Riccardo już w zasadzie wyjaśnił cały "myk" z wielkością komory. Im mniejsza tym lepszy smak. Swego czasu ludzie robili/zamawiali tzw. piguły smaku do gienków. Mimo, że mesh jako nośnik w oddawaniu smaku spisuje się IMO najlepiej, kombinowano żeby komorę jak najbardziej zmniejszyć.
Jeszcze więcej smaku wydobyć.
Jest jeszcze inna dotycząca smaku zależność w moim odczuciu. Za dużo powietrza dostającego się z AH na grzałkę go osłabia. Chmura się powiększa a smak maleje. W przypadku drippera wyznaję zasadę, że lepiej ciut za mało niż ciut za dużo luftu. Zresztą porównując otwory powietrzne w starych parownikach 510,901,801, 306 gdzie smak był, można sobie zadać pytanie, na cholerę mi takie wielkie jak mam. Zgoda, oporności grzałek były większe a napięcie podawane na nie mniejsze niż obecnie. Każdy może sprawdzić sam jak się wapuje z mniejszym i większym cugiem i jak to wpływa na smak.
Nie musisz używać wszystkich nośników żeby o nich wspomnieć. ja tez nigdy nie wapowałem na lince, szklanych kapilarach, rękawie carbonowym ale to nie znaczy, że nic o nich nie wiem i, że nie warto o tym wspomnieć
.
Kwestia grzałek i ich konfiguracji. Całe to nasze wapowanie sprowadza się do dopasowania setupu pod siebie w konkretnym czajniku.
Wszelkie testy, kombinacje są nieuniknione aż się trafi na ten jedyny set w parowniku jaki nam najlepiej podchodzi.
Każdy ma swoje ulubione czajniki i setupy w nich montowane. Nie znaczy to, że nie szuka dalej. Diabeł za uchem zawsze szepcze " a jakby zrobić tak, wsadzić to, zmienić tamto" może będzie jeszcze lepiej, jeszcze smaczniej ?
Na początku wapowania najważniejsze jest zaspokojenie głodu i nie wracanie do analogowych gwoździ. Z czasem poza zaspokojeniem głodu człowiek chce, żeby to czego używał było jeszcze smaczne. No i niektórym tak zostaje, ciągle poszukują lepszego, najlepszego parownika, setupu, który najwierniej i najlepiej odda smak (takie nieszkodliwe zboczenie, nie kwalifikujące się do leczenia zamkniętego).
Współautorstwo ? Nie, to Twoja praca, Twój koncept, Twój wysiłek, Twój splendor, sława i chwała.
Mnie wystarczy jak coś co podpowiem i przyda się do czegoś.