Powrót do przeszłości

[seth13]

Powiem Ci, że popełniłem kilka boxów z drewna stabilizowanego, ale jednak dla mnie, surowe, zawoskowane drewno jest dużo przyjemniejsze w dotyku i odczuwalnie lżejsze, co ma dla mnie znaczenie.

Miałem tylko jeden Twój drewniany box, nie było to drewno stabilizowane. To były początki mojego waperstwa i ten box był jak synonim luksusu. Ale jakos tak się stało że zakochałem się w drewnie stabilizowanym i teraz najchętniej każdego boxa chciałbym w takim drewnie.

I obojgu chętnie przyznam rację
Sporo gatunków egzotycznych, nie nadaje się do stabilizacji bo są "za tłuste" lub nieopłacalne ze względu na walory estetyczne, stabilizacja nic w nich nie zmieni, wyjątkiem na pewno jest tu Klon płomienisty, barwiony na wszystkie kolory świata, i czarny Dąb. Za to wszelkiej maści czeczoty, narośla rakowe, drewno z przerostem grzyba, jak najbardziej, i tu barwienie i stabilizacja,
uwydatniają walory tego tartacznego odpadu. Stabilizacja, jak Jaro słusznie napisał, zwieksza wagę drewna, i to znacznie. Po dobrze przeprowadzonym procesie uzyskujemy plastikowe drewno.
Jest masa pięknych okazów, które bez stabilizacji, a jedynie podane impregnacji, świetnie wyglądają, ale o tym i o stabilizowanym, szerzej napiszę w swoim wątku. Sam miałem kiedyś Gepetto, na 2×18350, i żałuję że już nie ma, chyba sobie coś wystrugam
@

jaro19591 drewienko to zapewne Merbau lub Masarantuba

[Tommy Black]

Powiem Ci, że popełniłem kilka boxów z drewna stabilizowanego, ale jednak dla mnie, surowe, zawoskowane drewno jest dużo przyjemniejsze w dotyku i odczuwalnie lżejsze, co ma dla mnie znaczenie.

Miałem tylko jeden Twój drewniany box, nie było to drewno stabilizowane. To były początki mojego waperstwa i ten box był jak synonim luksusu. Ale jakos tak się stało że zakochałem się w drewnie stabilizowanym i teraz najchętniej każdego boxa chciałbym w takim drewnie.

[jaro1959]

Powiem Ci, że popełniłem kilka boxów z drewna stabilizowanego, ale jednak dla mnie, surowe, zawoskowane drewno jest dużo przyjemniejsze w dotyku i odczuwalnie lżejsze, co ma dla mnie znaczenie.

[Tommy Black]

Coś pięknego! Gratuluję i zazdroszczę!
A ja właśnie poszukuję kawałka stabilizowanego drewna albo żywicy żeby stworzyć jakieś fajne zasilanie z chipsetem DNA 75C. Czyli wypruć ten chipset z zasialnia Mirage Lost Vape, które mnie tak wnerwia jak mało co...

[jaro1959]

Ponieważ dymię tylko dopaszczowo na małych mocach, zanabyłem w znanym sklepie staruszka SX 350. Po długim okresie nieróbstwa, zlazłem wczoraj do warsztaciku i ubrałem płytkę w drewno. Zdjęcia tego nie oddają, ale jest to jakieś drewno egzotyczne, bardzo twarde i mieniące się jak trójwymiarowa tapeta.