Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Awatar użytkownika
tinOFbeer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: ndz lut 14, 2016 12:16 am
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podzięk.: 183 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: tinOFbeer » czw maja 26, 2016 10:15 pm

Liquidy Moliq Dripper Line opisujemy w tym dziale: viewtopic.php?f=36&t=961
Awatar użytkownika
Chemnovatic
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 86
Rejestracja: śr sie 19, 2015 6:02 pm
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 147 razy
Otrzymał podzięk.: 165 razy
Płeć: nieokreślona

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: Chemnovatic » pn maja 02, 2016 2:24 pm

amsaw pisze:Lekko zalatujący Vibovitem (starsi pamiętają)
<- z cyklu "Gimby nie znajom" :D
Obrazek
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: amsaw » pn maja 02, 2016 11:01 am

Dorwałem się do paru aromatów Molinberry.
Tomek - dziękuję :beer:

Czas na pierwsze oceny.
Baza 36 VPG Power Smoke - Inawera.
Glikol i gliceryna - Biomus.
Hurricane. PG/VG 40:60 Stężenie aromatu 4%, bo lubię płyny mało aromatyczne.
Skala ocen: 1-10

1. Fizzy Cola.
Prawdziwa cola to nie jest. Bardziej Cola Original z Heleny :) Na szczęście w wersji pitnej bardzo ją lubię.
Odczekałem, zalałem i strzał w 10. Najlepsza Cola, jaką chmurzyłem. Nie za słodka, faktycznie sprawia wrażenie gazowanej. Bez chemicznych posmaków. Co ważne płyn wyjściowy jest bezbarwny.
Ocena 9+.

2. Shock
Niestety nie moja bajka. Nie lubię anyżu w żadnej postaci.
Bardzo podobny do kingowego aromatu Owoce leśne.
Nie będę się rozpisywał, bo na pewno znajdzie amatorów (kingowy takich miał), a moja ocena jest subiektywna.
Ziołowy syrop na kaszel o bardzo intensywnym aromacie. Długo płukałem baniaczek :mrgreen:
Płyn wyjściowy jest bezbarwny.
Ocena 2.

3. Juicy Orange
Bardzo sympatyczny pomarańczowy smak.
Lekko zalatujący Vibovitem (starsi pamiętają), ale i tak jeden z naturalniejszych, nieskórkowych aromatów pomarańczowych.
Bardzo dobry solo. Pazur pokazał w mieszance z aromatem Extreme Flavors Sweet Lemon.
Stworzyła się świetna, IMO, owocówka - orzeźwiająca i nie przesłodzona.
Płyn wyjściowy jest bezbarwny.
Ocena 8+.

4. Sweet Strawberry.
W klimacie zbliżonym do Strawberry Ripe TPA. Soczysta, świeża, słodka truskawka.
Brak chemicznej nuty! Solo znakomita. W mieszankach równie dobra. Komponuje się swietnie i zachowuje truskawkową nutę w połączeniu z ciasteczkowymi aromatami. Zmieszana ze smoczym owocem i wanilią dosłodziła mieszankę i nie zagubiła swojego truskawkowego smaku.
Płyn wyjściowy jest bezbarwny.
Ocena 9.

Ciąg dalszy nastąpi w miarę zdobywania aromatów i zdolności mieszalniczych :mrgreen:
Awatar użytkownika
tinOFbeer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: ndz lut 14, 2016 12:16 am
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podzięk.: 183 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: tinOFbeer » czw kwie 28, 2016 9:18 pm

Troszkę zwolniłem z testowaniem kolejnych smaków, ponieważ czas został wydłużony to chciałem nacieszyć się w końcu liquidami z Zampleboxa.

Dzisiaj od rana pykam sobie liquid VAPY Tytoń czekoladowy RY-4 6mg. Nie jestem jakimś fanem smaków tytoniowych, tzn. tytoniówek solo, ale lubię sobie czasem zrobić odskocznię od owoców, kremów itp. właśnie w postaci różnych mieszanek z nutami tytoniowymi.

Przyznam, że dzisiejszy liquid bardzo mi podpasował. Pomimo, że nuta czekoladowa jest tu dość subtelna to całość muszę ocenić bardzo pozytywnie. Liquid nie jest przez to zbyt słodki, nie muli i nie mamy mocnych kakaowych posmaków jak to ma często miejsce w liquidach czekoladowych.
Jestem pewien, że ten smak doskonale będzie pasował do ciemnego piwa, które to zawiera w sobie nuty czekoladowe. Mam zamiar przekonać się o tym już przy jutrzejszym wieczorze. Na 100% będę wracał do tego smaku. *czajniczek*
Awatar użytkownika
gemino
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 367
Rejestracja: śr lut 03, 2016 2:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 2535 razy
Otrzymał podzięk.: 530 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: gemino » ndz kwie 24, 2016 4:45 pm

Po 13 dniach leżakowania przyszedł czas na przetestowanie następnego aromatu Chocolate Custard w stężeniu 8% (baza CHEMNOVATIC 6mg).
Test wykonany na Plum Veile (drut SS316 0,4 - opór 0,56 - jedna grzałka - Fiber Freaks 01). Na początek opis aromatu ze strony producenta

"Więc nie jest to: ostateczny połączenie smaku. Święty Graal smaku. Prawdziwa gratka dla miłośników deserów. Tak go dobrze czytać - nie ma czekolady i kremem więc prawdopodobnie dwa najbardziej niesamowite i smaczne rzeczy na Ziemi. Ale oszaleli na ten jeden i zdecydowaliśmy się dodać tylko szczyptę naszego innego smaku bestsellerowej do niego. Nie będę psuć przyjemność z odkrywania więc nie powiem ci, co to jest, ale mogę was zapewnić - będzie zachwycona.:)"

Według mnie, Ja tam nie czuję czekolady, ale jakiś maślany posmak, który sam jest dla mnie dziwny :?: , może w jakiejś kompozycji będzie akceptowalny. Jak bym jadł jakieś ciastko mocno maślane :|
Zostały jeszcze dwa aromaty do spróbowania, które mam rozrobione
Obrazek
Awatar użytkownika
Marcelina_MolinShop
Waperka
Waperka
Posty: 67
Rejestracja: czw mar 24, 2016 4:39 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podzięk.: 134 razy
Płeć: Kobieta

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: Marcelina_MolinShop » sob kwie 23, 2016 8:49 pm

tinOFbeer pisze:
Marcelina_MolinShop pisze:Ogolnie sam aromat jest bardzo zlozony. Patrzac po klientach biznesowych, to 3 tygodnie to minimum dojrzewania - zapytalam klienta, ktory Indulge bierze najwiecej. Ale zapewne jest tak, nie dla kazdego wszystkie nuty smakowe sa wyczuwalne albo nie podchodza :)


Gdyby taka informacja była podana wcześniej to może i ocena by była inna ;)

Kolejne porcje wszystkich smaków odstawię na miesiąc, przy okazji skoryguję delikatnie stężenia.


Poczekamy zobaczymy :)
MolinShop.com - Wholesale DIY * MOLIQ liquids * Molinberry concentrates * Chemnovatic NicBases
http://www.molinshop.com
Awatar użytkownika
tinOFbeer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: ndz lut 14, 2016 12:16 am
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podzięk.: 183 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: tinOFbeer » sob kwie 23, 2016 6:43 pm

Marcelina_MolinShop pisze:Ogolnie sam aromat jest bardzo zlozony. Patrzac po klientach biznesowych, to 3 tygodnie to minimum dojrzewania - zapytalam klienta, ktory Indulge bierze najwiecej. Ale zapewne jest tak, nie dla kazdego wszystkie nuty smakowe sa wyczuwalne albo nie podchodza :)


Gdyby taka informacja była podana wcześniej to może i ocena by była inna ;)

Kolejne porcje wszystkich smaków odstawię na miesiąc, przy okazji skoryguję delikatnie stężenia.
Awatar użytkownika
Marcelina_MolinShop
Waperka
Waperka
Posty: 67
Rejestracja: czw mar 24, 2016 4:39 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podzięk.: 134 razy
Płeć: Kobieta

Re: RE: Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: Marcelina_MolinShop » sob kwie 23, 2016 2:44 pm

Madzia pisze:
tinOFbeer pisze:Ps. Odrazu zaznaczę, że mieszanie i leżakowanie odbywa się tylko i wyłącznie w szklanych buteleczkach. Przez pierwsze kilka dni codziennie są wstrząsane i na chwilkę odkręcane. Później spokojnie czekają.

W większych ilościach też mieszam w szklanych, ale takich malutkich na testy smaków nie mam szklanych :(( są gdzieś takie do kupienia 10ml szklane?
Po czo na chwilę odkręcane? :oops:



Szklane 10ml http://www.molinshop.com/glass-bottle-10-ml-brown-set-3-pcs.html sa jeszcze u nas do kupienia

Added in 3 minutes 23 seconds:
tinOFbeer pisze:
Marcelina_MolinShop pisze:
...
Ile czasu steepowales Indulge?



Już nie pamiętam, trzeba by zobaczyć na datę postu, w którym poinformowałem o zrobieniu mieszanek i datę postu kiedy spróbowałem. Niestety w Tapatalku nie widać poprawnej daty postów na tym forum więc teraz nie jestem w stanie powiedzieć.

Ps. Odrazu zaznaczę, że mieszanie i leżakowanie odbywa się tylko i wyłącznie w szklanych buteleczkach. Przez pierwsze kilka dni codziennie są wstrząsane i na chwilkę odkręcane. Później spokojnie czekają.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka



Ogolnie sam aromat jest bardzo zlozony. Patrzac po klientach biznesowych, to 3 tygodnie to minimum dojrzewania - zapytalam klienta, ktory Indulge bierze najwiecej. Ale zapewne jest tak, nie dla kazdego wszystkie nuty smakowe sa wyczuwalne albo nie podchodza :)
MolinShop.com - Wholesale DIY * MOLIQ liquids * Molinberry concentrates * Chemnovatic NicBases
http://www.molinshop.com
Awatar użytkownika
aiji
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 63
Rejestracja: ndz kwie 10, 2016 5:01 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podzięk.: 96 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: RE: Re: RE: Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: aiji » sob kwie 23, 2016 11:31 am

Madzia pisze:
tinOFbeer pisze:Ps. Odrazu zaznaczę, że mieszanie i leżakowanie odbywa się tylko i wyłącznie w szklanych buteleczkach. Przez pierwsze kilka dni codziennie są wstrząsane i na chwilkę odkręcane. Później spokojnie czekają.

W większych ilościach też mieszam w szklanych, ale takich malutkich na testy smaków nie mam szklanych :(( są gdzieś takie do kupienia 10ml szklane?
Po czo na chwilę odkręcane? :oops:

Co do buteleczek, to można się uśmiechnąć i zamówić w aptece-za swoje płaciłem chyba po 70gr.


Wysłane z mojego SM-N910C


Poprawiłem cytowanie
Amsi
Pecunia non olet,ale analogi tak. *czajniczek*
Awatar użytkownika
gemino
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 367
Rejestracja: śr lut 03, 2016 2:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 2535 razy
Otrzymał podzięk.: 530 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Pokonkursowe smakowe reminiscencje

Postautor: gemino » sob kwie 23, 2016 10:28 am

Pytanie nie do mnie, ale i tak odpowiem. Odkręca się by liquidy trochę pooddychały, czyli pozbyły się chemicznego posmaku.

Wysłane z fona :O
Obrazek

Wróć do „Liquidy homemade”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości