10 lat bez analoga, 10 lat ze smoczkiem

[Tommy Black]

Oczywiście można napisać kolejną laurkę, byłoby fajnie. Ale jest coś ważniejszego. @

Krasnal45 nie tylko 10 lat chmurzy i odbiera zyski koncernom tytoniowym ale pomaga innym rzucić palenie. Taka i nie tylko taka jest jego rola w Salonie i to nie tylko jako moderatora!

W dowód uznania grafika która za kilkanaście dni stanie się bardzo znana...cierpliwości...

[Krytyk]

Wielki szacun za wytrwanie tyle lat z EIN i zejście do tak niskiej zawartości nikotyny w trybie MTL!

@

bulit73 nie masz tak, że po jakimś czasie Cię zamula te 3 mg? Ja w ten sposób schodziłem. Mijał rok, czy dwa ze stałą dawką i w końcu organizm mi mówił, że to już czas. Teraz chmurzę 1,5 mg w DTL i myślę, że niedługo przyjdzie moment, żeby zejść jeszcze niżej.

[Andy01]

Gratulacje ,
kiedy ja do tego dojdę?

[Bogdan1975]

Nic tylko pozazdrościć, gratuluję.
Ja 6-7 lat temu odstawiłem z dnia na dzień i EgoT mnie uratowało na tyle że 2-3 lata wapowałem,później coś skusiło i śmierdziele powróciły.
Teraz coś nie mogę odstawić całkiem, bo stale coś i hybrydowo jadę dopóki nie poradzę sobie z problemami w parownikach.
Ale i tak już tak w płucach nie świszcze, bo zjechałem z ponad 2 paczek do 4-6 śmierdzieli dziennie.
Chcę całkiem odstawić tytoń do końca tygodnia , ale zobaczymy.

[fikus]

Eee tam. Jakiś nałóg trzeba w życiu mieć.
Gratulacje @

Krasnal45.

[vitz]

Gratuluję! Dekada wapowania, coś pięknego - zdrowiej, bez papierosowego smrodu, a zarazem ekonomiczniej. Chyba, że kupujesz mnóstwo nowego sprzętu. Twoja dawka nikotyny, to tyle, co nic - chmurz na zdrowie zatem.

[Krasnal45]

@

bulit73
Ja się trzymam 2 mg. próbowałem zerówki, ale.... coś to takie nie teges. Czegoś tam jednak zauważalnie brakuje. Poza tym... jak sir Tomba pisze, jakieś hobby trza mieć.

[Tomba]

Brawo Krasnalku i gratulacje. Ja, tak samo jak Ty, od strzała rzuciłem śmierdziele. Jesteśmy weteranami.

@

bulit73 zszedłem z mocą poniżej 1 mg. Rzucać całkowicie nie mam najmniejszego zamiaru.
Tak jak napisał Krasnal, to stało się naszym hobby.
Poza tym, co byśmy zrobili z obecnością na Salonie jakbyśmy przestali wapować? Toż to się nie godzi.
Natomiast, jakby zaszła potrzeba, to bez problemów zszedłbym do zerówki.
@

Tommy Black nie używa już nikotyny.

[bulit73]

Panowie, a myśleliście o całkowitym odstawieniu EP? Miał być to tylko etap przejściowy a u mnie też trwa ponad 10 lat
Zatrzymałem się na 3mg i dalej nie mogę ruszyć.

[edarek]

Pięknie Skrzacie. Ja też już ponad dziesięć lat bez tego dziadostwa i nie ma czego żałować. To tylko świadczy o tym, że da się i jeśli komuś nie udaje się za pierwszym razem, trzeba próbować znowu. Ja też na krótką chwilę dałem skusić się temu diabłu na początku, ale nawróciłem się i trwam...