Własne produkcje liquidowe...

Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3677
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3216 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: iron64 » sob paź 26, 2019 7:03 pm

Wiesz, ilość % w wapowaniu to jednak wypadkowa wielu zmiennych. Każdy atomizer ciut inaczej oddaje smak, różnica jest też między DTL a MTL, do tego gotowe grzałki vs RTA vs RDA. Także tych zmiennych jest sporo. Z tego względu określenia producenta należy traktować jak sugestię, nie konkretne wytyczne, których zmiana nie wchodzi w grę.
Obrazek
Awatar użytkownika
Icey33
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: wt paź 01, 2019 10:45 am
Lokalizacja: Wągrowiec
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podzięk.: 60 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Icey33 » sob paź 26, 2019 2:49 pm

Ja na ten przykład bardzo lubię czekoladę :D Dlatego szukałem czekoladowego aromatu. Niestety na miejscu w VCP u mnie, ziomeczek miał tylko aromat "Cookie Bite" Molinberry.
Dałem mu szansę.
Nie jestem zawiedziony jednak na początku dla bezpieczeństwa zrobiłem sobie 20 ml finalnego samogonu o mocy 3 mg/ml. Na tę chwilę, po 4 dniach leżakowania i mieszania stwierdzam ze przy następnym rozlewie, dodam więcej niż sugerowane 7 % aromatu bo jest on owszem wyczuwalny ale jednak jak dla mnie ciut słabo. Ewentualnie poczekam, aż dotrze dripper i na nim sprawdzę smak. Oczywiście, samogon dalej leżakuje, docelowo chciałbym żeby leżakował minimum 7 dni.

W związku z faktem właśnie takiego sobie smaku, pytanko małe - czemu niektórzy producenci sugerują 7 %, niektórzy 10 % a widzę że dużo osób robi na ten przykład mieszanki które mają nawet po 15 % aromatu?? Rozumiem, że to efekt wcześniejszych testów tego konkretnego aromatu??

A mieszanki ulubione trzymać będę w takich butelczynach, w szufladzie co by było im ciemno i sucho :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Frankosio
AdminTechniczny
AdminTechniczny
Posty: 1678
Rejestracja: ndz cze 24, 2018 10:32 am
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1833 razy
Otrzymał podzięk.: 3018 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Frankosio » ndz paź 13, 2019 3:11 pm

Widzę, że temat umarł śmiercią naturalną jakby już nikt nie "pędził" własnych samogonów. W takim razie spróbuje go ożywić :)

Obrazek
6,7 % (40 kropli) Dragonfruit TPA
3,3 % (20 kropli) Papaya TPA
1,7 % (10 kropli) Kiwi (Double) TPA

PG/VG: 40/60
Czas leżakowania: 7 dni (codzienne mieszanie)
Proporcje w kroplach dla pojemności wyjściowej 10ml

Mnie osobiście ten soczek bardzo podpasował, więc może i Wam połechce kubki smakowe.

P.S.
Można dodać odrobinę koolady TPA (3-6 kropli/10ml ilość wg. własnego uznania) która nie zmieni smaku dając delikatne poczucie chłodu.
:chmurka: Obrazek :vape: Only MTL :ok2:
Awatar użytkownika
kubica
Waperka
Waperka
Posty: 160
Rejestracja: sob lip 09, 2016 9:40 pm
Lokalizacja: Internet
Podziękował: 101 razy
Otrzymał podzięk.: 73 razy
Płeć: nieokreślona

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: kubica » sob gru 10, 2016 7:43 pm

DamianGR pisze:
....Zawsze stosuje jak najmocniejszą bazę. Wpływ składników bazy jest wtedy minimalny.

-ja mam bazę 100% vg a Ty?
Pierwszy EIN w lutym 2013 *czajniczek*
Interesuje mnie tylko to czy i kiedy znowu wyskoczy mi kontrola temperatury *konik*
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: DamianGR » sob gru 10, 2016 6:52 pm

A ja robię tak:

Mieszam glicerynę , glikol i aromaty w butli i wstawiam do gorącej wody na około godzinę. Gliceryna staje się rzadsza.
Mieszam to wszystko wstrząsając.
Dopiero na koniec wlewam bazę nikotynową. Zawsze stosuje jak najmocniejszą bazę. Wpływ składników bazy jest wtedy minimalny.
Zakręcam i mieszam po czym czasem zostawiam na jeden dzień do przewietrzenia otwarte.
Awatar użytkownika
kubica
Waperka
Waperka
Posty: 160
Rejestracja: sob lip 09, 2016 9:40 pm
Lokalizacja: Internet
Podziękował: 101 razy
Otrzymał podzięk.: 73 razy
Płeć: nieokreślona

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: kubica » sob gru 10, 2016 6:23 pm

manufaktura :D
Obrazek
Pierwszy EIN w lutym 2013 *czajniczek*
Interesuje mnie tylko to czy i kiedy znowu wyskoczy mi kontrola temperatury *konik*
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: amsaw » sob gru 03, 2016 10:10 pm

K ażdy ma inną metodę ;)
Ja uprawiam z upodobaniem breathing przy mieszaninach, w których jakikolwiek składnik wali acetonem.
Zawsze wietrzę np. wszelkiej maści truskawki, poziomki i inne pestkowe ;)
Długo wietrzę mój ulubiony Dragons Blood - dopóki zapach nie stanie się naturalny.
Przewietrzam też niektóre tytoniówki, ale to zależy od intensywności chemicznej woni, o ile w ogóle ją wyczuwam.
Awatar użytkownika
kubica
Waperka
Waperka
Posty: 160
Rejestracja: sob lip 09, 2016 9:40 pm
Lokalizacja: Internet
Podziękował: 101 razy
Otrzymał podzięk.: 73 razy
Płeć: nieokreślona

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: kubica » sob gru 03, 2016 8:35 pm

Jak to jest,bo niektórzy piszą że stosuję różne metody wietrzenia dopiero co zrobionych lq.Czy to się tyczy mixów smaków w danej recepturze,czyli im więcej mixów aromatów tym trzeba stosować wietrz'ing?Czy przy pojedynczych smakach nie trzeba robić wietrz'ingu?
Pierwszy EIN w lutym 2013 *czajniczek*
Interesuje mnie tylko to czy i kiedy znowu wyskoczy mi kontrola temperatury *konik*
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: amsaw » sob gru 03, 2016 8:35 am

No ale p rzecież możesz zrobić z 15% płyn o mniejszym stężeniu aro.
Wystarczy rozcieńczyć.
Na szczęście łatwiej pocieńkować, niż pogrubasić :mrgreen:
kolmodor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: pn lis 14, 2016 6:54 am
Lokalizacja:
Podziękował: 1 raz
Płeć: Mężczyzna

Własne produkcje liquidowe...

Postautor: kolmodor » sob gru 03, 2016 8:25 am

No właśnie nic nie piszę na butelce .ale wyszukałem że niby 15% ale tak czuć chemię że to masakra , a żeby pozbyć się tego posmaku musiałem dać nową grzałkę.
Nic będę próbował zrobić 5% , może coś z tego będzie .

Wróć do „Liquidy homemade”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości