Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
- Krasnal45
- Moderator
- Posty: 6136
- Rejestracja: 20 cze 2015, 08:38:23
- Punkty reputacji: 7952
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 590 razy
- Otrzymał podzięk.: 744 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Już dawno trzeba było mówić. Ile tego chcesz? Wilkinson? Iridium?
__________________________________

__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 21783
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 29427
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1064 razy
- Otrzymał podzięk.: 3706 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
No dobra chłopaki...nie chcę być tu jakimś, uciążliwym nawet
barberstwa, ale powiedzcie mi uczciwie, kto z Was widział ostatnio i gdzie, w sprzedaży, jakąkolwiek paczkę żyletek i ile to kosztowało.
I wcale, mimo środy się nie wygłupiam, bo potrzebuję pilnie nawet kilka żyletek i zapytałem w swoim Saloniku Prasowym (dawny RUCH) o żyletki i musiałem wyjść...
I wcale, mimo środy się nie wygłupiam, bo potrzebuję pilnie nawet kilka żyletek i zapytałem w swoim Saloniku Prasowym (dawny RUCH) o żyletki i musiałem wyjść...
- vitz
- Donator
- Posty: 304
- Rejestracja: 12 gru 2021, 21:12:55
- Punkty reputacji: 531
- Lokalizacja: Otwock
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podzięk.: 45 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Trochę Ci się sprzętu uzbierało, kolego @
BloodCat. Fajnie, fajnie, doceniam takie zaangażowanie.
Skoro jesteśmy przy temacie, to mam wątek - żyletki. Wiem, że temat rzeka, trzeba sobie dobrać do zarostu i takie tam. Mimo wszystko: które polecasz do zamkniętej głowicy? Masz swojego zdecydowanego faworyta?:)

.png)
- BloodCat
- Donator
- Posty: 242
- Rejestracja: 12 cze 2022, 11:50:00
- Punkty reputacji: 515
- Lokalizacja:
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podzięk.: 28 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Shavetka to taka brzytwa na żyletki. W sensie, wygląda jak brzytwa, trzyma się jak brzytwa ale zamiast ostrza, ma mechanizm, w którym montuje się żyletkę, a tą możemy wymienić. Fryzjerzy z tego korzystają. Same golenie shavetką przypomina trochę golenie brzytwą, ale ze względu, że przeważnie są one robione z gorszych materiałów, oraz że nie mają ciężkiego i sztywnego ostrza "trochę" robi różnicę.
Chyba, że ma się np. DonJae, to wtedy mniejszą
.

Chyba, że ma się np. DonJae, to wtedy mniejszą


"Jestem odpowiedzialny za to, co napisałem - nie za to, co zrozumiałeś."
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 21783
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 29427
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1064 razy
- Otrzymał podzięk.: 3706 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
@
Dzięki za opis. Teraz do kompletu, nie rozumiem połowy opisów. Ale bardzo lubię komplety. W opisie pada zwrot "2 shavetki". Moja znajomość użytego języka podpowiada mi, że to coś w rodzaju brzytwy ale nie w znaczeniu razor. Ale może w znaczeniu razor blade, czyli jednorazowej brzytwy o ile takie istnieją? No i nie wiem czemu ta angielsko-polska nazwa "2 shavetki" kojarzy mi się z czymś owszem męskim ale intymnym...

Dzięki za opis. Teraz do kompletu, nie rozumiem połowy opisów. Ale bardzo lubię komplety. W opisie pada zwrot "2 shavetki". Moja znajomość użytego języka podpowiada mi, że to coś w rodzaju brzytwy ale nie w znaczeniu razor. Ale może w znaczeniu razor blade, czyli jednorazowej brzytwy o ile takie istnieją? No i nie wiem czemu ta angielsko-polska nazwa "2 shavetki" kojarzy mi się z czymś owszem męskim ale intymnym...
- BloodCat
- Donator
- Posty: 242
- Rejestracja: 12 cze 2022, 11:50:00
- Punkty reputacji: 515
- Lokalizacja:
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podzięk.: 28 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Panie Rambo, znaczy się zapuszczasz brodę i już trochę jej masz, tylko zarost Ci rośnie nierówno i niektóre włoski wybijają się przed szereg? No jak tak... to pozostaje Ci maszynka do włosów i trymowanie tej bródki raz na jakiś czas na równo. Jak jeszcze nie masz, to pomyśl o takiej i tak będzie Ci potrzebna przy brodzie na dłuższą metę, chyba że masz na barbera co 2 tygodnie, żeby schludnie wyglądać z tym zarostem.
Dwa, olejek do brody. W Rossmanie coś znajdziesz. Nawet jak jeszcze jest krótka, potrzebuje nawilżenia. Przy okazji, skóra dostanie bonus i będzie Ci z tymi początkami brody przyjemniej.
eD
Dwa, olejek do brody. W Rossmanie coś znajdziesz. Nawet jak jeszcze jest krótka, potrzebuje nawilżenia. Przy okazji, skóra dostanie bonus i będzie Ci z tymi początkami brody przyjemniej.

eD
"Jestem odpowiedzialny za to, co napisałem - nie za to, co zrozumiałeś."
- Rambo 2
- Donator
- Posty: 323
- Rejestracja: 19 paź 2020, 15:02:22
- Punkty reputacji: 792
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podzięk.: 48 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Panie @
BloodCat, może Pan coś podpowie.
Odstające włoski z brody/wąsów, czym ujarzmić?
Jestem w trakcie zapuszczania zarostu i bardzo mnie irytują odstające pojedyncze włosy.

Odstające włoski z brody/wąsów, czym ujarzmić?
Jestem w trakcie zapuszczania zarostu i bardzo mnie irytują odstające pojedyncze włosy.
Tylko MTL. 

- BloodCat
- Donator
- Posty: 242
- Rejestracja: 12 cze 2022, 11:50:00
- Punkty reputacji: 515
- Lokalizacja:
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podzięk.: 28 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
@
Tommy Black Ależ proszę.
Od góry, od lewej:
Wieszaczek: maszynki
1. Pearl OC - z ręcznie toczoną stalową rączką.
2. Niemieckie coś - czego nazwy nikt nie odgadł. Aluminium, lata 40 nadal goli pięknie.
3. Lux Nierdzewny - Polski klasyk z wczesnego PRL. Cały ze stali nierdzewnej, co nawet obecnie jest bardzo wysoko cenione. Goli tak.. jak go pamiętacie z wojska, albo półki Taty. Ostro.
4. Gillette Tech - Gillette Tech
5. Ręcznie robiona maszynka - prototyp na połowy żyletek. Prawdopodobnie jedyny taki na świecie - serio! Dobry ktoś, zrobił ją, przetestował i podarował mi ot tak. Cenię ją sobie mocno.
6. Gilette Rocket - Lata 50. Maszynka typu motylek, bo ma otwierane skrzydełka, które trzymają żyletkę. W tamtych czasach dla bogatych. Świetnie goli.
7. Wizamet Junior - To prędzej pamiętacie niż Luxa wyżej. Aluminium z losowo tłoczoną głowicą i jak miało się szczęście ze stalowym top capem. Golił albo dobrze albo źle. Jak los trafił...
Półka 1
1. Miseczka do kręcenia piany
za nią 2 shavetki, ale nie widać więc nie opisuję
.
2. 3 . 4. - Pojemniki na żyletki.
5. Maszynka Mulcuto Extra - źródła datują ją na ~1913, pierwowzór maszynek na żyletki. Tutaj wkładało się coś ala mini ostrze brzytwy. Jedno takie mam, zrobione na zamówienie.
Półka 3
1. Kostki - System liczenia ilości goleń daną żyletką. Każda odpowiada innej maszynce z rotacji (pod lustrem).
2. Wieża z mydłami do golenia- Wykonany ręcznie przez garncarza, mój projekt 5 (2 są pod umywalką) wzajemnie się zamykających pojemników na mydło, będących jednocześnie miseczkami do kręcenia piany. Nieśmiało, śmiem twierdzić, że drugiego takiego nie ma....
3. Pędzel Semogue 830 - Włosie świnki, wybielane.
4. Pędzel Stando - ręcznie toczona rączka (nie pamiętam drzewa), włosie borsuk mandżurski - bardziej mięciutki niż kaczuszka.
5. Pędzel Mühle Classic 35K256 Synthetic Silvertip Fibres - Syntetyk (włosie szczuczne), 26 mm średnicy robi na buźce robotę. Pianę toczy jak wesoły pies bokser.
6. Maszynka iKon Standard Bar - Jedna z pierwszych nierdzewnych maszynek 'nowej fali' . Idealna wręcz robota CNC na głowicy i rączce. Kiedyś kosztowały krocie bo nikt nie myślał o toczeniu głowic na CNC. Dzisiaj nadal są drogie, jednak już bardziej popularne, jak i precyzyjne maszyny CNC.
7. Maszynka Mühle R41 - ciągle produkowana. Królowa agresywnych maszynek, długo brana jako wyznacznik agresywności. Odpowiednio prowadzona krzywdy nie robi, a goli na gładkie prawie 2 dni...
8. Maszynka Windrose Slant - taka tam, niemiecka z krzywą głowicą, co by ciąć włoski jak gilotyna. Działa.
9... w klatce widać: Gillette Adjustable Razors TTO (twist to open) - głowica motylkowa podobno golił się nią James Bond; Gillete Tech - z inną rączką; Gillette Slim Twist Deluxe - złota a skromna...
10. Maszynka Mühle R89 - w kąciku, ale powinna być bardzo wyróżniona bo od zawsze i do dzisiaj najczęściej polecana maszynka 'na start' . Łagodna i skuteczna zarazem.
Półka 4
Perfumy - ale tu nie o nich...
Ha!
Dziękuję za pytanie, siedzę w tym już jakieś 10 lat, w tym czasie kolekcja rosła i malała. Tutaj już to czego raczej się nie pozbędę, z sentymentu albo wartości kolekcjonerskiej. Wszystko goli, było przynajmniej raz użyte i czasami wraca do rotacji. Dawno nie wracałem do tego tematu, a 99% nazw poszło z głowy... Heh. Że tak nie pamiętam, jak Żona prosi bym zrobił jej jakieś zakupy
.

Od góry, od lewej:
Wieszaczek: maszynki
1. Pearl OC - z ręcznie toczoną stalową rączką.
2. Niemieckie coś - czego nazwy nikt nie odgadł. Aluminium, lata 40 nadal goli pięknie.
3. Lux Nierdzewny - Polski klasyk z wczesnego PRL. Cały ze stali nierdzewnej, co nawet obecnie jest bardzo wysoko cenione. Goli tak.. jak go pamiętacie z wojska, albo półki Taty. Ostro.
4. Gillette Tech - Gillette Tech
5. Ręcznie robiona maszynka - prototyp na połowy żyletek. Prawdopodobnie jedyny taki na świecie - serio! Dobry ktoś, zrobił ją, przetestował i podarował mi ot tak. Cenię ją sobie mocno.
6. Gilette Rocket - Lata 50. Maszynka typu motylek, bo ma otwierane skrzydełka, które trzymają żyletkę. W tamtych czasach dla bogatych. Świetnie goli.
7. Wizamet Junior - To prędzej pamiętacie niż Luxa wyżej. Aluminium z losowo tłoczoną głowicą i jak miało się szczęście ze stalowym top capem. Golił albo dobrze albo źle. Jak los trafił...
Półka 1
1. Miseczka do kręcenia piany
za nią 2 shavetki, ale nie widać więc nie opisuję

2. 3 . 4. - Pojemniki na żyletki.
5. Maszynka Mulcuto Extra - źródła datują ją na ~1913, pierwowzór maszynek na żyletki. Tutaj wkładało się coś ala mini ostrze brzytwy. Jedno takie mam, zrobione na zamówienie.
Półka 3
1. Kostki - System liczenia ilości goleń daną żyletką. Każda odpowiada innej maszynce z rotacji (pod lustrem).
2. Wieża z mydłami do golenia- Wykonany ręcznie przez garncarza, mój projekt 5 (2 są pod umywalką) wzajemnie się zamykających pojemników na mydło, będących jednocześnie miseczkami do kręcenia piany. Nieśmiało, śmiem twierdzić, że drugiego takiego nie ma....
3. Pędzel Semogue 830 - Włosie świnki, wybielane.
4. Pędzel Stando - ręcznie toczona rączka (nie pamiętam drzewa), włosie borsuk mandżurski - bardziej mięciutki niż kaczuszka.
5. Pędzel Mühle Classic 35K256 Synthetic Silvertip Fibres - Syntetyk (włosie szczuczne), 26 mm średnicy robi na buźce robotę. Pianę toczy jak wesoły pies bokser.
6. Maszynka iKon Standard Bar - Jedna z pierwszych nierdzewnych maszynek 'nowej fali' . Idealna wręcz robota CNC na głowicy i rączce. Kiedyś kosztowały krocie bo nikt nie myślał o toczeniu głowic na CNC. Dzisiaj nadal są drogie, jednak już bardziej popularne, jak i precyzyjne maszyny CNC.
7. Maszynka Mühle R41 - ciągle produkowana. Królowa agresywnych maszynek, długo brana jako wyznacznik agresywności. Odpowiednio prowadzona krzywdy nie robi, a goli na gładkie prawie 2 dni...
8. Maszynka Windrose Slant - taka tam, niemiecka z krzywą głowicą, co by ciąć włoski jak gilotyna. Działa.
9... w klatce widać: Gillette Adjustable Razors TTO (twist to open) - głowica motylkowa podobno golił się nią James Bond; Gillete Tech - z inną rączką; Gillette Slim Twist Deluxe - złota a skromna...
10. Maszynka Mühle R89 - w kąciku, ale powinna być bardzo wyróżniona bo od zawsze i do dzisiaj najczęściej polecana maszynka 'na start' . Łagodna i skuteczna zarazem.
Półka 4
Perfumy - ale tu nie o nich...
Ha!
Dziękuję za pytanie, siedzę w tym już jakieś 10 lat, w tym czasie kolekcja rosła i malała. Tutaj już to czego raczej się nie pozbędę, z sentymentu albo wartości kolekcjonerskiej. Wszystko goli, było przynajmniej raz użyte i czasami wraca do rotacji. Dawno nie wracałem do tego tematu, a 99% nazw poszło z głowy... Heh. Że tak nie pamiętam, jak Żona prosi bym zrobił jej jakieś zakupy

"Jestem odpowiedzialny za to, co napisałem - nie za to, co zrozumiałeś."
- Tommy Black
- Użytkownik
- Posty: 21783
- Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
- Punkty reputacji: 29427
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 1064 razy
- Otrzymał podzięk.: 3706 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
BloodCat pisze:Ło, co ja tu znalazłem.
Też bym mógł zakrzyknąć na widok tej fotografii... cholera ale cuda... bo przyznam się że:
- nazw tak z połowy sprzętów to nie odgaduję
- części z nich nie widzialem od lat, nawet na filmach
Tak więc drogi

- BloodCat
- Donator
- Posty: 242
- Rejestracja: 12 cze 2022, 11:50:00
- Punkty reputacji: 515
- Lokalizacja:
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podzięk.: 28 razy
- Płeć:
Relacja z męskiej łazienki. Golenie tradycyjne
Ło, co ja tu znalazłem. Odkopuję
. Nie wiem czy z poniższą kolekcją (oj wierzcie, że jest skromna), mogę uważać się za eksperta, jednak jakby ktoś chciał poprawić sobie poranek, lub ma niekończące się problemy w tym jakże wydaje się błahym temacie, zapraszam do dyskusji!



"Jestem odpowiedzialny za to, co napisałem - nie za to, co zrozumiałeś."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości