GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Awatar użytkownika
Master_PiT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 678
Rejestracja: czw wrz 28, 2017 11:09 pm
Lokalizacja: Olesno
Podziękował: 59 razy
Otrzymał podzięk.: 220 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: Master_PiT » śr sty 03, 2018 4:28 pm

Zawsze nadmiar grzałek możecie mi podrzucić na testy, nabyłem kilka parowników idealnych pod takie ciężkie druty :mrgreen:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: Tommy Black » śr sty 03, 2018 3:48 pm

To powinno leżeć w Sèvres na przedmieściach Paryża gdzie mieści się Międzynarodowe Biuro Miar i Wag, BIPM (fr. Bureau international des poids et mesures). Obrazek Zaraz obok wzorca metra i kilograma jako wzorzec aliena.

Obrazek
Awatar użytkownika
krisIs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: śr lip 19, 2017 3:05 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 64 razy
Otrzymał podzięk.: 218 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: krisIs » śr sty 03, 2018 11:45 am

Haze pisze:
krisIs pisze:... albo drukarkę 3D kupić :D

Niestety współczesne drukarki 3D z półki cenowej, powiedzmy 20-30 tys., nie są w stanie wygenerować takich szczelin. Zapewne stąd takie ceny ...


Generalnie o kształt mi się rozchodzi, potem pilniczek jubilerski i wio w ten plastik, a na koniec skleić.
Myślałem żeby to nawet ze spienionego PCV zrobić, ale jakoś czasu brakuje na takie dłubanie póki co.
Awatar użytkownika
sikor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: pn maja 15, 2017 10:38 am
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 1246 razy
Otrzymał podzięk.: 470 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: sikor » śr sty 03, 2018 11:30 am

krisIs pisze:Co do uchwytu do wkrętarki, muszę "wyjanuszować" takie coś http://classicclouds.co.uk/product/flat ... chuck-fdc/ trzeba dać nura w piwnicę, poszukać pręta z amelinium albo brązu i podziałać szlifierką.


Ooooo... zrób mnie też taki coś :)
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: Haze » śr sty 03, 2018 11:21 am

krisIs pisze:... albo drukarkę 3D kupić :D

Niestety współczesne drukarki 3D z półki cenowej, powiedzmy 20-30 tys., nie są w stanie wygenerować takich szczelin. Zapewne stąd takie ceny ...
Obrazek
Awatar użytkownika
krisIs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: śr lip 19, 2017 3:05 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 64 razy
Otrzymał podzięk.: 218 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: krisIs » śr sty 03, 2018 11:10 am

Haze pisze:
krisIs pisze:... bo mnie kurwica przy drutach poniżej 0.4 bierze, jutubów się naoglądałem, krętliki dragona mam, a dalej kaszana i druty zachodzą na siebie.

Jak jedziesz bez pierdolników to musisz PERFEKCYJNIE dobrać rozciągnięcie wyjściowego claptona żeby alien "sam się układał" przy prawie zerowym naciągu. Mając pierdolniki można dość mocno naciągać owijkę (bo druty się nie schodzą) i w ten sposób na bieżąco ją rozciągać żeby dobrze się układała. Co do mocowania to:
* we wkrętarce używam Crueli, ale tylko przy 4 drutach i więcej; do 3 sztuk spokojnie dają radę szczęki wkrętarki,
* na drugi koniec też wprawdzie mam klamrę Cruela ale jej nie używam właściwie wcale - równam druty, mocno naciągam i zapętlam jak popadnie.
Oczywiście cały czas musisz też pilnować mocnego naciągu samych rdzeni.



No właśnie mi jakoś lepiej te alieny siadają, jak na bieżąco rozciągam, bo się mniej skupiać muszę :)

Co do uchwytu do wkrętarki, muszę "wyjanuszować" takie coś http://classicclouds.co.uk/product/flat ... chuck-fdc/ trzeba dać nura w piwnicę, poszukać pręta z amelinium albo brązu i podziałać szlifierką.

Jedynie te pierdolinki, @
Awatar użytkownika
sikor
pisał, że Staszek dość drogo sobie liczył, wiele więcej, niż Ty napisałeś, te z Palatinos całkiem kosmiczna cena za kawałek plastiku. Kasa niby jest, ale jakoś nie umiem nawet sam przed sobą usprawiedliwić wydania 50+pln na kawałek plastiku. Trzeba będzie pokombinować, albo drukarkę 3D kupić :D
Awatar użytkownika
sikor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: pn maja 15, 2017 10:38 am
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 1246 razy
Otrzymał podzięk.: 470 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: sikor » śr sty 03, 2018 10:58 am

krisIs pisze:No, a żona potem od idiotów woła z kuchni, bo człowiek klnie do drutów.

Haha... dokładnie :)
A jak przyniosłem pitchforka i jej pokazuję to mówi: nooo.... może mi jakąś biżuterię zrobisz?

Ale jak się zapytała co ja teraz z tym będę robił i odpowiedziałem, że będę fotki temu robił to mi powiedziała, że mam troszkę najebane :)
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: Haze » śr sty 03, 2018 10:54 am

krisIs pisze:... bo mnie kurwica przy drutach poniżej 0.4 bierze, jutubów się naoglądałem, krętliki dragona mam, a dalej kaszana i druty zachodzą na siebie.

Jak jedziesz bez pierdolników to musisz PERFEKCYJNIE dobrać rozciągnięcie wyjściowego claptona żeby alien "sam się układał" przy prawie zerowym naciągu. Mając pierdolniki można dość mocno naciągać owijkę (bo druty się nie schodzą) i w ten sposób na bieżąco ją rozciągać żeby dobrze się układała. Co do mocowania to:
* we wkrętarce używam Crueli, ale tylko przy 4 drutach i więcej; do 3 sztuk spokojnie dają radę szczęki wkrętarki,
* na drugi koniec też wprawdzie mam klamrę Cruela ale jej nie używam właściwie wcale - równam druty, mocno naciągam i zapętlam jak popadnie.
Oczywiście cały czas musisz też pilnować mocnego naciągu samych rdzeni.
Obrazek
Awatar użytkownika
krisIs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: śr lip 19, 2017 3:05 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 64 razy
Otrzymał podzięk.: 218 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: krisIs » śr sty 03, 2018 10:53 am

No, a żona potem od idiotów woła z kuchni, bo człowiek klnie do drutów.
Awatar użytkownika
sikor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: pn maja 15, 2017 10:38 am
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 1246 razy
Otrzymał podzięk.: 470 razy
Płeć: Mężczyzna

GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

Postautor: sikor » śr sty 03, 2018 10:46 am

miblah pisze:
sikor pisze:... jak już witasz się z gąską wychodzi skucha :):)

Ale przecież przez jedną taką skuchę gorzej nie smaczy :mrgreen: - a jak się wstydzisz tego miejsca, to rób zdjęcie tak, żeby się tam rozmazało :-P

Ale gorzej wygląda :)
No i na początku jeśli ma się słabe nerwy to jak zobaczysz taką skuchę to tak ciśnienie podskakuje, rzucasz mięsem na lewo i prawo i walisz następną skuchę i następną :)

Wróć do „Akcesoria i akumulatory”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: MeFu, Orifarius i 7 gości