Duszenie i kaszel podczas wapowania
-
- Użytkownik
- Posty: 164
- Rejestracja: sob lip 14, 2018 2:06 pm
- Lokalizacja: Zamość
- Podziękował: 229 razy
- Otrzymał podzięk.: 156 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
Zawsze mnie zatykało i kaszlałem (o ile pamiętam) jak paliłem analoga i potem elektonika i na odwrót.
Problem zniknął całkowicie odkąd rzuciłem to świństwo i wapuję
Problem zniknął całkowicie odkąd rzuciłem to świństwo i wapuję
-
- Waperka
- Posty: 143
- Rejestracja: sob lip 28, 2018 9:11 am
- Lokalizacja: centralne zamieszanie
- Podziękował: 357 razy
- Otrzymał podzięk.: 104 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
jeffrey pisze:Panie i Panowie a więc tak, w niedziele przed spaniem wypaliłem ostatniego analoga i powiem Wam że jest lepiej, liquidy które mnie wcześniej dusiły teraz już mogę chmurzyć, nawet taki 6mg nikotyny co sobie leżał w szufladzie od trzech miesięcy i mało brakowało żeby wylądował w toalecie nie jest jeszcze idealnie zwłaszcza przy pierwszych buszkach ale różnica jest ogromna. Teraz tylko trzymajcie za mnie kciuki bo łatwo bez analoga nie jest a 30 mocnych fajek + elektroniczny to był dla mnie pikuś, ale kiedy myślę o analogu to zaczynam sobie wyobrażać że tylko przez chwilę będzie przyjemnie a później będzie to samo co wcześniej i będę żałował. Wczoraj zakupiłem zachwalane tytoniówki z MA i mam nadzieję że będzie dobrze.
Niech moc będzie ze mną
ojjj mam takie same problemy ! Trzymam Kciuki i proszę za mnie trzymać ja mam sinusoidś analogową :/ jak kupiłam SMOKa - 2-3 dni nawet 1-2 analogi potem więcej ale właśnie duszenie i kaszel u mnie też niestety występują -0 gdy tak się dzieje sięgam po "smroda".. mniej nikotyny w liquidzie lepiej bo mniej kaszlu i duszenia ale z kolei mi siębardziej chce analoga i kurcze no - powinnam się zatrzasnąć w mieszkaniu i klucze wyrzucić - nie mogłabym analogów kupić ... ehh
-
- Użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2018 9:46 am
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podzięk.: 66 razy
- Płeć:
Re: Duszenie i kaszel podczas wapowania
Trzymaj się, jak wytrzymasz pierwszy tydzień to już będzie bardzo dobrze i powód do dumy. Zobaczysz, że z każdym dniem będzie coraz lepiej
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- Patronauta
- Posty: 303
- Rejestracja: czw lip 12, 2018 6:20 am
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Podziękował: 410 razy
- Otrzymał podzięk.: 233 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
Panie i Panowie a więc tak, w niedziele przed spaniem wypaliłem ostatniego analoga i powiem Wam że jest lepiej, liquidy które mnie wcześniej dusiły teraz już mogę chmurzyć, nawet taki 6mg nikotyny co sobie leżał w szufladzie od trzech miesięcy i mało brakowało żeby wylądował w toalecie nie jest jeszcze idealnie zwłaszcza przy pierwszych buszkach ale różnica jest ogromna. Teraz tylko trzymajcie za mnie kciuki bo łatwo bez analoga nie jest a 30 mocnych fajek + elektroniczny to był dla mnie pikuś, ale kiedy myślę o analogu to zaczynam sobie wyobrażać że tylko przez chwilę będzie przyjemnie a później będzie to samo co wcześniej i będę żałował. Wczoraj zakupiłem zachwalane tytoniówki z MA i mam nadzieję że będzie dobrze.
Niech moc będzie ze mną
Niech moc będzie ze mną
-
- Użytkownik
- Posty: 232
- Rejestracja: wt mar 06, 2018 11:37 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował: 128 razy
- Otrzymał podzięk.: 192 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
@ jeffrey kilka lat temu miałem to samo, paliłem i chciałem (nie chciałem bo przecież lubię dymek przy kawie itd itp) rzucić, przez chwilę paliłem "hybrydowo" i powiem Ci tak, podejmujesz decyzję i tego się trzymasz, nie ma półśrodków, chcesz palić analogi to palisz (NIE POLECAM!!!) chcesz rzucić przechodzisz na EIN ot tak z dnia na dzień wiem nie jest to łatwe, wszyscy tutaj to chyba wiedzą natomiast mogę Ci powiedzieć, że jak już zrobisz pierwsze kroki i dojdziesz do stanu, że dobrze Ci z EIN nigdy więcej nie wrócisz do śmierdziuchów
Ten brak kaszelku z rana, ten brak "trepa w ryju" to nagle zajebiste samopoczucie po odstawieniu dosłownie na kilka dni zwykłych petów z niczym nie da się porównać próbuj i ciśnij w tą stronę bo na prawdę warto, jest nas tu mnóstwo na potwierdzenie tego a to, że próbujesz jest najlepszą przesłanką, że powinieneś to po prostu zrobić
Powodzenia, trzymaj się mocno i nie daj się analogom
Ten brak kaszelku z rana, ten brak "trepa w ryju" to nagle zajebiste samopoczucie po odstawieniu dosłownie na kilka dni zwykłych petów z niczym nie da się porównać próbuj i ciśnij w tą stronę bo na prawdę warto, jest nas tu mnóstwo na potwierdzenie tego a to, że próbujesz jest najlepszą przesłanką, że powinieneś to po prostu zrobić
Powodzenia, trzymaj się mocno i nie daj się analogom
-
- Patronauta
- Posty: 303
- Rejestracja: czw lip 12, 2018 6:20 am
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Podziękował: 410 razy
- Otrzymał podzięk.: 233 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
Tommy Black pisze:A może odstaw to wszystko...zrób pół dnia przerwy od chmurzenia a potem do czystego atomizera zatankuj czystą bazę. Na początek 50VG/50PG. Jeśli możesz, zrób grzałkę 0,15 oma z tego drutu co masz i zacznij od 20 W. Co kilka zaciągnięć zwiększaj o 5 W. Aż do momentu kiedy osiągniesz satysfakcjonujący wynik.
Zrobiłbym też badania alergologiczne czy przypadkiem nie jesteś na coś uczulony.
Tommy Black dziękuję za tak szybką odpowiedź lecz dopiero teraz jestem w stanie odpisać, zrobię tak jak piszesz tylko spróbuję na 70VG/30PG bo tylko taką mam bazę. Co do grzałki muszę pokombinować bo nie wiem jak zrobić grzałkę z drutu o takiej oporności.
Sathiel co do analogów możesz mieć rację spróbuję rzucić chociaż wiem że będzie ciężko, co do ciepła pary to mi raczej nie przeszkadza czasem nawet lepiej mi się wapuję powyżej 30w
Haze do buteleczki 50ml wlewam kolo 40ml czystej bazy 70VG/30PG do tego dolewam shota 18/5ml 60VG/40PG dalej to już aromat np. jak sugerowane stężenie jest 3% to ja dolewam 0.8ml zamiast 1,35ml póżniej to wstrząsam i chowam do szuflady oczywiście telepiąc tą butelczyną przynajmniej raz dziennie
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim problemem
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
jeffrey pisze:... później przyszedł czas na robienie liquidów samemu ...
A możesz napisać dokładnie, krok po kroku i z podaniem objętości, jak robisz te samogony?
-
- Użytkownik
- Posty: 54
- Rejestracja: sob cze 23, 2018 12:40 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podzięk.: 59 razy
- Płeć:
Re: Duszenie i kaszel podczas wapowania
Powodów może być wiele. Po pierwsze fakt, że palisz "hybrydowo", czyli jednocześnie wapujesz i palisz analogi na 100% nie pomaga. Spróbuj odstawić papierosy całkowicie. Po drugie PG jest środkiem dla wielu ludzi drażniącym. Warto spróbować powapować płyny na czystej glicerynie i sprawdzić czy to rozwiąże problem. Ja na przykład nie mogę palić niczego co ma więcej niż 50% PG - po prostu się duszę. 50/50 to absolutne minimum a naprawdę komfortowo jest od 70/30 VG/PG. Do tego dochodzi jeszcze wiele innych czynników - może grzałka, którą stosujesz daje zbyt ciepły dla Ciebie dym? Może coś jest nie tak z watą której używasz? Oczywiście może też być tak, że po prostu niektóre aromaty Ci nie pasują, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Mi zajęło dobrych kilka miesięcy dojście do tego, że to PG sprawia, że liquid jest dla mnie nieznośny. No i oczywiście odstaw analogi - zobaczysz różnicę już po kilku dniach.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
A może odstaw to wszystko...zrób pół dnia przerwy od chmurzenia a potem do czystego atomizera zatankuj czystą bazę. Na początek 50VG/50PG. Jeśli możesz, zrób grzałkę 0,15 oma z tego drutu co masz i zacznij od 20 W. Co kilka zaciągnięć zwiększaj o 5 W. Aż do momentu kiedy osiągniesz satysfakcjonujący wynik.
Zrobiłbym też badania alergologiczne czy przypadkiem nie jesteś na coś uczulony.
Zrobiłbym też badania alergologiczne czy przypadkiem nie jesteś na coś uczulony.
-
- Patronauta
- Posty: 303
- Rejestracja: czw lip 12, 2018 6:20 am
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Podziękował: 410 razy
- Otrzymał podzięk.: 233 razy
- Płeć:
Duszenie i kaszel podczas wapowania
Witam wapowanie zacząłem w 2012 ale trwało to tylko 8 miesięcy, w styczniu tego roku kupiłem sobie zestaw pico+Melo 3 do tego parę premixów które po dolaniu bazy nikotynowej jak zaleca producent otrzymałem 6mg/1ml i wróciłem do wapowania DTL.
Dodam że po jakimś czasie zakupiłem dwie bazy do Melo żeby sobie samemu kręcić grzałki, później jeszcze kupiłem Kylin mini + Sirius także mam dwa zestawy do tego druty KA1 26ga , drut który ma sens i wata Native Wicks.
Ale mam problem ponieważ duszą mnie liquidy. Na początku jedne bardziej mnie dusiły drugie mniej, później przyszedł czas na robienie liquidów samemu przecież nic w tym trudnego Po metodach prób i błędów doszedłem do tego że nie mogę wapować bazy która ma więcej jak 2mg/1ml nikotyny. Dobra moc wiem już jaką mogę wapować żeby mnie nie dusiło ale to dla mnie za mała dawka i sięgam też po analogi, jest też drugi problem czyli aromaty. Do tej pory jakie próbowałem to z MA zakupiłem parę próbek ale tylko czarna porzeczka mnie nie dusiła Sex on the beach tutaj muszę dawkować mniej niż jest zalecane, następnie przyszedł czas na AtmosLab Camila i Grapefruit te już mnie mniej duszą nadają się do wapowania ale o połowę mniejszych dawkach jak podaję producent i smak jest słaby. TPA Tutti Frutti ojejku tutaj mi oczy wychodzą na wierzch, wszystko robione na bazie VG70/PG30
Setup jaki mam teraz na Melo to drut KA1 26ga 2.5x6 zwojów oporność 0.81ohm a na Kylinie grzałka z dwóch drutów KA1 26ga 3x5 0.44ohm wcześniej drut który ma sens 3x6 0.61ohm i nie przekraczam 30w no może czasem dam 35 na Kylinie
Już nie wiem co mam robić, czy wy też tak macie że jedne aromaty duszą was mniej a drugie bardziej?
Dodam że po jakimś czasie zakupiłem dwie bazy do Melo żeby sobie samemu kręcić grzałki, później jeszcze kupiłem Kylin mini + Sirius także mam dwa zestawy do tego druty KA1 26ga , drut który ma sens i wata Native Wicks.
Ale mam problem ponieważ duszą mnie liquidy. Na początku jedne bardziej mnie dusiły drugie mniej, później przyszedł czas na robienie liquidów samemu przecież nic w tym trudnego Po metodach prób i błędów doszedłem do tego że nie mogę wapować bazy która ma więcej jak 2mg/1ml nikotyny. Dobra moc wiem już jaką mogę wapować żeby mnie nie dusiło ale to dla mnie za mała dawka i sięgam też po analogi, jest też drugi problem czyli aromaty. Do tej pory jakie próbowałem to z MA zakupiłem parę próbek ale tylko czarna porzeczka mnie nie dusiła Sex on the beach tutaj muszę dawkować mniej niż jest zalecane, następnie przyszedł czas na AtmosLab Camila i Grapefruit te już mnie mniej duszą nadają się do wapowania ale o połowę mniejszych dawkach jak podaję producent i smak jest słaby. TPA Tutti Frutti ojejku tutaj mi oczy wychodzą na wierzch, wszystko robione na bazie VG70/PG30
Setup jaki mam teraz na Melo to drut KA1 26ga 2.5x6 zwojów oporność 0.81ohm a na Kylinie grzałka z dwóch drutów KA1 26ga 3x5 0.44ohm wcześniej drut który ma sens 3x6 0.61ohm i nie przekraczam 30w no może czasem dam 35 na Kylinie
Już nie wiem co mam robić, czy wy też tak macie że jedne aromaty duszą was mniej a drugie bardziej?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości