
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Kupiliśmy pralkę, napisałem kupiliśmy, bo dzięki aukcji z Tokenami dostałem połowę kasy na pralkę, drugą połowę dorzucili sobie sami.
Na szczęście było to po 10tym więc dało radę. Pralka https://www.olx.pl/d/oferta/pralka-beko ... U5wrn.html oczywiście używana. Podłączyłem im ją i zapowiedziałem, że miesiąc nie przyjeżdżam do nich. Zrobiłem co się dało, teraz muszę podleczyć swój kręgosłup.


***** ***
- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Dzień dobry, cześć i czołem.
Zniknąłem na dłużej, ale kręgosłup dał mi znać o sobie. Remont skończyliśmy, mieszkają już tam i teraz będą pracowali na wyposażenie swojego mieszkania. Młody chodzi do szkoły, do której chodził ostatnio, nie chce znów zmieniać szkoły, może i dobrze w sumie.
Kupiłem im jeszcze używany TV z OLXa, bo jednak im brakowało trochę tego ekranu. Jakby ktoś z Łodzi lub okolic miał jakąś niepotrzebną pralkę, to dajcie znać. Oczywiście wraz z ceną na nią. Z dalszych okolic to nie, bo wysyłka za droga, a jechać samemu też nie bardzo się opłaca. W każdym razie z okolic, to podjadę sam i załaduję w auto. Jeśli nie, to oczywiście poszukam znów na OLX czegoś, ale warto zapytać, nie?
No dobra, muszę zapoznać się od nowa z Salonem, tak na szybko, to widzę, że nie do wszystkich tematów mam dostęp, już przez chwilę myślałem, że bana dostałem.
Zniknąłem na dłużej, ale kręgosłup dał mi znać o sobie. Remont skończyliśmy, mieszkają już tam i teraz będą pracowali na wyposażenie swojego mieszkania. Młody chodzi do szkoły, do której chodził ostatnio, nie chce znów zmieniać szkoły, może i dobrze w sumie.
Kupiłem im jeszcze używany TV z OLXa, bo jednak im brakowało trochę tego ekranu. Jakby ktoś z Łodzi lub okolic miał jakąś niepotrzebną pralkę, to dajcie znać. Oczywiście wraz z ceną na nią. Z dalszych okolic to nie, bo wysyłka za droga, a jechać samemu też nie bardzo się opłaca. W każdym razie z okolic, to podjadę sam i załaduję w auto. Jeśli nie, to oczywiście poszukam znów na OLX czegoś, ale warto zapytać, nie?

No dobra, muszę zapoznać się od nowa z Salonem, tak na szybko, to widzę, że nie do wszystkich tematów mam dostęp, już przez chwilę myślałem, że bana dostałem.


***** ***
- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Znów zniknąłem mimo zapowiedzi, że wróciłem... Ale mam dobrą wymówkę, serio.
Załatwiłem im mieszkanie socjalne!.png)
Jasne, jest w słabym stanie, jest do remontu, ale dla ludzi, którzy go nie mają jest chyba jak skarb. Tak mi się wydaje.
Przez ostatni tydzień kładłem in nową elektrykę, bo łatwiej było założyć nową instalację niż doszukiwać się kłopotów w istniejącej. A dziś jestem już tak zje... zmęczony, że wsiadłem do Pokurcza i zasnąłem z kluczykiem w ręku. Jakieś 1,5 godziny spałem. Po obudzeniu doszedłem do tego, że nie mam już 20 lat. Jak to się stało, nie wiem. Kiedy? Też nie wiem. Jednak muszę zwolnić. Wiecie kiedy jest starość? Kiedy głowa chce i ma pomysły, ale ciało już nie daje rady.
Ale tam, marudzę, a prace idą szybko. Znajomy mój ogarnia im jakieś sprawy hydrauliczne, oni sami robią resztę, czyli gipsują, malują itd. Prace idą, bo morale jest wyj... w kosmos. Żebyście widzieli to szczęście w ich oczach. M.in. dlatego tak zmęczony byłem robotą, że zasnąłem w aucie jak tylko usiadłem na fotelu.
Myślę, że wspólnie udało się nam uratować tą rodzinę, OK, może i to tylko jedna i to niepełna rodzina, ale tak było mi ich szkoda, że sam bym sobie chyba nie wybaczył gdyby było inaczej. Mają, a w zasadzie będą mieli swój kąt. Jeszcze kilka dni, może max tydzień i będą już tam mieszkali na stałe.
Teraz wybaczcie, ale muszę iść odespać, a jakbym zniknął znów, to będę za jakiś tydzień.
Ogólnie to
.
Załatwiłem im mieszkanie socjalne!
.png)
Jasne, jest w słabym stanie, jest do remontu, ale dla ludzi, którzy go nie mają jest chyba jak skarb. Tak mi się wydaje.
Przez ostatni tydzień kładłem in nową elektrykę, bo łatwiej było założyć nową instalację niż doszukiwać się kłopotów w istniejącej. A dziś jestem już tak zje... zmęczony, że wsiadłem do Pokurcza i zasnąłem z kluczykiem w ręku. Jakieś 1,5 godziny spałem. Po obudzeniu doszedłem do tego, że nie mam już 20 lat. Jak to się stało, nie wiem. Kiedy? Też nie wiem. Jednak muszę zwolnić. Wiecie kiedy jest starość? Kiedy głowa chce i ma pomysły, ale ciało już nie daje rady.
Ale tam, marudzę, a prace idą szybko. Znajomy mój ogarnia im jakieś sprawy hydrauliczne, oni sami robią resztę, czyli gipsują, malują itd. Prace idą, bo morale jest wyj... w kosmos. Żebyście widzieli to szczęście w ich oczach. M.in. dlatego tak zmęczony byłem robotą, że zasnąłem w aucie jak tylko usiadłem na fotelu.
Myślę, że wspólnie udało się nam uratować tą rodzinę, OK, może i to tylko jedna i to niepełna rodzina, ale tak było mi ich szkoda, że sam bym sobie chyba nie wybaczył gdyby było inaczej. Mają, a w zasadzie będą mieli swój kąt. Jeszcze kilka dni, może max tydzień i będą już tam mieszkali na stałe.
Teraz wybaczcie, ale muszę iść odespać, a jakbym zniknął znów, to będę za jakiś tydzień.
Ogólnie to


***** ***
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 21783
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 29427
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1064 razy
- Otrzymał podzięk.: 3706 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Warto dziś, kończąc pełen pracy i przygotowań dzień, wspomnieć o naszych nowych podopiecznych. Te święta spędzą w cieple i wśród życzliwych ludzi. Ludzi będących też w trudnej, życiowej sytuacji więc doskonale ich rozumiejących. To fantastyczne uczucie wiedzieć, ze dzięki Wam, dzięki Salonowi Rozchmurzonych ludzie nie marzną w komórce bez jedzenia i ludzkiego ciepła. Myślę, że możecie być z siebie dumni!
Wszystko nam się udało, pomoc okazała się bardzo potrzebna i w samą porę. Wielkie dzięki dla @
iron64 za zorganizowanie i stałe koordynowanie pomocy. Oczywiście będziemy w dalszym ciągu pomagać jesli zajdzie taka potrzeba, jesli będzie konieczność dalszej pomocy. Teraz już będzie łatwiej, wszystkim.

Wszystko nam się udało, pomoc okazała się bardzo potrzebna i w samą porę. Wielkie dzięki dla @


- Werniks
- Użytkownik
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 sie 2020, 13:30:35
- Punkty reputacji: 436
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 24 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
@
iron64 to najwspanialsze wieści tego tygodnia, jak dla mnie.
Należy przypomnieć ( bo widzę, że już zapomniałeś) iż to Twoja zasługa, w dużej mierze.

Należy przypomnieć ( bo widzę, że już zapomniałeś) iż to Twoja zasługa, w dużej mierze.

- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Mała aktualizacja. Sytuacja jest opanowana, dzięki Wam. Naprawdę dzięki Wam. Dziękuję każdemu z osobna, bo nie byłoby to możliwe bez Waszego zaangażowania.
Jest praca, jest miejsce do życia gdzie jest ciepło i jest szkoła dla chłopaka, od Was była duża pomoc pozwalająca na kupienie im najpotrzebniejszych rzeczy na początek, ale sporo też otrzymali w pomocy rzeczowej. W tej chwili morale wzrastają, a to bardzo ważne.
W tej chwili wszystko jest na dobrej drodze, młody ma bardzo dużą chęć na naukę, bo wraz z psychologiem namówiliśmy go do tego, aby dzięki szkole zdobył wykształcenie i dobrą pracę, aby nigdy w jego życiu nie powtórzyła się już taka sytuacja. Zrozumiał, jestem tego pewien.
Tematu nie zamykam, będę od czasu do czasu dawał aktualizację, przy czym sądzę, że oni sami tutaj zawitają i coś napiszą również.
Jest praca, jest miejsce do życia gdzie jest ciepło i jest szkoła dla chłopaka, od Was była duża pomoc pozwalająca na kupienie im najpotrzebniejszych rzeczy na początek, ale sporo też otrzymali w pomocy rzeczowej. W tej chwili morale wzrastają, a to bardzo ważne.
W tej chwili wszystko jest na dobrej drodze, młody ma bardzo dużą chęć na naukę, bo wraz z psychologiem namówiliśmy go do tego, aby dzięki szkole zdobył wykształcenie i dobrą pracę, aby nigdy w jego życiu nie powtórzyła się już taka sytuacja. Zrozumiał, jestem tego pewien.
Tematu nie zamykam, będę od czasu do czasu dawał aktualizację, przy czym sądzę, że oni sami tutaj zawitają i coś napiszą również.

***** ***
- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Spieszę przekazać najnowsze informacje.
Od piątku dostała pracę, w sensie od ubiegłego piątku. Ma umowę o pracę na 3 miesiące w tej chwili, oczywiście z opcją przedłużenia na czas dłuższy. To jest bardzo dobra informacja dla niej. Zresztą zadowolona była już z samego tego faktu.
Chłopak wrócił do szkoły, do innej szkoły niż chodził, ale z tego co mówił nawet lepiej, że inna. Szybko się pozbierał, trochę pomógł w tym psycholog, trochę koledzy, bo ma tam kilku w podobnym wieku.
Jest też oczywiście jakąś zła wiadomość, no bo być musi. Po badaniach wyszło, że ona ma anemię, jest to związane z odżywianiem się i raczej się uda jej dojść do siebie. No tak bywa, ważne że trochę już lepiej żyje, a reszta to kwestia czasu.
Będę ich teraz odwiedzał raz na tydzień może 10 dni, dam im trochę spokoju po prostu. Praca i szkoła to ja już tylko zamierzam od czasu do czasu zajrzeć.
Zresztą od bardzo dobrego darczyńcy dostali laptopa i telefon, więc mają kontakt w razie czegoś.
Od piątku dostała pracę, w sensie od ubiegłego piątku. Ma umowę o pracę na 3 miesiące w tej chwili, oczywiście z opcją przedłużenia na czas dłuższy. To jest bardzo dobra informacja dla niej. Zresztą zadowolona była już z samego tego faktu.
Chłopak wrócił do szkoły, do innej szkoły niż chodził, ale z tego co mówił nawet lepiej, że inna. Szybko się pozbierał, trochę pomógł w tym psycholog, trochę koledzy, bo ma tam kilku w podobnym wieku.
Jest też oczywiście jakąś zła wiadomość, no bo być musi. Po badaniach wyszło, że ona ma anemię, jest to związane z odżywianiem się i raczej się uda jej dojść do siebie. No tak bywa, ważne że trochę już lepiej żyje, a reszta to kwestia czasu.
Będę ich teraz odwiedzał raz na tydzień może 10 dni, dam im trochę spokoju po prostu. Praca i szkoła to ja już tylko zamierzam od czasu do czasu zajrzeć.
Zresztą od bardzo dobrego darczyńcy dostali laptopa i telefon, więc mają kontakt w razie czegoś.

***** ***
- iron64
- Użytkownik
- Posty: 3628
- Rejestracja: 26 lis 2018, 13:58:59
- Punkty reputacji: 4201
- Lokalizacja:
- Podziękował: 469 razy
- Otrzymał podzięk.: 539 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Byłem dziś zobaczyć jak się zaaklimatyzowali.
Powiem Wam, że chłopak znalazł już kumpli, kilku trochę starszych, kilku młodszych. Grali w piłkę sobie.
Ona, trochę się rozkleiła, to chyba przez to, że jest tak dobrze jak tylko może być w tej sytuacji. Dałem jej 500 zł z uzbieranych przez Was pieniędzy. Podziękuje jak pozbiera trochę myśli, sama. Pewnie z mojego konta, ale zobaczymy. Może się kiedyś zarejestruje, choć nie pali i nie wapuje. Póki co, sam też uważam, że będzie już tylko z górki.
Wybiorę się z tymi paczkami od Tommiego do nich i mam nadzieję wtedy pogadać z pracownikami tego domu jak ma wyglądać pomoc w znalezieniu jej pracy i szkoły dla syna. Niestety w weekend nie było z kim pogadać o tym.
Powiem Wam, że chłopak znalazł już kumpli, kilku trochę starszych, kilku młodszych. Grali w piłkę sobie.
Ona, trochę się rozkleiła, to chyba przez to, że jest tak dobrze jak tylko może być w tej sytuacji. Dałem jej 500 zł z uzbieranych przez Was pieniędzy. Podziękuje jak pozbiera trochę myśli, sama. Pewnie z mojego konta, ale zobaczymy. Może się kiedyś zarejestruje, choć nie pali i nie wapuje. Póki co, sam też uważam, że będzie już tylko z górki.
Wybiorę się z tymi paczkami od Tommiego do nich i mam nadzieję wtedy pogadać z pracownikami tego domu jak ma wyglądać pomoc w znalezieniu jej pracy i szkoły dla syna. Niestety w weekend nie było z kim pogadać o tym.

***** ***
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 21783
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 29427
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1064 razy
- Otrzymał podzięk.: 3706 razy
- Płeć:
Pomoc dla ubogiej matki z dzieckiem
Melduję posłusznie, że dzięki pomocy mojej pierwszej żony, ogarnąłem zapowiadaną paczkę dla naszych nowych podopiecznych. No i właśnie, dzięki tej pomocy, to zrobiły się dwie paczki, bo nie dało się w jednej i one już nadane, za chwilę polecą do @
iron64.
Ciężko o takie małe rzeczy a nie wszystkie zaklęcia z Hogwartu chciały zmniejszać...ale na początek na pewno coś się przyda. Frak, suknia balowa, cylinder, narty biegówki...


Ciężko o takie małe rzeczy a nie wszystkie zaklęcia z Hogwartu chciały zmniejszać...ale na początek na pewno coś się przyda. Frak, suknia balowa, cylinder, narty biegówki...

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości