SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » pt mar 13, 2020 6:19 pm

Znalazłem prawdziwą perełkę wśród ogarniającej szmiry.
Na HBO "Długa noc" - sensacyjny z 2016 roku. "Nowy Jork. Po nocy spędzonej na imprezowaniu z nieznajomą kobietą mężczyzna budzi się przy jej zwłokach i zostaje oskarżony o morderstwo". Trzyma w napięciu do końca i jest ambitny. Więcej nie napiszę, ale polecam.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » wt mar 10, 2020 12:05 pm

Przypomniałam sobie o wspaniałym serialu, który widziałam jakoś 3 lata temu, więc napiszę o nim dla Salonowiczów.
Jest to brytyjska produkcja zatytułowana "Utopia."
O czym opowiada? Nie jest łatwo to opisać. Na pewno klimat spodoba się wszystkim wyznawcom teorii spiskówych, zwłaszcza tych pokroju NWO. :lol:
Otóż kilka osób, które poznały się w sieci, odkrywa dziwny komiks autorstwa mężyczyzny o imieniu Philip Carvel. Komiks nosi tytuł "The Utopia Experiments." Po drodze znajomość naszych bohaterów przenosi się z sieci do "reala" i zaczyna być dla nich bardzo niebezpiecznie, gdyż zainteresuje się nimi złowroga organizacja The Network.
Bardzo dobre aktorstwo, porządnie napisana historia i dialogi.
Najważniejszym i największym atutem tej produkcji jest jej niepowtarzalny klimat. Nie da się go w zasadzie za dobrze opisać... jest abstrakcyjny jak dla mnie, z pogranicza snu i jawy czy szaleństwa. Pamiętam bardzo intensywne kolory, takie neonowe, i świetny soundtrack. Moją ulubioną postacią była oczywiście Jessica Hyde. :-D Wyprodukowano tylko 2 sezony, choć słyszałam, że amerykanie biorą się za remake. Tylko nie wiem, czy to dobrze, bo amerykanie wszystko potrafią spieprzyć... patrz Les Revenants.
Polecam rzucić okiem na trailer i poszukać w sieci. Ja dysponuję linkiem do wersji bez polskich napisów, mogę podesłać na PW. Ja na pewno niebawem odświeżę sobie ten serial.
Tutaj trailer.


Oraz pierwsza scena.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tommy Black » pn mar 09, 2020 1:21 pm

Podzielam Twoje uwagi @
Awatar użytkownika
Halah
co do tłumaczenia tytułu. Czysto przypadkowo znalazłem ten serial na Polsacie. Niestety obejrzałem tylko dwa odcinki. Tam film tłumaczyli sprzedawcy CD ze Stadionu X Lecia w Warszawie.Koszmar. Ale potem obejrzałem oryginalne wersje 3 sezonów z 5 które dostałem na BR. Niestety dwóch pozostałych już mi się nie udało zdobyć.
No i oczywiście podzielam Twoje zachwyty nad całym serialem. Takie filmy to ja kocham...
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » pn mar 09, 2020 11:09 am

aligator7 pisze:W podobnym klimacie francuska Modliszka - La Mante ( Netflix).


O to, to! La Mante widziałam i byłam zachwycona. Wspaniała Carole Bouquet.
Ja tam uwielbiam przytłaczające i mroczne kino seryjnych morderców. :-D
wertjacek
Płeć: nieokreślona

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: wertjacek » pn mar 09, 2020 11:02 am

Tomba pisze: i jakoś nie mogłem po tym przekonać się do "Most nad Sundem".


A szkoda, dowiedziałbyś się dlaczego policja używa pojęcia sprawca zamiast morderca/zabójca.
Główna bohaterka jest "skandynawska" do bólu. W którymś odcinku nawet chce zadenuncjować partnera za odebranie telefonu od żony w godzinach pracy. Myślałem, że padnę ze śmiechu.
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » pn mar 09, 2020 10:45 am

Ja chciałabym od siebie polecić serial Damages. W Polsce emitowany był pod tytułem Układy, choć jest to moim zdaniem bardzo pokraczne tłumaczenie, w dodatku nie oddające podwójnego znaczenia słowa "damages" w języku angielskim, które jest tutaj dość istotne. Jednak tłumaczom chyba nie zazdroszczę takiego zadania. ;)
Może ja sobie pozwolę króciutko o tym nieszczęsnym tytule, dla niewtajmeniczonych w meandry języka angielskiego. Otóż słowo "damages" oznacza najczęściej - w języku codziennym, obiegowym - jakieś uszkodzenie, szkodę czy uszczerbek, czasami zepsucie, jak w przypadku popularnego "damaged goods." Natomiast w języku prawniczym na podstawowe znaczenie nakłada się wątek prawny i mówimy tutaj o... zadośćuczynieniu, czy kompensacji, najczęściej finansowej.
Ponieważ serial ten opowiada o losach prawników, którzy zajmują się takimi sprawami cywilnymi, ale są przy tym nieco pokaleczeni przez życie, to dwuznaczność słowa "damages" pasuje tutaj idealnie i powinna być w jakiś sposób zaznaczona.

Ostatnio przekopując się przez swój dysk znalazłam wszystkie 5 sezonów i zebrało mi się na wspominki. Nigdy co prawda o tym serialu nie zapomniałam, ale dopiero teraz sobie odświeżam, czyli oglądam całość po raz czwarty. :-D Tak naprawdę zwykłam kiedyś mawiać, że jest to mój ulubiony serial i w zasadzie mogłabym się nadal tego trzymać, choć ładnych kilka lat już minęło i wiele seriali mi się przewinęło.

Centralną osią serialu jest Patty Hewes i jej specyficzny związek ze jej protegowaną Ellen Parsons. Każdy sezon opowiada o innej sprawie, w którą angażuje się Patty. Dlaczego tak kocham ten serial? W zasadzie odpowiedź jest prosta... Glenn Close. Uważam ją za jedną z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia i bardzo się cieszyłam, gdy znalazłam ten serial, bo film trwa z reguły 2 godziny... a tutaj mam już dużo więcej materiału. Jednak nawet najlepszy aktor niewiele zdziała, gdy jego postać jest słabo napisana. Patty Hewes napisana jest wspaniale i Glenn Close wyciąga z tej postaci ile tylko się da.

Może nie będę się dłużej zżymać i wrzucę mały klip z Patty Hewes. Oceńcie sami.

Z tego, co wiem, serial niestety nie jest dostępny na żadnej platformie. Nie chcę promować oglądania na średnio legalnych serwisach streamingowych, ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to proszę napisać do mnie PW i podeślę link. Chociaż niestety mam dostęp do wersji bez polskich napisów. Ale z tego, co wiem, to na Chomikuj.pl jest wersja z lektorem.

Glenn Close vs. Marcia Gay Harden.


Klasyczna Patty.
Awatar użytkownika
pHarel2403
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 158
Rejestracja: wt kwie 09, 2019 5:56 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 174 razy
Otrzymał podzięk.: 121 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: pHarel2403 » czw lut 06, 2020 7:19 pm

Tomba pisze:
pHarel2403 pisze:No dokładnie, szkoda że tylko były trzy sezony, ale klimat ma niesamowity, można oglądać bez przerwy.

To mam dla Ciebie dobrą wiadomość, bo sezonów jest 5.
Jest dostępny na HBO, a jak nie masz, to ewentualnie: http://alltube.pl/serial/zakazane-imper ... -empire/39



Ło Panie.. Masz rację, to mi się coś pomyliło jak pisałem posta. :good:
eVic mini, Primo, Pico, Vesta, Pulse80W, Drag, RSQ, VT Inbox, Warwolf, Paranormal DNA250C, SXmini MX Class, Billet Box
Kayfun V5,V5 mini,V3 mini,lite, Merlin,Skyline, TGT II,III,GTR, Hussar, X, Ammit MTL,Siren2, Dvarw MLT,Soulmate
Hadaly, Venna,C4
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » czw lut 06, 2020 4:03 pm

aligator7 pisze:Nie kino lecz klimat, klimat skandynawii, szare krajobrazy i ujęcia, to przytłacza

Zgadza się. I dlatego czasami nie mam ochoty na te klimaty. Nie mówię, że kino skandynawskie jest złe, ale faktycznie nieraz doła można dostać.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
aligator7
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: ndz paź 02, 2016 10:35 pm
Lokalizacja: slaskie
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podzięk.: 31 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: aligator7 » czw lut 06, 2020 3:56 pm

Tommy Black pisze:
aligator7 pisze:...i Kartoteka 64. Mroczne, czasem porażające i przytłaczające kino seryjnych zabójców.


Nie rozumiem. Dlaczego kino seryjnych zabójców jest porażające i przytłaczające?


Nie kino lecz klimat, klimat skandynawii, szare krajobrazy i ujęcia, to przytłacza, a metody zbrodni czasem porażające. Zbyt płytko wyraziłem swoje odczucia. :)
Puma Storm 200, YIHI SXmini SL, Aegis Max
Core RTA, Zeus RTA 24,Qp Design Juggerknot MR
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » czw lut 06, 2020 2:47 pm

aligator7 pisze: Most nad Sundem

Obejrzałem amerykański odpowiednik "The Bridge" (wszystkie sezony były dobre) i jakoś nie mogłem po tym przekonać się do "Most nad Sundem".
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................

Wróć do „Film”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości