dobra, druga zła...od której zacząć?

Dobra jest taka, że porównując, rok do roku, to mamy oficjalnych, około połowę mniej zakażeń. Ciężko jednak powiedzieć czy to efekt szczepień, masek w miejscach publicznych itp. Czy po prostu jest opóźnienie, a finalnie będzie powtórka z rozrywki. Ale optymistycznie zakładam że przypadków będzie o połowę mniej, co byłoby jakimś sukcesem.

Zła jest taka że o wiele szybciej niż zakładano, spada skuteczność szczepionek. Jest opcja 3 dawki, niestety u nas jak zwykle kombinują. 3 dawka tylko +50 i 6 miesięcy odstępu musi być. Ponoć chętnych jak na lekarstwo, więc nie mam pojęcia dlaczego nie otworzą tego dla wszystkich chętnych i nie zmniejszą przymusowego odstępu.

[Tommy Black]

Nigdy nie potrafiłem nie tylko dyskutować, ale nawet przebywać w wiejskich gospodach. Dlatego z niesmakiem wyszedłem.

Ależ Ty masz jednak pecha. Nie dość że nikt Ci prawie do pięt nie dorasta to jeszcze zamiast na Salon, trafiłeś do wiejskiej gospody.

W takim razie, abyś jednak nie popadł w nadmierną frustrację, depresję może nawet, żebyś może odnalazł tu choć namiastkę Salonu, to damy Ci temat.
Tu bowiem już wszelkie odstępstwa od tematu nie będą tolerowane.

[Werniks]

@

lisek rudy w tych wiejskich gospodach ludzie są bardziej życzliwi, otwarci i pomocni. Dużo bardziej niż inteligencja z wielkich miast, za jaką się widzę uważasz. Jeśli takie masz zdanie o tych gospodach, to jestem ciekaw gdzie Ty mieszkasz. Bo widzę w lokalizacji tylko PL.

[lisek rudy]

@

iron64, @

Tommy Black
Obydwaj macie rację. Dążyłem do dyskusji, nawet w formie bardzo dynamicznej wymiany zdań. Chciałem to osiągnąć pokazując inne poglądy na ten sam temat.
Świetnie się bawiłem prowokując i podkręcając atmosferę. Jednak dyskusji się nie doczekałem, bo takowa nie istnieje gdy zamiast argumentów pojawiają się osobiste wycieczki, próby obrażania rozmówcy i prostackie docinki. Trwało to do czasu gdy chore wytwory rozentuzjazmowanych umysłów zmieniły formę z art-nurtu w sztuce ludowej na bardziej pospolitą i znamienną dla pewnej warstwy społecznej. Nigdy nie potrafiłem nie tylko dyskutować, ale nawet przebywać w wiejskich gospodach. Dlatego z niesmakiem wyszedłem. To wszystko.

[Tommy Black]

A mnie to się wydaje, że wszystko traktujecie śmiertelnie poważnie, tylko zupełnie niepotrzebnie tyle powagi.

Całkowicie się z tym zgadzam. Na dodatek wielu "dyskutantów" dało się nieustannie prowokować jak małe dzieci...a tu tylko ten wirus jest śmiertelnie poważny. Pan @

lisek rudy świetnie się bawił prowokując i wszczynając te marne shitstormy. No cóż, ma takie hobby które trochę utrudnia mu życie w internetowych społecznościach. Nie wszędzie próg tolerancji jest tak wysoki jak u nas. Ale warto pamiętać że i u nas wszystkiego są granice.
A tymczasem...

[iron64]

A mnie to się wydaje, że wszystko traktujecie śmiertelnie poważnie, tylko zupełnie niepotrzebnie tyle powagi. Jeśli zacząć traktować posty @

lisek rudy jako dyskusje dla dyskusji, to muszą być jakieś zmienne poglądy i ktoś je przedstawić też musi. Zgoda, czasami zbyt daleko to szło, ale traktujmy to trochę mniej poważnie i dosadnie może?

[Tommy Black]

O proszę, nasz biznesmen z Bułgarii uczy ogłady i kultury na polskim salonie.

Już nie. Dostał zniżkę w Wiedniu i jak zauważyliście, mamy spokój...

[Robson]

O proszę, nasz biznesmen z Bułgarii uczy ogłady i kultury na polskim salonie.
A powiedz, co takiego zrobiłeś dla naszego Salonu, prócz tupania nóżką jak skarcony bobas w off-topach, że teraz nagle tak cię poniosło?
Nie zauważyłem żadnych pożytecznych ruchów z twojej strony, czy żem ślepy?
Wybacz Królu za to spoufalenie i nietakt z mojej strony, ale jesteś tu tylko po to, żeby trollować i jak troll będziesz traktowany, przynajmniej przeze mnie.

Drodzy Państwo, chciałam przypomnieć, że jest to temat o Koronawirusie.

Droga waćpanno a czym że jest nasz drogi, bułgarski biznesmen jak nie Koronawirusem tego forum?
Kto do tej pory nie wierzył w Koronawirusa ma teraz jego przykład, a przynajmniej skutków ubocznych jakie toczą naszego, mam nadzieję że niebawem nie tylko bałkańskiego ale i transatlantyckiego biznesmena, trzeba mu pomóc Magdaleno!

[lisek rudy]

(...) zachowujesz się nadal jakbyś zerwał się z forum "krótkipindolek.pl" i za wszelką cenę chciał przedłużać swoje mikro-przyrodzenie (...)

Tym razem nie będzie bravo, bravo, bravissimo, bo znacząco zszedłeś poniżej poziomu art-nurtu w sztuce ludowej. Salon to nie wiejska knajpa na pograniczu.