Vandy Vape Kylin Mini RTA

Postautor: **Halah** » czw mar 19, 2020 6:52 pm

@

Polon mam obecnie ten sam drut w Kylinie Mini. :mrgreen:

Chyba tylko o jeden zwój więcej.
Co do smaku... Nie wiem, czy to przyczyna, ale na pewno masz dużo bawełny w kanale. Chodzi mi konkretnie o długość, niekoniecznie o ilość. Bo z tego, co widzę na zdjęciach, to przerzedziłeś ją bardzo mocno. Może potem podrzucę zdjęcia mojego decku, żeby było widać o co mi chodzi, bo ja się bardzo dobrze dogaduję ze swoim Kylinem.

Podsumowując, ja bym dała "grubiej" bawełny, ale dużo krócej - tak maksymalnie by przykrywała śrubkę, a nawet była w jej połowie.

Postautor: **Raz2trzy** » czw mar 19, 2020 6:48 pm

Ja robie zawsze większy spaced, te przerwy między zwojami są większe niż u Ciebie,bawełny daje do połowy śruby w kanale ( tak żeby nie było jej widać po zakręceniu ) i uważam żeby nie wychodziła poza doki. Może też złudny pierwszy baniaczek, może set potrzebuję się ładnie wygrzać i ułożyć.

Postautor: **Polon** » czw mar 19, 2020 6:40 pm

Czołem. Zakupiłem i ja "Kajlajna" żeby zobaczyć co te cudo tworzy. Zrobiłem setup widoczny na zdjęciu. Grzałka to potrójny Fused Clapton 3x26 na owijce 38mm Ni80, rezystancja 0.17 ohm oma, bawełna Cotton Bacon Prime. Parę zaciągnięć i smak jest płaski. Gdzie popełniłem błąd? Wstawiam fotki do lepszego wglądu. Obrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Postautor: **Superlux** » czw sty 23, 2020 11:13 pm

Azgar pisze:
Superlux pisze:Dopiero na prawie całym otwartym przestaje śpiewać ale za to wieje jak cholera i dla mnie wtedy jest to parownik do utylizacji...

A próbowałeś triple Coil ?

A gdzie smak ? Gdzież on jest ? :roll:

I do tego jeszcze mam napełniać baniak po trzech głębszych sztachach ? Nie ze mną te numery :no:

.

Postautor: **Azgar** » czw sty 23, 2020 7:34 pm

I w dualu nawet lepiej się sprawuje.

Postautor: **DooshPastesh** » czw sty 23, 2020 7:32 pm

Mi do Mini udało się wcisnąć dual coila, nawet kiedyś wrzucałem gdzieś zdjęcie...

Postautor: **Azgar** » czw sty 23, 2020 7:28 pm

Superlux pisze:Dopiero na prawie całym otwartym przestaje śpiewać ale za to wieje jak cholera i dla mnie wtedy jest to parownik do utylizacji...

A próbowałeś triple Coil ? :-D

Postautor: **ErNOL** » czw sty 23, 2020 8:29 am

@

Superlux - po uzbrojeniu Kylin Mini... Poużywałem go przez około tydzień, powspominałem moje początki - to był mój pierwszy RBA - i poszedł do pudełeczka... Zapewne na długi odpoczynek. :-)

Postautor: **Superlux** » czw sty 23, 2020 7:55 am

ErNOL pisze:Zachęcony wzmożonym ruchem w wątku odkurzyłem swojego Kylina Mini... Działa jak ta lala, mimo upływu lat ;-)
Ktoś znalazł sposób na gwizdania po przymknięciu AH do około połowy? ;-)

W Kylin 2 mam AH otwarte gdzieś na 1/3...w porywach do 1/2 a gwiżdże jak suczynsyn. Dopiero na prawie całym otwartym przestaje śpiewać ale za to wieje jak cholera i dla mnie wtedy jest to parownik do utylizacji, niezależnie od tego czy jedna grzałka czy dwie, sprawdzone na wielu różnych setach.
Z tego co pamiętam z Kajlinem Mini jest podobnie, tylko jeszcze głośniej :lol:

. Dam kiedyś Miniaczowi jeszcze jedną szansę ale generalnie wolę Kelpie i to pomimo tego że imo trochę gorzej smaczy ( imo tylko trochę ).

:beer2:

Postautor: **DooshPastesh** » śr sty 22, 2020 8:34 pm

Ogólnie, jak sama nazwa wskazuje Kylin Mini lubi duże grzałki

. Nie ma co się pieścić, on się doskonale spisuje jak ma co rozpędzać, z tym, że wypija liquid niemiłosiernie...