BURNING MAN 2018: NAJDZIKSZY I NAJBARDZIEJ SZALONY FESTIWAL NA ŚWIECIE

[slaviop]

Tomek impreza zaiste musi być nader interesująca , ale jest jeden problem. A mianowicie odległość. Gdyby to było nawet w Sosnowcu to bym się tam od razu wybrał. Albo w Krakowie...

[Tommy Black]

W ciepłą letnią noc w 1986 roku, kilku przyjaciół spotkało się na plaży Baker w San Francisco, aby spalić wysoki na osiem stóp drewniany posąg, który zbudowali wcześniej tego dnia, aby uczcić letnie przesilenie.
W następnych latach impreza zmieniła się i urosła, dziś ponad 70 000 osób zbiera się na pustyni Black Rock Nevada, na suchym jeziorze, znanym jako "Playa", aby wziąć udział w 9 dniowym festiwalu radykalnej autoekspresji , wspólnoty i samokreacji, która kończy się spaleniem gigantycznego wizerunku, czasami wyższego niż 105 stóp.
Uczestnicy budują gigantyczne rzeźby, organizują pokazy sceniczne i instalują urządzenia do użytku dla wszystkich, tworząc tymczasową utopijną metropolię o nazwie Black Rock City.
Oto jedne z najciekawszych zdjęć z Burn, w tym tegoroczne spektakularne i kolorowe wydarzenia.


Dreadlocked practorioner leci w powietrzu, z gigantyczną metalową smoczą statuą w tle.


Kobieta w stroju pielęgniarki i goglach - aby uchronić się przed licznymi burzami piaskowymi, które nawiedzają Black Rock City - stoi obok skomplikowanej instalacji. Czy ta instalacja tworzy efekt tęczy pryzmatu, czy jest to część umiejętności fotografa? Tak czy inaczej, jest oczywiste, że niektórzy bardzo utalentowani ludzie bywają na Burning Man.


Sztuka znajduje się nie tylko w postaci posągów i instalacji w Burning Man; niektórzy uczestnicy sami sami zmieniają się w artefakty.


Czasami wydaje się, że Burning Man jest apoteozą Dzikiego Zachodu, a chaotyczny blask Black Rock City odzwierciedla potencjał w nim tkwiący.


Pustynny surrealistyczny krajobraz zaprasza ludzi do zatarcia rozróżnienia między fantazją a rzeczywistością.


Burning Man to przede wszystkim szerzenie miłości - więc to zdjęcie ludzi noszących sukienki ślubne, wiszących na gigantycznym sercu podtrzymywanym przez rodzinę posągów wydaje się całkiem adekwatne.


Co jest na końcu tęczy? Wiadomo, Black Rock City.


Burning Man to przede wszystkim radykalna ekspresja samego siebie - a co jest lepszym sposobem na wyrażenie siebie niż extremalnie duże instrumenty smyczkowe?


Burning Man to nie tylko płynące szale i kolorowe tkaniny - jest tam także miejsce dla punkowych rockmanów i tam bardziej zgryźliwy tłum. W końcu chodzi o autokreację.


Burning Man to nie tylko zabawa. To miejsce, w którym możesz się zastanowić ...nad sobą, nad światem...


Radykalne wyrażanie siebie oznacza robienie tego, co czujesz, bez względu na to, jak dziwne mogłoby się to wydawać - i jeśli masz ochotę być motylem, no cóż, Burn jest właściwym miejscem dla ciebie.


W Burn wszystko jest oświadczeniem - nawet biały strój na beżowym tle.


Duża część Burning Man przygotowuje się na wydarzenie, gromadząc grupę przyjaciół i ludzi o podobnych poglądach oraz budując posągi, instalacje, dzieła sztuki które chcą pokazać na Playa. Tu wydaje się, że ten bar zbudowali wielbiciele Piotrusia Pana!


Podczas wędrówki po Black Rock City można natknąć się na przeróżne postacie - w tym osoby wyglądające jak mistyczni czarodzieje.


Burning Man może być jedynym miejscem na ziemi, gdzie można spotkać prawdziwego centaura na żywo - a przynajmniej najbardziej podobnego.


Granice między fantazją a rzeczywistością zacierają się na pustyni, a zatem może nie dziwić, że chałupa Baby-Jagi spaceruje po Playa.


Ludzie z różnych środowisk odwiedzają Burning Man. Czy możesz powiedzieć, Kim jest ten Burner?
Zgadza się - to Katy Perry! Ale wcale nie jest jedyną celebrytką, która odwiedza Burn.


Alessandra Corine Maria Ambrósio to brazylijska modelka najlepiej znana ze swojej pracy z Victoria's Secret - ale tu dołącza do wspaniałej zabawy.


Supermodelka Heidi Klum lubi również uczestniczyć w tym wydarzeniu.


Ambasadorka piękna Giorgio Armani, Sara Sampaio, również znalazła swoją drogę do Playa.


Miniony rok był wydarzeniem szczególnie gwiazdorskim i przyciągnął naimprezę aktorkę i modelkę Carę Delevingne.


Kto by nie chciał takich okularów?


A kto by nie chciał selfie?


Ogień jest głównym wydarzeniem tego festiwalu.


Nigdy nie porzucaj marzeń.

Źródło: https://everydaykoala.com/the-best-of-b ... skQSywqiia