Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
-
- Użytkownik
- Posty: 1881
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2232 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
To jest moja mała kolekcja aktualnie używanych urządzeń i parowników. Nie jest to jakaś ogromna kolekcja, ale każde z tych urządzeń uwielbiam i codziennie staję przed problemem wyboru co dziś zabrać ze sobą. Ogólnie to sprzętu mam więcej, część służy w dobrych celach moim dziewczynom, żonie, matce i siostrze, o której czasami tu wspominam. Może kiedyś ją namówię na wstąpienie w nasze szeregi (ona jest w tym naprawdę dobra i ma mnóstwo fajnego sprzętu). Jedynie parowniki na gotowe grzałki są nieużywane. Może kiedyś pokuszę się o subiektywną recenzję porównawczą tych trzech "kitowców". W prawym dolnym rogu stoi malutki Axiom. Mam do niego sentyment, to chyba pierwszy z moich dokupionych atomizerów, choć nie nadaje się do niczego i nie używam go od bardzo dawna. Nie mam serca go wyrzucić, a oddać komuś to zbrodnia.
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: pn lip 08, 2019 6:37 pm
- Lokalizacja: Dolny Śląsk/Wałbrzych
- Podziękował: 277 razy
- Otrzymał podzięk.: 112 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Szanowni Admini i Szanowni Salonowcy - w tytule tematu - podepnę swoje "trzydzieści i trzy grosze".
Rzuciłem intensywne palenie - półtorej, dwie paczki dziennie ( a przy "okazjach" - nikt nie liczył petów ) w marcu 2013 roku. Prezent dla siebie z okazji "50". Wówczas zakończyłem 32 lata nałogu...
Emocjonalnie/fizykalnie byłem już "zagruntowany" do przejścia na, jak to się mówiło "elektronicznego papierosa". InPost dostarczył mi Number One, cygaro automatic - z firmy na " V "... Efekt kuli śniegowej zacząć czas ( ba... jeszcze tego świadom nie byłem ). Było dobrze, czasami głupio się czułem dobywając takiego oręża / . Minęło kilka miesięcy. Dokształcając się na forum " wszedłem " na egonowate+CE. Było smacznie. Mija parę kolejnych...miesięcy i zmian sprzętowych.Tutaj nastąpić musi przerywnik - osobiście emocjonalny ( wylazło mi wtedy choróbsko ), byłem zadołowany. Wiem że Salon to nie NFZ ani ZUS , ale muszę o tym wspomnieć, bo w innym temacie wykażę na swoim przykładzie, jak nieuczciwe są w mediach prognozy/"troski" odnośnie naszego - waperów - zdrowia. Wapowania nie zaprzestałem ... To są moje ówczesne rozpraszacze złego Jeszcze miałem "latarkowce", teleskopy, etc. Na początku używałem kupnych LQ 18%. Musiałem sobie zapewnić odpowiednią ilość nikosi . Z czasem zredukowałem się do 12% następnie do 6%. Przez ok. dwa miesiące próbowałem zerówek, lecz to nie to. Obecnie używam 4 - 5% płynów własnego wyrobu. Najprostszego przepisu. Baza 50% 100ml + 900/950 ml VPG. Bez aromatów ew. kilka kropel wanilii. Przerzuciłem się również na inne parowniki i grzałki kupne. Jak dla mnie wygoda, koszt nie drenuje kieszeni ( grzałka z reguły wytrzymuje 5/6 tygodni, a bywa lepiej ). Wzrok już nie taki sokoli . Obecne sprzęty to....
Miałem być małomówny ale musiałem się "odreagować", wygadać. Mam nadzieję że post umieściłem w dobrym temacie, gdyby nie to proszę o wyrozumiałość.
Rzuciłem intensywne palenie - półtorej, dwie paczki dziennie ( a przy "okazjach" - nikt nie liczył petów ) w marcu 2013 roku. Prezent dla siebie z okazji "50". Wówczas zakończyłem 32 lata nałogu...
Emocjonalnie/fizykalnie byłem już "zagruntowany" do przejścia na, jak to się mówiło "elektronicznego papierosa". InPost dostarczył mi Number One, cygaro automatic - z firmy na " V "... Efekt kuli śniegowej zacząć czas ( ba... jeszcze tego świadom nie byłem ). Było dobrze, czasami głupio się czułem dobywając takiego oręża / . Minęło kilka miesięcy. Dokształcając się na forum " wszedłem " na egonowate+CE. Było smacznie. Mija parę kolejnych...miesięcy i zmian sprzętowych.Tutaj nastąpić musi przerywnik - osobiście emocjonalny ( wylazło mi wtedy choróbsko ), byłem zadołowany. Wiem że Salon to nie NFZ ani ZUS , ale muszę o tym wspomnieć, bo w innym temacie wykażę na swoim przykładzie, jak nieuczciwe są w mediach prognozy/"troski" odnośnie naszego - waperów - zdrowia. Wapowania nie zaprzestałem ... To są moje ówczesne rozpraszacze złego Jeszcze miałem "latarkowce", teleskopy, etc. Na początku używałem kupnych LQ 18%. Musiałem sobie zapewnić odpowiednią ilość nikosi . Z czasem zredukowałem się do 12% następnie do 6%. Przez ok. dwa miesiące próbowałem zerówek, lecz to nie to. Obecnie używam 4 - 5% płynów własnego wyrobu. Najprostszego przepisu. Baza 50% 100ml + 900/950 ml VPG. Bez aromatów ew. kilka kropel wanilii. Przerzuciłem się również na inne parowniki i grzałki kupne. Jak dla mnie wygoda, koszt nie drenuje kieszeni ( grzałka z reguły wytrzymuje 5/6 tygodni, a bywa lepiej ). Wzrok już nie taki sokoli . Obecne sprzęty to....
Miałem być małomówny ale musiałem się "odreagować", wygadać. Mam nadzieję że post umieściłem w dobrym temacie, gdyby nie to proszę o wyrozumiałość.
-
- Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: czw lip 04, 2019 10:33 am
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podzięk.: 109 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Niestety nie potrafię edytować poprzedniego posta, a że nastąpiła kolejna zmiana w sprzęcie to wrzucę fotkę może tym razem prawidłowo...
Dodam, że jak jestem zachwycony Paradoksem RTA pod względem oddania smaku tak Vgod to chyba nie dla mnie. Kopci to niesamowicie, poza tym jako sprzęt przenośny nie zdaje egzaminu (prawie podpaliłem sobie kieszeń w spodniach ja usiadłem) to jeszcze "poci się" nawet po odparowaniu tego co było w driperze...
Także pewnie niedługo nastąpi zmiana
Dodam, że jak jestem zachwycony Paradoksem RTA pod względem oddania smaku tak Vgod to chyba nie dla mnie. Kopci to niesamowicie, poza tym jako sprzęt przenośny nie zdaje egzaminu (prawie podpaliłem sobie kieszeń w spodniach ja usiadłem) to jeszcze "poci się" nawet po odparowaniu tego co było w driperze...
Także pewnie niedługo nastąpi zmiana
Szukam Ambition Mods - Full Kit Converter 50W
Znudził ci się, napisz
Znudził ci się, napisz
-
- Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: czw lip 04, 2019 10:33 am
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podzięk.: 109 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Tak wyglądał mój zestaw jeszcze wczoraj:
ale po przeglądaniu tego tematu znów złapało mnie na zmiany Wiadomo człowiek się napatrzy, napatrzy i chce też mieć
Chociaż szanuje TFV12 i grzałki Smoka za bardzo dobre oddanie smaku, to jednak wielkość wydobywającej się z niego chmury, utrudniała mi pracę. Po za tym polubiłem kombinacje z własnymi grzałkami, wiec musiałem się z nim rozstać.
Zestaw dzisiejszy:
Nie śmiejcie się tylko ze sticka z Pyro, to tylko chwilowo. Jestem na etapie szukania fajnej lecz niedrogiej rurki na aku, bo czekanie 3 godziny aż się naładuje, zaczęło mnie denerwować...
ale po przeglądaniu tego tematu znów złapało mnie na zmiany Wiadomo człowiek się napatrzy, napatrzy i chce też mieć
Chociaż szanuje TFV12 i grzałki Smoka za bardzo dobre oddanie smaku, to jednak wielkość wydobywającej się z niego chmury, utrudniała mi pracę. Po za tym polubiłem kombinacje z własnymi grzałkami, wiec musiałem się z nim rozstać.
Zestaw dzisiejszy:
Nie śmiejcie się tylko ze sticka z Pyro, to tylko chwilowo. Jestem na etapie szukania fajnej lecz niedrogiej rurki na aku, bo czekanie 3 godziny aż się naładuje, zaczęło mnie denerwować...
Szukam Ambition Mods - Full Kit Converter 50W
Znudził ci się, napisz
Znudził ci się, napisz
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Haze pisze:Tommy Black pisze:Combo ok, a zasilanie?
To mi zakrawa na któregoś Aliena ...
Tak, reanimowany jeden z moich Alienów. Nowy firmware dał mu drugie życie.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Tommy Black pisze:Combo ok, a zasilanie?
To mi zakrawa na któregoś Aliena ...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
8A5HUD4 pisze:Chodzi Ci o Volkswagen Samba Van czy Combo RDTA?
O kurcze, nawet nie wiedziałem że "ogórek " ma taką nazwę...
Combo ok, a zasilanie? Sorry za fotkę...
-
- Użytkownik
- Posty: 738
- Rejestracja: wt lis 13, 2018 2:39 pm
- Lokalizacja: Valhalla
- Podziękował: 95 razy
- Otrzymał podzięk.: 653 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Chodzi Ci o Volkswagen Samba Van czy Combo RDTA?
Galar i Fjalar jednak częstowali miodem tylko tych, których lubili, a nie lubili nikogo prócz siebie.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Dziś trochę nostalgii. Kto ten sprzęt jeszcze pamięta?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pn kwie 22, 2019 6:29 pm
- Lokalizacja: Podkarpacikejszyn
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podzięk.: 23 razy
- Płeć:
Na czym, co i dlaczego chmurzymy?
Do sklepu w którym pracuję dotarł wczoraj najnowszy produkt od "ukochanego" BATa: Vype ePen 3 w cenie 90 orenów za urządzenie i 2 pody. Oczywiście kupiłem w celach testowych, a nuż zostanie jako stealth vape.
Pierwsze wrażenia? Urządzenie jest wykonane z plastiku ale z tych wysokogatunkowych plastików, ma delikatną teksturę, nie do końca gumowaną ale przypominającą bardzo delikatną i drobną skórkę pomarańczy. Jest lekkie ale nie na tyle, żeby sprawiało wrażenie wydmuszki. To na plus. Bateria 650 mAh.
System jest pozornie zamknięty, producent nie przewiduje ponownego napełniania wkładów ale bardzo szybko okazało się, że nie stanowi to najmniejszego problemu. Wystarczy wyjąć dolną zaślepkę z pinami co da się zrobić nawet paznokciem i otrzymujemy dostęp do otworu technologicznego, w którym idealnie mieści się dziubek sporej części buteleczek 10ml. Przy okazji poprzez air hole mamy wgląd na stan grzałki i watki we wkładzie, które po odparowaniu 2 ml oryginalnego liquidu (na solach nikotynowych) wyglądają jak nowe. To tyle w temacie próby żerowania na modelu biznesowym maszynek i żyletek czy drukarek i tuszy, bez problemu da się obejść.
Jak to hula w praktyce? Ano hula bardzo w porządku, chmura adekwatna do typu i wymiarów urządzenia a smak jest oddawany poprawnie. Co ciekawe jest to jedyne urządzenie jakie posiadam, w którym Revolt Hazelnutter, schowany na czarną godzinę, nie smakuje jak karton a faktycznie ma coś z orzecha. Podsumowując: jestem daleki od entuzjazmu ale tym razem BATowi chybana prawdę udało się wypuścić coś całkiem spoko. Główna wada czyli zamkniętość systemu de facto nie istnieje, przynajmniej do czasu, kiedy nie postanowią dodać jakiegoś kleju poza tymi paroma zatrzaskami na zaślepce. Reszta to po prostu dobrze przemyślany, kompaktowy podzik.
PS tak, zostanie jako stealth vape
Pierwsze wrażenia? Urządzenie jest wykonane z plastiku ale z tych wysokogatunkowych plastików, ma delikatną teksturę, nie do końca gumowaną ale przypominającą bardzo delikatną i drobną skórkę pomarańczy. Jest lekkie ale nie na tyle, żeby sprawiało wrażenie wydmuszki. To na plus. Bateria 650 mAh.
System jest pozornie zamknięty, producent nie przewiduje ponownego napełniania wkładów ale bardzo szybko okazało się, że nie stanowi to najmniejszego problemu. Wystarczy wyjąć dolną zaślepkę z pinami co da się zrobić nawet paznokciem i otrzymujemy dostęp do otworu technologicznego, w którym idealnie mieści się dziubek sporej części buteleczek 10ml. Przy okazji poprzez air hole mamy wgląd na stan grzałki i watki we wkładzie, które po odparowaniu 2 ml oryginalnego liquidu (na solach nikotynowych) wyglądają jak nowe. To tyle w temacie próby żerowania na modelu biznesowym maszynek i żyletek czy drukarek i tuszy, bez problemu da się obejść.
Jak to hula w praktyce? Ano hula bardzo w porządku, chmura adekwatna do typu i wymiarów urządzenia a smak jest oddawany poprawnie. Co ciekawe jest to jedyne urządzenie jakie posiadam, w którym Revolt Hazelnutter, schowany na czarną godzinę, nie smakuje jak karton a faktycznie ma coś z orzecha. Podsumowując: jestem daleki od entuzjazmu ale tym razem BATowi chybana prawdę udało się wypuścić coś całkiem spoko. Główna wada czyli zamkniętość systemu de facto nie istnieje, przynajmniej do czasu, kiedy nie postanowią dodać jakiegoś kleju poza tymi paroma zatrzaskami na zaślepce. Reszta to po prostu dobrze przemyślany, kompaktowy podzik.
PS tak, zostanie jako stealth vape
Sprzęt: eGO AIO; CuAIO D22; Cuboid + Smok Spirals; Armour PRO + Volish Alpha
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość