Salonowe mole książkowe
-
- Użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: ndz lut 14, 2016 12:16 am
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podzięk.: 183 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
Ja niedawno zacząłem coś takiego
Tylko teraz nie ma czasu na dokończenie
Tylko teraz nie ma czasu na dokończenie
-
- Użytkownik
- Posty: 1867
- Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3123 razy
- Otrzymał podzięk.: 2544 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
robertanisz pisze:...
Mój egzemplarz Tańczącego jest w kiepskim stanie ,jest zaczytana.
O! To zupełnie jak mój, posiadany od ponad 40 lat, egzemplarz "Porwania Baltazara Gąbki"
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
Tańczący z wilkami,autor Michael Blake .Książka która zajmuje czołowe miejsce na mojej liście książek do których powracam.Sam już nawet nie wiem ile razy ją czytałem.To książka kompletna, znajduje tam wszystko.Radość ,miłość ,smutek, ból.Pełna harmonia ,ład ,powtarzalność.Na tym oparte jest życie bohaterów.Niestety ktoś próbuje wszystko zmienić ,w imię niby postępu ,niby cywilizacji.Znamy to nawet z naszego waperskiego świata,mam na myśli ustawę.Przeczytajcie,a chociaż spróbujcie.Książka Was zaskoczy,może zrozumiecie dlaczego do niej wracam.
Ja zawsze po nią sięgam gdy mam czymś zajętą głowę.Właśnie ją czytam
Jest tez kontynuacja,czyli druga część.Tytuł :Święty szlak.Niestety ta książka to już tylko smutek,zmierzch ,koniec.
Mój egzemplarz Tańczącego jest w kiepskim stanie ,jest zaczytana.
Ja zawsze po nią sięgam gdy mam czymś zajętą głowę.Właśnie ją czytam
Jest tez kontynuacja,czyli druga część.Tytuł :Święty szlak.Niestety ta książka to już tylko smutek,zmierzch ,koniec.
Mój egzemplarz Tańczącego jest w kiepskim stanie ,jest zaczytana.
-
- Użytkownik
- Posty: 1867
- Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3123 razy
- Otrzymał podzięk.: 2544 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
robertanisz pisze:Już czeka mnie kolejna uczta.
Dymitry Głuchowski-Witajcie w Rosji
Patrick White -Wóz ognisty
...
Obie pozycje świetne
Zazdroszczę Ci, że będziesz je poznawał
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
Już czeka mnie kolejna uczta.
Dymitry Głuchowski-Witajcie w Rosji
Patrick White -Wóz ognisty
Znów spadam z tego świata.Tam nie ma głupich ustaw ,chorych ludzi ,polityki i tego całego syfu.Jestem ja i to co tam...Może dobre ,może złe.
Mam jednak wybór mogę pójść dalej,nie muszę kontynuować ,nie muszę kończyć.
Dymitry Głuchowski-Witajcie w Rosji
Patrick White -Wóz ognisty
Znów spadam z tego świata.Tam nie ma głupich ustaw ,chorych ludzi ,polityki i tego całego syfu.Jestem ja i to co tam...Może dobre ,może złe.
Mam jednak wybór mogę pójść dalej,nie muszę kontynuować ,nie muszę kończyć.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
robertanisz pisze:Zobaczcie sami.Fascynuje i odpycha.
No właśnie,tak jak mnie wcześniej.
Tommy Black pisze:Miałem,ale ja nie doczytałem...nerwowo nie wytrzymałem opisów związanych z "rodzinką" Handlerów...
W takim wypadku, odzyskam tę książkę i spróbuję dokończyć.Ja nie porzuciłem jej z powodu pretensji do samej książki czy też autorki.
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Re: Salonowe mole książkowe.
Pisałem tu kiedyś ze są książki do których wracam.Przeważnie nie wiem dlaczego ,ale wracam.To chyba magia książek.Jednak do tej pory powracałem do książki po jakimś czasie od jej pierwszego przeczytania.Trafiłem na książkę która to zmieniła.Tydzień po jej przeczytaniu,powróciłem do niej znowu.Drugi raz nie czytałem jej całej tylko fragmenty.Ta książka to :Beksińscy .Portret podwójny.
Musiałem do niej wrócić.Chciałem coś zrozumieć ,a bałem się że coś przeoczyłem.Dała mi kopa ta książka.Naprawdę nie czyta się łatwo.
Wiedziałem że ludzie są różni ,inni,że się maskują,pozorują.Tutaj udało mi się odkryć kilka kilka powodów takiego postępowania.Łazi mi ta książka po głowie.Nie umiem i nie wiem czy chcę do końca napisać ,ile i co dała mi domyślenia.Zobaczcie sami.Fascynuje i odpycha.
Musiałem do niej wrócić.Chciałem coś zrozumieć ,a bałem się że coś przeoczyłem.Dała mi kopa ta książka.Naprawdę nie czyta się łatwo.
Wiedziałem że ludzie są różni ,inni,że się maskują,pozorują.Tutaj udało mi się odkryć kilka kilka powodów takiego postępowania.Łazi mi ta książka po głowie.Nie umiem i nie wiem czy chcę do końca napisać ,ile i co dała mi domyślenia.Zobaczcie sami.Fascynuje i odpycha.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości