Skoki na bungee
-
- Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: pt lis 29, 2019 6:17 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 95 razy
- Otrzymał podzięk.: 226 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Spadochron, desant na linie ze śmigłowca, zejście na linie z dachu - bez najmniejszego problemu (no, przynajmniej parę lat temu ). Ale bungee, diabelskie młyny czy jakieś tam młoty w wesołych miasteczkach są dla mnie granicą nie do przejścia.
Kiedyś dałem się namówić kolegom na skok, ale wyprosił mnie organizator całej zabawy, bo sam zacząłem kontrolować uprząż i sprawdzać czy wszystko jest tak, jak powinno być.
Kiedyś dałem się namówić kolegom na skok, ale wyprosił mnie organizator całej zabawy, bo sam zacząłem kontrolować uprząż i sprawdzać czy wszystko jest tak, jak powinno być.
-
- Patronauta
- Posty: 1813
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 3:09 pm
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 7872 razy
- Otrzymał podzięk.: 1857 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
W latach 90-tych, tamtego stulecia , skakałem w Berlinie. Zbytnio wrażeń już nie pamiętam. Na pewno było to fajne, bo chciałem skoczyć jeszcze raz ale impreza droga, bo chyba 100 marek wychodziło. Teraz nie wiem czy bym się zdecydował.
-
- Użytkownik
- Posty: 3675
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3223 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Ja mam skoki spadochronowe zaliczone, co prawda w wojsku, ale zawsze. Podobało mi się. Co prawda pierwszy skok to musieli mnie wyrzucić na siłę, ale drugi już był spoko. Nie wiem jak inni, ale ja czułem się świetnie wtedy. Natomiast na linie skoki to mnie raczej mrożą. Nie odważyłbym się raczej. Nie mówię, że bym nie chciał, ale wiem również, że raczej nic z tego by nie było.
-
- Patronauta
- Posty: 5830
- Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 5238 razy
- Otrzymał podzięk.: 7081 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Krasnal45 pisze:Zamknąłem oczy. przeżegnałem się i poszło....
Czyli masz już w zasadzie opanowane podstawy skoków narciarskich. Przy najbliższej okazji też możesz spróbować.
_____________________________________________
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
-
- Moderator
- Posty: 6679
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5177 razy
- Otrzymał podzięk.: 7639 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Mam i ja zaliczone bungee. Ładnych parę lat temu w WPKiW w Chorzowie. Dzwig 50 m ale nad stawem w Wesołym Miasteczku. Lina był obliczona tak, że hamowanie wypadało 5-6 m nad wodą. Wrażenie zajebiste. Najgorsze było to windowanie na górę i zmuszenie się do samego skoku z platformy. Zamknąłem oczy. przeżegnałem się i poszło....
-
- Patronauta
- Posty: 2849
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 7311 razy
- Otrzymał podzięk.: 3793 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
@czendler Nie no, grubsi ode mnie skakali i nie skarżyli się na nadciągnięcia. Najgorsze jest uczucie i myśli, jak się już jest na górze, a potem ta bezwładność podczas skoku. Np. na wesołym miasteczku, przy dużych przeciążeniach możesz się czegoś złapać, albo wciska w fotel, a tu nic, zero jakiegokolwiek wsparcia, oparcia, podparcia. Po prostu flaki rzucone na wiatr i beton. Chciałbym spróbować w życiu jeszcze skok ze spadochronem i paralotnie. Myślę, że to dużo przyjemniejsze i lepsze wrażenia.
-
- Patronauta
- Posty: 2849
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 7311 razy
- Otrzymał podzięk.: 3793 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
No to nieźle, bo taki skok z dźwigu to miałem w 2014 r. w Arłamowie, ale nawet poduszki nie było. Generalnie to i tak jest uczucie jakby się popełniało samobójstwo, jak się już jest na górze, bo z dołu to wygląda niewinnie.
-
- Nieaktywny
- Posty: 723
- Rejestracja: pt maja 28, 2021 8:35 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Podziękował: 828 razy
- Otrzymał podzięk.: 1580 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Straszne. Ledwo trafił w ten skokochron. Pamiętam tę tragedię, miała miejsce chyba 3 lata temu na Skwerze Kościuszki w Gdyni. Instruktor miał postawione zarzuty. Miał on nieumyślnie narazić na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osiem osób i nieumyślnie spowodować ciężki uszczerbek na zdrowiu u jednego pokrzywdzonego. Lina nie miała certyfikatu i była wcześniej uszkodzona. Nie wiem jak to się skończyło, mam tylko nadzieję, że poszkodowany może chodzić.
-
- AdminTechniczny
- Posty: 1675
- Rejestracja: ndz cze 24, 2018 10:32 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 1835 razy
- Otrzymał podzięk.: 3010 razy
- Płeć:
Skoki na bungee
Robi się coraz cieplej, zbliżają się wakacje i przybędzie jak zwykle w tych warunkach amatorów podwyższenia adrenaliny w sportach ekstremalnych.
Jednak jeśli już musicie się tak "zabawiać" to wybierajcie miejsca sprawdzone i zabezpieczone, by nie przytrafiło się wam to, co temu nieszczęśnikowi gdy podczas skoku na bungee w Gdyni wyczepiła się uprząż.
https://www.facebook.com/100002691289852/videos/754523812592920
Pechowym skoczkiem okazał się 39-letni mieszkaniec Gdyni, który ten skok przeżył dzięki poduszce, którą ta akurat firma, jako jedna z niewielu, zawsze rozkłada pod dźwigiem.
Trafił do szpitala, niestety z diagnozą złamanego kręgosłupa.
Jednak jeśli już musicie się tak "zabawiać" to wybierajcie miejsca sprawdzone i zabezpieczone, by nie przytrafiło się wam to, co temu nieszczęśnikowi gdy podczas skoku na bungee w Gdyni wyczepiła się uprząż.
https://www.facebook.com/100002691289852/videos/754523812592920
Pechowym skoczkiem okazał się 39-letni mieszkaniec Gdyni, który ten skok przeżył dzięki poduszce, którą ta akurat firma, jako jedna z niewielu, zawsze rozkłada pod dźwigiem.
Trafił do szpitala, niestety z diagnozą złamanego kręgosłupa.
Only MTL
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości