Pożar katedry Notre Dame

[Raz2trzy]

Dziwny zbieg okoliczności jak dla mnie, jeśli ta sytuacja miałaby być dziełem przypadku. Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem jakimś fanem spiskowych teorii i nie uważam, że królowa Anglii co wieczór zrzuca ludzką powłokę, by w pełnym komforcie oddać się pilingowi swych łusek, jednak obecna sytuacja na świecie, zwłaszcza w tym regionie europy, chcąc nie chcąc skłania do pewnych refleksji.

[Pelikan2]

Całkowicie spaliła się Katedra Notre Dame.

Władze rozważają dwie możliwości:
-celowe podpalenie
-przypadkowe zaprószenie ognia podczas prac odbywających się na dachu.





Edit:
Dzięki fantastycznej akcji francuskich strażaków, udało się uratować strukturę katedry, oraz większość dzieł sztuki. Skarbiec z najcenniejszymi dziełami został nienaruszony.
W krytycznym momencie dowodzący akcją zdecydował się nie skorzystać z helikopterów(mimo ogromu nacisku politycznego) i nie zarzucić wody z Tamizy jednocześnie zawalając cała katedrę, pożar udało się opanować dzięki super wydajnym pompom podłączonym pod wodociągi, a strukturę katedry i najważniejsze dzieła uratować.
Akcja gaszenia katedry przejdzie do historii jako jedna z najlepiej przeprowadzonych akcji gaśniczych w historii.
Kilka pierwszych zdjęć ze środka.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/pozar- ... ry/zms48ff