Psycholog radzi

Zabrania się: obrażania rodziny królewskiej, podburzania do obalenia rządu i namawiania na pizzę z ananasem.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Re: Psycholog radzi

Postautor: basika » ndz cze 19, 2016 12:25 pm

gosiaby pisze:Moim zdaniem najważniejszą rzeczą w związku jest przyjaźń, a nie zawsze idzie ona w parze z miłością. Partnerzy, którzy są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi, mają szansę na szczęśliwe pożycie.
Magda, życzę Ci, żeby przeszło to "nigdy więcej". Poczujesz ten moment, gdy przyjdzie czas na nigdy nie mów nigdy :)

Gosiu, gratuluję. Przyjaźń jest czwartą fazą związku. Sporo już przeszłaś ze swoim partnerem :P
A tu więcej na ten temat :
http://bonavita.pl/milosc-zmienna-jest- ... ju-zwiazku
Awatar użytkownika
gosiaby
Waperka
Waperka
Posty: 214
Rejestracja: wt lip 07, 2015 1:10 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Podziękował: 775 razy
Otrzymał podzięk.: 379 razy
Płeć: Kobieta

Re: Psycholog radzi

Postautor: gosiaby » ndz cze 19, 2016 11:42 am

Moim zdaniem najważniejszą rzeczą w związku jest przyjaźń, a nie zawsze idzie ona w parze z miłością. Partnerzy, którzy są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi, mają szansę na szczęśliwe pożycie.
Magda, życzę Ci, żeby przeszło to "nigdy więcej". Poczujesz ten moment, gdy przyjdzie czas na nigdy nie mów nigdy :)
Awatar użytkownika
el Petto
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: ndz lip 19, 2015 10:55 pm
Lokalizacja: nad Wisłokiem
Podziękował: 63 razy
Otrzymał podzięk.: 147 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Psycholog radzi

Postautor: el Petto » pt cze 17, 2016 9:44 pm

basika pisze: A ja trafiłam na fajny artykuł


Faktycznie - napisane "jak jest", bez pierdół lansowanych przez sporą grupę "neopsychologów". :brawo:
Awatar użytkownika
giena1977
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
Rejestracja: pt cze 12, 2015 8:02 pm
Lokalizacja: Podkarpacie
Podziękował: 646 razy
Otrzymał podzięk.: 301 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Psycholog radzi

Postautor: giena1977 » pt cze 17, 2016 7:15 pm

Madzia słońce...nieudane związki znam z autopsji i takie zaparcie "nigdy więcej" ;) Tak bardzo człowiek chce być sam i ustala sobie coś...a tu nagle nie chcesz, a coś się dzieje...Czy to było dobre, czy nie ciężko powiedzieć... Znów czas zweryfikuje wszystko..
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Re: Psycholog radzi

Postautor: basika » pt cze 17, 2016 6:23 pm

Madzia pisze:Na temat związku nie mam śmiałości się wypowiadać... bo mam za sobą nieudany i nie zamierzam już nigdy więcej się angażować.. ;)
Jakie to jest prawdziwe... i zobaczmy jak dokładnie odwrotnie działa nasza(kobiet) psychika :-P


Madziu nieważne, że masz za sobą nieudany związek. Na jednym facecie świat się nie kończy :P A te porady są po to, abyśmy sobie przypomniały, że mężczyźni też czują, choć często tego nie okazują. Jak będziemy znały ich potrzeby, to lepiej zadbamy o nasze obecne, lub przyszłe związki.
Ja bym podsumowała ten artykuł tak : wszystkie siedem punktów odniosłabym także to kobiet ( oczywiście siódmy punkt powinien brzmieć : męskości i atrakcyjności ;) ) Ostatni, czyli ósmy, rzeczywiście nie pasuje do nas. My lubimy jak panowie sami się domyślają o co nam chodzi. Ale to mała różnica ;)

A Wy, kochane drożdżówki co o tym myślicie ?
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Re: Psycholog radzi

Postautor: Selene » pn cze 13, 2016 2:12 pm

Na temat związku nie mam śmiałości się wypowiadać... bo mam za sobą nieudany i nie zamierzam już nigdy więcej się angażować.. ;)
i te wszystkie punkty są jak najbardziej prawdziwe, no może prawie wszystkie :P oczywiście z wzajemnością :smile:
ale.. ciekawy jest ten fragment :
basika pisze:Poza tym mężczyźni nie lubią, jak kobiety "paplą" bez przerwy, jak wymyślają niemądre problemy, jak czepiają się drobiazgów. Oni uwielbiają mieć chwile tzw. świętego spokoju, potrzebują czasem pobyć samemu i zastanowić się nad czymś. Nie należy ich wtedy zadręczać pytaniami: "a czy ty aby nie gniewasz się na mnie?", "a czy nie jesteś na mnie zły?", "a może jednak mogę ci jakoś pomóc?" itp.

Jakie to jest prawdziwe... i zobaczmy jak dokładnie odwrotnie działa nasza(kobiet) psychika :-P
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Psycholog radzi

Postautor: basika » ndz cze 12, 2016 8:20 am

Większość z nas, drożdżówek, była, jest, lub będzie w związku. A ja trafiłam na fajny artykuł o tym, czego oczekują mężczyźni od kobiet. Myślę, że warto go przeczytać. Miłej lektury ;)

"Gdy dwoje ludzi postanawia związać się ze sobą na dobre i złe, na wspólną przyszłość patrzą zawsze z wielką nadzieją i mają co do niej wielkie oczekiwania. Dzisiaj spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, czego mężczyzna będący w związku oczekuje od kobiety. A więc drogie panie, wasi mężowie pragną od was:

1. bezwarunkowego szacunku (!) – tak jak żona potrzebuje miłości, tak samo mąż potrzebuje szacunku. Zasada jest prosta: na brak szacunku prędzej czy później mąż odpowie żonie brakiem miłości, a żona z kolei, na jego brak miłości na pewno odpowie jeszcze większym brakiem szacunku. W taki właśnie sposób zaczyna się w małżeństwach tzw. błędny krąg. Aby nie doszło do tragedii, któreś ze współmałżonków musi ten krąg przerwać, nawet gdy sądzi, że druga strona na to nie zasługuje. Pamiętajmy, żaden mąż nie będzie w stanie czuć miłości i czułości w stosunku do swojej żony, jeśli ona pogardza nim jako człowiekiem.


2. zaufania – mężczyzna potrzebuje czuć, że żona pokłada w nim ufność, że ufa jego decyzjom, że weźmie odpowiedzialność za rodzinę, za finanse, za kierunek związku czy za wychowanie dzieci, a jeśli w czymś zbłądzi, że ona przyzna mu prawo do błędu, pozwoli wziąć odpowiedzialność za skutki pomyłki, a nie będzie zrzędzić i powtarzać: "a nie mówiłam...". Jeśli on będzie słyszał jej ciągłe narzekanie i krytykę zamiast słów wyrozumiałości, zostawi jej podejmowanie decyzji, żeby – w razie niepowodzenia – mieć święty spokój i czyste sumienie.


3. akceptacji – mężczyzna chce wiedzieć, że pod względem fizycznym, jak i psychicznym podoba się swojej wybrance, że nie przeszkadzają jej jego pewne niedoskonałości (bo każdy je ma) i nie będzie mu ich wypominała, szczególnie przy obcych. Mąż chce, żeby żona była z niego dumna, że jest właśnie taki, a nie inny. On chce się czuć dla niej ważny, jedyny i niezastąpiony.


4. uznania i pochwały
– żona powinna często chwalić męża, i to za wszystko: za wyniesione śmieci, za strzelonego gola w meczu z kolegami, za ładnie pomalowane mieszkanie, za dobrą decyzję w sprawie kredytu, za prezent, za nawet mały sukces w pracy itd. Jest to bardzo ważne, bo tak właśnie dopinguje się mężczyznę do dalszego działania i wysiłku. W ten sposób motywuje się go do osiągania wielkich sukcesów w życiu.


5. wierności – mąż oczekuje od niej – podobnie jak ona od niego – wyłączności. On chce, żeby żona miała zasady, żeby się szanowała, żeby była tylko jego kobietą i matką tylko jego dzieci.


6. lojalności – mądra żona nie powinna mówić źle o swoim mężu do innych, powinna też zrezygnować z porównań na jego niekorzyść. Każdy mężczyzna pragnie dzielić swoje życie z kobietą, z którą może trwać razem w obliczu trudności i przeciwności losu.


7. kobiecości i atrakcyjności
– mężczyzna nie żeni się po to, żeby żona go zastępowała. On chce, aby go dopełniała, pomagała mu, wnosiła w jego życie piękno, ciepło, delikatność. Pragnie, aby kobieta dbała o wygląd, sylwetkę, ubiór, żeby chciała się jemu podobać. Każdy mężczyzna oczekuje, że żona będzie umiała zająć się domem, ugotować obiad, zaopiekować się dziećmi. A także tego, że kobieta będzie zaradną, odrębną osobą, będzie miała swoje zainteresowania, swoje zdanie, będzie umiała też zająć się sobą. Mężczyźni nie lubią narzucających się kobiet, np. takich, które pokazują, że same nie potrafią żyć i jak nie widzą męża przez weekend, to rozpaczają i wydzwaniają do niego, żaląc się, jak bardzo są nieszczęśliwe i same się nudzą.


8. otwartości i prostych rozmów – mężczyzna nienawidzi obrażania się, tego, że żona nie mówi wprost, o co jej chodzi, że każe mu się domyślać. Drogie panie, mężczyźni się nie domyślą! Nie ma takich cudów. Oni są po prostu inaczej skonstruowani niż kobiety i stwierdzenia typu: "Domyśl się, a jeśli nie wiesz, o co mi chodzi, to nie mamy o czym rozmawiać" są naprawdę drogą donikąd!

Poza tym mężczyźni nie lubią, jak kobiety "paplą" bez przerwy, jak wymyślają niemądre problemy, jak czepiają się drobiazgów. Oni uwielbiają mieć chwile tzw. świętego spokoju, potrzebują czasem pobyć samemu i zastanowić się nad czymś. Nie należy ich wtedy zadręczać pytaniami: "a czy ty aby nie gniewasz się na mnie?", "a czy nie jesteś na mnie zły?", "a może jednak mogę ci jakoś pomóc?" itp.
I tak całkowicie na koniec, jeszcze jedna, ważna sprawa. Mężczyzna nie znosi, jak kobieta opowiada mu, jaka to jest brzydka i gruba, w nadziei, że on zaprzeczy. Mężczyźni naprawdę wielu felerów naszej urody nie widzą, ale jak będziemy im o nich opowiadać, to je zauważą i w nie uwierzą, a my osiągniemy skutek zupełnie inny od zamierzonego."
Opublikowano w Porady ABC

Wróć do „Speaker’s Corner - Możesz mówić co chcesz ale musisz wiedzieć czego chcesz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości