Własne produkcje liquidowe...

Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Tommy Black » wt gru 01, 2015 10:09 am

toska pisze:No to se zrobiłam Creme De Menthe na 10ml bazy fresh dałam 20 kropli i o mało mi oczy z orbit nie wyjdą


Też tak kiedyś miałem.Tylko ja mieszałem spirytus z wodą.I nie mierzylem kroplami.I oczy też chcialy wyjść z orbit,ale kolegom.
Ja nie pijam.Wódki,spirytusu i wody.

Małgorzata i Behemot

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

;)
Awatar użytkownika
matatiti
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 944
Rejestracja: śr cze 10, 2015 1:31 pm
Lokalizacja: Ząbki
Podziękował: 1680 razy
Otrzymał podzięk.: 976 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: matatiti » wt gru 01, 2015 9:29 am

*no_2* zdecydowanie za dużo Tośka! Tam wystarczyłoby 8-10 kropel. Wiem, bo często robiłem tę miaszankę dla mojej Mamy.
:budda:
Awatar użytkownika
toska
Waperka
Waperka
Posty: 474
Rejestracja: śr lis 11, 2015 7:38 pm
Lokalizacja: Ziębice
Podziękował: 290 razy
Otrzymał podzięk.: 623 razy
Płeć: Kobieta

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: toska » wt gru 01, 2015 9:18 am

No to se zrobiłam Creme De Menthe na 10ml bazy fresh dałam 20 kropli i o mało mi oczy z orbit nie wyjdą , taka jak dla mnie mocna mieta .
Boję się próbować resztę bo też dałam po 20 kropli :oops:
Dziś bawię się w rozcieńczanie i znowu musi swoje odstać .
chomik
Płeć: nieokreślona

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: chomik » pt lis 27, 2015 1:33 pm

Tommy Black pisze:
chomik pisze:Ale wiem, do czego zmierzasz... Chciałbyś, po prostu, bym nazwał tę miąchaninę Tommy Yeah i dlatego na mnie krzyczysz...


Cholera ,gryzoń, przy całym moim wewnętrzym spokoju i niebie nade mną upstrzonym srającym ptactwem,przy całej mojej nieśmiałości,
Ty wyobrażasz sobie, że ja mógłbym choć pomyśleć o tym,abyś nazwał ten boski płyn moim imieniem?
Ja? Którego imieniem nie nazwano jeszcze nic oprócz jednej marnej galaktyki?
;)


No właśnie dlatego... :cool: Galaktyka, to dla Ciebie za mało... :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Tommy Black » pt lis 27, 2015 1:26 pm

chomik pisze:Ale wiem, do czego zmierzasz... Chciałbyś, po prostu, bym nazwał tę miąchaninę Tommy Yeah i dlatego na mnie krzyczysz...


Cholera ,gryzoń, przy całym moim wewnętrzym spokoju i niebie nade mną upstrzonym srającym ptactwem,przy całej mojej nieśmiałości,
Ty wyobrażasz sobie, że ja mógłbym choć pomyśleć o tym,abyś nazwał ten boski płyn moim imieniem?
Ja? Którego imieniem nie nazwano jeszcze nic oprócz jednej marnej galaktyki?
;)
chomik
Płeć: nieokreślona

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: chomik » pt lis 27, 2015 1:04 pm

Tommy Black pisze:
chomik pisze:Tommy, dziękuję bardzo za przypomnienie Faktycznie, nazwałem go Boy Yeah


Jesteś okropnym,homofobicznym gryzoniem.Na dodatek zakłamanym i nie idziesz z duchem tych ,no...postępa i naprzoda... ;)
Nie mogłeś, oczywiście nie mogleś,nazwać go:

Gay Yeah ?


No faktycznie :facepalm: Mogłem... :facepalm:

Ale wiem, do czego zmierzasz... Chciałbyś, po prostu, bym nazwał tę miąchaninę Tommy Yeah i dlatego na mnie krzyczysz... :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Tommy Black » pt lis 27, 2015 11:47 am

chomik pisze:Tommy, dziękuję bardzo za przypomnienie Faktycznie, nazwałem go Boy Yeah


Jesteś okropnym,homofobicznym gryzoniem.Na dodatek zakłamanym i nie idziesz z duchem tych ,no...postępa i naprzoda... ;)
Nie mogłeś, oczywiście nie mogleś,nazwać go:

Gay Yeah ?
chomik
Płeć: nieokreślona

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: chomik » pt lis 27, 2015 11:05 am

Tommy Black pisze:
chomik pisze:Nie tak dawno przedstawiłem tutaj przepis o nazwie Girl Yeah Obiecałem również przedstawienie zmodyfikowanej wersji tego "sosu".


Ale zapomniałeś go nazwać!

Może : Gryzoń Yeah ?
;) :)


Tommy, dziękuję bardzo za przypomnienie *wino*

Faktycznie, nazwałem go Boy Yeah :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: Tommy Black » pt lis 27, 2015 11:01 am

chomik pisze:Nie tak dawno przedstawiłem tutaj przepis o nazwie Girl Yeah Obiecałem również przedstawienie zmodyfikowanej wersji tego "sosu".


Ale zapomniałeś go nazwać!

Może : Gryzoń Yeah ?
;) :)
chomik
Płeć: nieokreślona

Re: Własne produkcje liquidowe...

Postautor: chomik » pt lis 27, 2015 10:13 am

Witajcie

Nie tak dawno przedstawiłem tutaj przepis o nazwie Girl Yeah:
2% Bergamot (INAWERA)
10% Black Tea (INAWERA)
3% Ethyl Maltol (INAWERA)
1% Orange (INAWERA)

Obiecałem również przedstawienie zmodyfikowanej wersji tego "sosu".

Oto i on:
2% Bergamot (INAWERA)
10% Black Tea (INAWERA)
3% Quince (TPA)
1% Orange (INAWERA)

Zamiast Ethyl Maltol dodałem aromatu Quince (Pigwa). Smakowo, pigwa "przykryła" gorzkawo-wytrawny smak Black Tea i lekko zamaskował pomarańczę. Herbata nabrała smaku bardziej zbliżonego - moim zdaniem - do herbaty Earl Grey (takiej zaparzonej, a nie aromatu). Całość nie jest słodka, a raczej wytrawna. Można - ewentualnie - dodać jeszcze Ethyl Maltol.

I jeszcze słówko o aromacie Quince - nie jest to tradycyjny, kwaśny smak pigwy. Ten aromat jest słodki z lekką kwaskowatością w tle. Jest dosyć mocny - solo zrobiłem w stężeniu 10%. Można go wapić samodzielnie. Jest całkiem smaczny ;)

Pozdrawiam

Wróć do „Liquidy homemade”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości